Zaprzysiężenie Adama Glapińskiego na drugą kadencję prezesa Narodowego Banku Polskiego wywołało protest opozycji. Klaudia Jachira z klubu Koalicji Obywatelskiej rozrzuciła z sejmowego balkonu "konfetti z banknotów". Wobec posłanki interweniowała Straż Marszałkowska. Posłowie Lewicy zaprezentowali transparenty z takimi hasłami, jak "Glapiński musi odejść", "Rata kredytu hipotetycznego +2350 zł".
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński złożył w środę przed Sejmem przysięgę. Tym samym rozpoczął drugą 6-letnią kadencję jako prezes NBP.
W trakcie składania przez Glapińskiego przysięgi część przedstawicieli opozycji, posłowie klubu Lewicy, trzymali transparenty z hasłami: "Glapiński musi odejść", "Rata kredytu hipotetycznego +2350 zł", "Drożyzna PiS". Wznoszono także okrzyki "drożyzna".
Klaudia Jachira rozrzuciła "konfetti z banknotów"
Natomiast posłanka klubu Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira rozrzuciła z sejmowego balkonu "konfetti z banknotów". Wobec posłanki interweniowała Straż Marszałkowska.
Jak mówiła później w rozmowie z dziennikarzami, zrobiła to, "żeby pokazać, do czego doprowadzi nadmierne drukowanie pustego pieniądza".
- Nie ma mojej zgody, by prezes Narodowego Banku Polskiego, prezes Glapiński, przysięgał na konstytucję, a tym samym ją złamał, dodrukowując 144 miliardy złotych, doprowadzając we współpracy z PiS-owskim rządem do najwyższej inflacji w kraju, sprawił, że pieniądze tracą masowo na wartości, wszyscy widzimy to codziennie na zakupach - powiedziała.
Gawkowski: Glapiński jak tchórz uciekł z parlamentu
Następnie przedstawiciele Lewicy pokazali transparenty na konferencji prasowej. Przewodniczący klubu Krzysztof Gawkowski mówił, że Adam Glapiński to "człowiek, który doprowadził do najwyższej od 24 lat inflacji". - Adam Glapiński jak tchórz uciekł z parlamentu (po zaprzysiężeniu - red.), nie chciał stanąć do debaty, nie chciał porozmawiać, ale przede wszystkim usłyszeć prawdy o tym, jak w Polsce się żyje - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24