"Resortowe dziecko", student Krystyny Pawłowicz. Kim jest Igor Tuleya

Z ust sędziego Tulei padły mocne słowa pod adresem sejmowej większości i prokuraturytvn24

Mocne słowa pod adresem sejmowej większości i prokuratury padły z ust sędziego Igora Tulei. To on rozpatrywał zażalenie na decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia z 16 grudnia 2016 r. i nakazał prokuraturze zająć się nią ponownie. Wcześniej sędzia zasłynął wyrokiem w sprawie doktora G., którego skazał za korupcję, ale metody CBA z czasów pierwszego rządu PiS porównał do stalinowskich. Od tamtej pory dla polityków PiS jest jednym z najbardziej niewygodnych sędziów. Po ostatniej decyzji znowu padają pod jego adresem mocne słowa, a on zdecydowanie na nie odpowiada. Materiał "Czarno na białym".

Tuleya na sędziego okręgowego został awansowany przez Lecha Kaczyńskiego 18 marca 2010 roku. Trzy tygodnie przed katastrofą smoleńską. Nominację wręczył mu wówczas pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski.

Sędzia Igor Tuleya jako sędzia okręgowy sądził głośną politycznie sprawę z czasów poprzednich rządów PiS-u - sprawę doktora Mirosława G., oskarżonego o łapówkarstwo. Choć Tuleya oddalił część zarzutów dla doktora G., to skazał go za przyjmowanie łapówek.

- Uzyskane w ten sposób korzyści majątkowe muszą być ocenianie jako nienależne i niegodziwe - mówił, uzasadniając wyrok w 2013 roku Tuleya.

"Stalinowskie" metody CBA

Sędzia Igor Tuleya nie zostawił suchej nitki na metodach stosowanych w tej sprawie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.

- Przesłuchiwania nocne, przesłuchiwania następujące po sobie budzą jednoznaczne skojarzenia z przesłuchaniami w czasach największego stalinizmu - ocenił, uzasadniając wyrok.

Zbigniew Ziobro po słowach sędziego o CBA oceniał wówczas w TVN24, że Tuleya "nie wie, co mówi", a Mariusz Kamiński, że sędzia "naruszył godność funkcjonariuszy i prokuratorów".

Badał sprawę obrad w Sali Kolumnowej

Sędzia Igor Tuleya badał również sprawę posiedzenia Sejmu z 16 grudnia 2016 r., podczas którego uchwalono ustawę budżetową. Nakazał prokuraturze zbadanie, czy w czasie głosowań w Sali Kolumnowej nie doszło do złamania prawa.

Prokuratura podległa Zbigniewowi Ziobrze chciała tę sprawę umorzyć. Warszawski sąd uchylił tę decyzję. Sędzia Tuleya wskazał m.in., że prokuratura w uzasadnieniu nie wyjaśniła, z jakiego powodu, kiedy i kto podjął decyzję o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej.

- Tamtej nocy umarła zwykła ludzka przyzwoitość - mówił Tuleya, uzasadniając decyzję.

Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk w wypowiedzi dla radia TOK FM znalazł powód takiej decyzji. - Proszę popatrzeć na rodzinę pana sędziego - powiedział.

"Jestem resortowym dzieckiem"

- Po każdym rozstrzygnięciu, z którym nie zgadza się część polityków, zawsze pojawia się ten wątek lustracyjny czy to określenie resortowego dziecka - przyznał Tuleya.

Pytany przez reportera TVN24 Dariusza Kubika, jak to odbiera, odparł: - No tak, jestem resortowym dzieckiem, nic z tym nie jestem w stanie zrobić, ale na mnie osobiście nie robi to wrażenia.

- Mój ojciec zmarł, jak miałem 7 lat. Pracował w milicji, zajmował się sprawami kryminalnymi - mówił, podkreślając, że jego ojciec nie był w Służbie Bezpieczeństwa.

Dopytywany, czym zajmowała się mama w SB, powiedział, że dokładnie nie wie. - Z tego, co zrozumiałem, szpiegowała dyplomatów amerykańskich - powiedział sędzia.

Z kolei Zbigniew Kuźmiuk stwierdził, że Tuleya powinien wyłączyć się z tej sprawy. - Wtedy na Sali Kolumnowej większość parlamentarna podjęła decyzję nie tylko w sprawie budżetu, ale także w sprawie ustawy obniżającej świadczenia dla byłych pracowników Służby Bezpieczeństwa, czyli rodziców pana Tulei - komentował Zbigniew Kuźmiuk w TOK FM. - To dosyć oczywiste, że synowi zależy na tym, żeby rodzicom było możliwie jak najlepiej. Choćby z tego powodu powinien się z rozstrzygnięcia wyłączyć - dodał.

Na te słowa zareagował w rozmowie z reporterem TVN24 Piotr Pytlakowski, dziennikarz śledczy.
- Ja nie wiem, kim byli rodzice Zbigniewa Kuźmiuka. Kimkolwiek by nie byli, to źle go wychowali - skomentował. - Przeszłość rodziców, dziadków, nie ma nic wspólnego z wyborami życiowymi ich potomków i nie może wpływać na ich ocenę - dodawał.

"Nie powinien się wyłączyć ze sprawy"

16 grudnia 2016 roku głosowano także ustawę dezubekizacyjną. Tuleya przyznał w wywiadzie dla TVN24, że ta ustawa objęła jego matkę.

- Moim zdaniem nie powinienem się wyłączyć. Nie widziałem podstaw do wyłączenia. Ja miałem tylko zbadać, czy ewentualnie mogło dojść do popełnienia przestępstwa. Nie zajmowałem się tym, czy treść tych ustaw, które były głosowane, jest zasadna czy niezasadna. Absolutnie nie badałem legalności tych ustaw, bo nie to było rolą sądu powszechnego - wyjaśniał sędzia.

Wyłączenia sędziego jeszcze podczas tej rozprawy mogła zażądać kierowana przez Zbigniewa Ziobrę prokuratura. Jednak tego nie zrobiła.

- Skoro taki wniosek nie został zgłoszony, to sama prokuratura nie widziała tutaj podstaw, aby sędziego z tej sprawy wyłączyć - ocenił Jerzy Podgórski, były wiceprezes Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów.

Politycy PiS-u atakują Tuleyę

Po niekorzystnym dla PiS-u orzeczeniu takie podstawy znaleźli politycy tej partii.

- Jest to dowód, z jednej strony, na to, że sądy są niezależne, sędziowie są niezależni (...), a jednocześnie jest to dowód - i to brzmi paradoksalnie - na to, że reformy w systemie sprawiedliwości są konieczne, niezbędne, oczekiwane i bardzo cieszę się z tego, że są wprowadzane w życie - oświadczył marszałek Senatu.

- Tego typu sędziowie muszą być piętnowani i odsuwani od orzekania - dodał z kolei w "Kawie na ławę" w TVN24 Jacek Sasin (PiS).

Tuleya, odnosząc się do tych słów, powiedział, że "sędzia wydając swoje rozstrzygnięcia - a przynajmniej on - nie kieruje się swoimi sympatiami politycznymi".

Pytany przez reportera TVN24, czy lubi PiS, odparł, że "niektórych polityków Prawa i Sprawiedliwości lubi". - Niektórych miał okazję poznać osobiście. Miałem zajęcia i zdawałem egzamin u pani profesor Pawłowicz - powiedział, dodając, że zawsze słucha jej "z zainteresowaniem". - Zwłaszcza tych wypowiedzi, w których ja się pojawiam - zaznaczył.

A sędzia Tuleya pojawia się w wypowiedziach Pawłowicz: "Sędzia Tuleya jest skrajnie zawistnym sędzią i mam nadzieję, że będzie pierwszą osobą, wobec której zostanie wszczęte postępowanie w nowej Izbie Dyscyplinarnej za stronniczość i polityczną motywację wyrokowania" - powiedziała posłanka dla wPolityce.pl.

Tuleya odpowiedział, że byłby to "zaszczyt być tym pierwszym, który stanie przed sądem dyscyplinarnym". - Jeśli byłby to zarzut, że motywy moich rozstrzygnięć mają charakter polityczny, to uważam, że byłoby to absurdalne i bronienie się przed takim zarzutem przed sądem dyscyplinarnym z pewnością byłoby zaszczytem - wyjaśnił.

Sędzia atakowany na ulicy. "Czasy są brutalne"

Na razie jednak sędzia mierzy się z atakami na ulicy. Przynajmniej raz w tygodniu jest atakowany - przyznaje. - Czasy są coraz bardziej brutalne. Jak zaczynałem, czegoś takiego z pewnością nie było - mówił.

Ostatni raz dzień po orzeczeniu w sprawie wydarzeń z Sali Kolumnowej. - Ja się po prostu mijałem z kimś na przejściu dla pieszych i ta osoba po prostu rzuciła jakąś taką klasyczną wiązankę.

"Uczestniczyłem w protestach, stałem ze świeczką"

Mimo to sędzia na ulicę wychodzi, zwłaszcza gdy trzeba bronić sądów. W rozmowie z TVN24 potwierdził, że brał udział w protestach i stał ze świeczką. - Uczestniczyłem w tych protestach, które moim zdaniem nie miały charakteru politycznego, czyli w protestach w obronie niezależności sądów, niezawisłości sędziów. Wszyscy sędziowie powinni brać udział w tych demonstracjach w obronie sądów - ocenił.

Tuleya krytykuje PiS i prezydenta za wprowadzenie ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. - Te ustawy nie powinny być podpisane. One nie są zgodne z konstytucją. Brak niezależności sądów, próba wpływania na niezawisłość sędziów - to jest charakterystyczne dla każdej dyktatury. W naszym kraju to się kojarzy z tym, co było w latach 80. i wcześniej, czyli z czasami komunizmu - skomentował.

- Zawsze jest tak, że każda dyktatura próbuje godzić w niezawisłość sędziów i niezależność sądów. Z tego powodu, że każdej dyktaturze władzy absolutnej potrzebne są sądy i sędziowie, ale sędziowie złamani i sądy zależne - powiedział Tuleya.

Jak stwierdził, nie wydaje mu się, żeby był "odważnym sędzią". - Jestem raczej tchórzem. Odważne są moje koleżanki, które są samotnymi matkami, sądzą jakieś grupy przestępcze i mają ochronę policyjną, one są odważne - mówił.

Wyjaśnił, że jego wyroki i uzasadnienia nie wynikają z odwagi. - Mówię to, co powinienem powiedzieć i co pewnie każdy sędzia na moim miejscu by powiedział - ocenił.

Pytany, czego albo kogo się boi, odparł: - Jak by to określić... Taki największy lęk, może nie powinienem tego mówić i się odkrywać, natomiast boję się tego, że w takim decydującym momencie wycofam się. Nie rozstrzygnę tak, jak powinienem rozstrzygnąć - że się cofnę. W momencie, kiedy wykonam ten krok do tyłu, to już nigdy nie będzie tak samo.

Autor: KB/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie pobity w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Rzecznik prasowy Archidiecezji Warmińskiej ksiądz kanonik Marcin Sawicki zaapelował do wiernych o modlitwę w intencji duchownego.

Brutalne pobicie księdza na plebanii. Nowe informacje

Brutalne pobicie księdza na plebanii. Nowe informacje

Źródło:
tvn24.pl

Licząca sześcioro mieszkańców wioska Dixville Notch w stanie New Hampshire, zgodnie z tradycją, rozpoczęła i zakończyła głosowanie w wyborach prezydenckich jako pierwsza w kraju. Wynik odzwierciedla zaciętą rywalizację między Donaldem Trumpem i Kamalą Harris w skali kraju. Oboje kandydaci otrzymali bowiem tę samą liczbę głosów.

Oddali głosy pod osłoną nocy. Wyniki ogłoszono natychmiast

Oddali głosy pod osłoną nocy. Wyniki ogłoszono natychmiast

Źródło:
PAP

Donald Trump nie wykluczył zakazu niektórych szczepionek, jeśli zostanie wybrany na prezydenta - informuje NBC News. Republikański kandydat tuż przed zakończeniem kampanii udzielił wywiadu tej stacji.

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Źródło:
NBC News, CNN, Guardian

Standardy debaty upadły w USA jeszcze niżej niż u nas w okresie kampanii wyborczej. Mówię to z całą odpowiedzialnością: nie ma takiej rzeczy, którą może zrobić czy powiedzieć Donald Trump, która odstraszy jego wyborców. Ja ich nazywam wyznawcami - mówił w TVN24 amerykanista doktor Karol Szulc. Europeistka doktor habilitowana Anna Pacześniak oceniła, że "bardziej odpowiedzialny za obniżenie poziomu dyskursu jest kandydat republikanów", a "narracja Kamali Harris jest mniej agresywna".

Wyborcy, wyznawcy czy fanatycy? "Nie ma takiej rzeczy, którą Donald Trump by ich odstraszył"

Wyborcy, wyznawcy czy fanatycy? "Nie ma takiej rzeczy, którą Donald Trump by ich odstraszył"

Źródło:
TVN24

Przedwyborczą noc w USA rozświetliła plejada gwiazd muzyki i telewizji, wspierających Kamalę Harris. Na wiecach wyborczych kandydatki demokratów pojawili się między innymi Ricky Martin, Katy Perry, Lady Gaga czy Oprah Winfrey.

Finał kampanii w blasku gwiazd estrady. Występy na wiecach Kamali Harris

Finał kampanii w blasku gwiazd estrady. Występy na wiecach Kamali Harris

Źródło:
TVN24, ABC News, Hollywood Reporter

Wszystkie badania pokazują, że Rafał Trzaskowski ma największe szanse na wygraną z PiS - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak mówił, "wiele osób uważa, że te wybory mogą być łatwiejsze". - Uważam, że to jest wierutna bzdura - dodał. Odniósł się także do efektów dotychczasowej pracy komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. - Jeżeli jest tak, że Mariusz Błaszczak jako minister obrony narodowej nie podjął żadnych działań, żeby zabezpieczyć Polskę, to to jest naprawdę zdrada stanu - stwierdził.

Tomczyk: Wiele osób uważa, że te wybory będą łatwiejsze. To wierutna bzdura

Tomczyk: Wiele osób uważa, że te wybory będą łatwiejsze. To wierutna bzdura

Źródło:
TVN24

Hurtowe ceny energii są w Polsce jednymi z najwyższych w Europie, z kolei ceny dla gospodarstw domowych są jedne z najniższych - zauważa we wtorkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jednocześnie resort klimatu chce stopniowo odchodzić od mrożenia cen prądu.

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Źródło:
PAP
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

986 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosjanie zbombardowali supermarket w Charkowie, raniąc co najmniej 14 osób. Pierwsi wojskowi z Korei Północnej znaleźli się pod ostrzałem w obwodzie kurskim. Szef NATO Mark Rutte po spotkaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Berlinie powiedział, że Niemcy są największym europejskim darczyńcą pomocy wojskowej dla Ukrainy. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Wasze wsparcie ratuje życie". Szef NATO wskazał największego europejskiego darczyńcę

"Wasze wsparcie ratuje życie". Szef NATO wskazał największego europejskiego darczyńcę

Źródło:
PAP

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni.

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

Amerykańskie służby wywiadowcze ostrzegły przed możliwymi operacjami "zagranicznych przeciwników". Mowa między innymi o próbach siania dezinformacji w mediach społecznościowych przez Rosję, szerzącą narrację o fikcyjnych fałszerstwach wyborczych w niektórych stanach. Według wywiadu, zagrożeniem pozostaje też Iran, który wciąż chce dokonać zemsty na Donaldzie Trumpie.

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Źródło:
PAP

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Do Kuby zbliża się burza tropikalna Rafael i zdaniem ekspertów wkrótce zmieni się w huragan. Lokalne władze zdecydowały się na ewakuację ponad 70 tysięcy mieszkańców tej karaibskiej wyspy. Największe zagrożenie mają stanowić obfite opady deszczu.

Ewakuują 70 tysięcy osób. "Nie damy rady odzyskać wszystkiego, co stracimy"

Ewakuują 70 tysięcy osób. "Nie damy rady odzyskać wszystkiego, co stracimy"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Poważne zdarzenie drogowe w Kutnie (woj. łódzkie). Na ulicy Jana Pawła II zderzyły się ze sobą trzy samochody osobowe. Ranna została jedna osoba. Jak informuje policja jeden z kierujących, około 50-letni mężczyzna był kompletnie pijany. - Mężczyzna nie był w stanie dmuchać w alkomat, pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie - przekazała rzeczniczka policji w Kutnie.

Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchać w alkomat

Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchać w alkomat

Źródło:
tvn24.pl

Do jednego z wolskich mieszkań wdarł się mężczyzna, który bił po głowie i groził przedmiotem przypominającym broń mężczyźnie. Powodem było nagranie zamieszczone w internecie dotyczące jego partnerki. Policjanci zatrzymali dwójkę podejrzanych: 33-latka i 25-latkę.

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Na korytarzu dwie osoby wzywały pomocy. "Do ich mieszkania wdarł się nieznany mężczyzna"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Sądzie Okręgowym w Kaliszu kończy się proces dwóch mężczyzn i kobiety, którzy są oskarżeni o zabójstwo 43-latka ze szczególnym okrucieństwem. Zdaniem prokuratury miało ono być zemstą za pobicie kobiety, matki jednego z podejrzanych. Do zabójstwa doszło w sierpniu 2021 roku.

Zabili 43-latka z zemsty za pobicie kobiety. Kończy się proces trojga oskarżonych

Zabili 43-latka z zemsty za pobicie kobiety. Kończy się proces trojga oskarżonych

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ma ponad 90 kilometrów - jest zatłoczona, odkąd powstała. Chodzi o autostradę A2 między Łodzią a Warszawą. Dla stojących w korkach kierowców nadchodzi wreszcie ratunek - droga zostanie poszerzona. Zyska po jednym pasie w każdą ze stron. Kiedy? Formalności już ruszyły. Drogowcy koniec prac przewidują na 2029 rok. Materiał Łukasza Wieczorka z magazynu "Polska i Świat".

A2 między Łodzią a Warszawą będzie trzypasmowa. Drogowcy podają termin

A2 między Łodzią a Warszawą będzie trzypasmowa. Drogowcy podają termin

Źródło:
TVN24

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. W nocy "ze względu na procedurę bezpieczeństwa w firmie Anwil uruchomiony został alarm chemiczny trzeciego stopnia" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta. We wtorek rano przekazano, że alarm został odwołany.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Stopy procentowe nie zostaną obniżone na rozpoczynającym się we wtorek dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej - twierdzi ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak. Ekspert przewiduje, że pierwsza obniżka nastąpi w maju.

RPP zdecyduje w sprawie stóp. "Pojawiły się nowe argumenty"

RPP zdecyduje w sprawie stóp. "Pojawiły się nowe argumenty"

Źródło:
PAP

Nominacja arcybiskupa Adriana Galbasa to dobry, choć zaskakujący wybór dla Warszawy - ocenił publicysta Tomasz Terlikowski. Jego zdaniem arcybiskup Galbas jest bardziej otwarty na zmiany niż przeciętny polski biskup, nie boi się trudnych decyzji i "szuka nowych dróg dotarcia" do młodych ludzi, co jest istotne w "szybko postępującej laicyzacji".

"Bardziej otwarty niż przeciętny polski biskup". Nowy metropolita warszawski "nie boi się trudnych decyzji"

"Bardziej otwarty niż przeciętny polski biskup". Nowy metropolita warszawski "nie boi się trudnych decyzji"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Gruzińska opozycja ogłosiła, że będzie codziennie organizować protesty w związku z wynikami wyborów parlamentarnych, których nie uznaje. Na poniedziałkowej manifestacji w centrum Tbilisi była obecna szwedzka aktywistka Greta Thunberg.

"Będziemy na ulicy codziennie". Gruzińska opozycja tworzy "ruch protestacyjny, który obali reżim"

"Będziemy na ulicy codziennie". Gruzińska opozycja tworzy "ruch protestacyjny, który obali reżim"

Źródło:
PAP

Izraelska armia poinformowała o ataku na cele wywiadowcze Hezbollahu w pobliżu Damaszku. W wyniku "operacji powietrznej" zginął szef wywiadu tej libańskiej organizacji terrorystycznej w Syrii Mahmud Mohammed Szahin. Strona syryjska twierdzi, że były to obiekty cywilne.

Izraelska armia: wyeliminowaliśmy szefa wywiadu Hezbollahu w Syrii

Izraelska armia: wyeliminowaliśmy szefa wywiadu Hezbollahu w Syrii

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP