Kierowca ciężarówki "nie powinien siadać za kierownicą"

Aktualizacja:
Kierowca ciężarówki nie miał przy sobie uprawnień
Kierowca ciężarówki nie miał przy sobie uprawnień
TVN24/fot. PAP/Marcin Bielecki
Kierowca ciężarówki nie miał przy sobie uprawnieńTVN24/fot. PAP/Marcin Bielecki

Kierowca ciężarówki, która uderzyła wpierw w samochód osoby, a następnie wpadła w autobus wycieczkowy na drodze wojewódzkiej nr 106 w Zachodniopomorskiem, nie miał przy sobie uprawnień do prowadzenia pojazdu. - Teraz będziemy prowadzić postępowanie, czy takie dokumenty posiada - powiedział Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy Inspekcji Transportu Drogowego. Dodał również, że 25-latek "tak naprawdę nie powinien dziś usiąść za kierownicą", gdyż powinien być na 45-godzinnym odpoczynku. Kierowca został zatrzymany. W wyniku wypadku 25 osób trafiło do szpitali. Lekarze wciąż walczą o życie kierowcy autokaru.

Gajadhur poinformował, że inspektorzy transportu drogowego po przybyciu na miejsce wypadku dokładnie sprawdzili uprawnienia kierowcy oraz przeanalizowali jego czas pracy. - Jak się okazało, 25-letni kierowca ciężarówki nie miał przy sobie dokumentów, potwierdzających posiadanie odpowiednich kwalifikacji oraz badań lekarskich i psychologicznych. Teraz będziemy prowadzili postępowanie, czy takie dokumenty posiada - powiedział.

Powinien odpoczywać

Jak dodał inspektor, kierowca ciężarówki "tak naprawdę nie powinien usiąść dziś za kierownicą", gdyż wczoraj rano powinien rozpocząć odbieranie 45-godzinnego odpoczynku. - Powinien odpoczywać od wczoraj, a tak naprawdę dziś rano usiadł za kierownicą tego pojazdu. Dodatkowo w ostatnich dniach kierowca również skrócił dwukrotnie dzienny czas odpoczynku - podkreślił Gajadhur.

Poinformował także, że inspektorzy stwierdzili na miejscu wypadku, iż zainstalowany w ciężarówce tachograf "nie posiada stosownej legalizacji". - Zostało wszczęte w stosunku do przedsiębiorcy postępowanie wyjaśniające. Może się ono zakończyć nałożeniem kary administracyjnej na przewoźnika drogowego - mówił inspektor.

Kierowca ciężarówki zatrzymany. Usuwają skutki wypadku
Kierowca ciężarówki zatrzymany. Usuwają skutki wypadkuTVN24/fot. PAP/Marcin Bielecki

Kierowca ciężarówki zatrzymany

Jak poinformował wcześniej Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji, prokurator zdecydował o zatrzymaniu kierowcy ciężarówki. - Przebywa on obecnie w Komendzie Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim. Prokurator zdecyduje o jego przesłuchaniu i o konsekwencjach, jakie może ponieść - powiedział policjant. Zaznaczył jednak, że za wcześnie jest jeszcze, by przesądzać jakie konsekwencje poniesie 25-latek. Mężczyźnie może zostać postawiony zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.

Policja przesłuchała również kierowcę samochodu osobowego, który brał udział w wypadku.

Na miejscu trwa usuwanie skutków wypadku. Odbyły się tam także oględziny prokuratorskie i policyjne. Z miejsca wypadku został już zabrany autokar, trwa także oczyszczanie drogi z paliwa, które wyciekło z pojazdów.

Jak ustalono, kierowcy autobusu i ciężarówki byli trzeźwi.

Droga nr 106, na której doszło do wypadku, została już odblokowana.

Uczestnik wypadku: Najpierw widziałem kupę krwi
Uczestnik wypadku: Najpierw widziałem kupę krwiTVN24

"Najpierw widziałem kupę krwi"

Do wypadku doszło w sobotę rano na wysokości miejscowości Kicko koło Stargardu Szczecińskiego. Na łuku drogi zarzuciło naczepą ciężarówki z kruszywem, w którą uderzył jadący z naprzeciwka autokar wycieczkowy.

Podróżowało nim ok. 60 osób - dzieci i dorośli. Według policji była to grupa Świadków Jehowy jadąca ze Stargardu Szczecińskiego do miejscowości Mosty (Zachodniopomorskie).

10 osób zostało ciężko rannych, w tym kierowca autobusu, którego przewieziono helikopterem do szpitala. Lekarze wciąż walczą o jego życie w jednym ze szczecińskich szpitali.

W sumie hospitalizowanych zostało 25 osób. Poszkodowanych - jak powiedział wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz - jest też czworo dzieci. Dla pozostałych 24 pasażerów podstawiono autobus zastępczy, którym zostali przewiezieni na badania. Po ich zakończeniu opuścili szpital.

Ranni mają głównie obrażenia kończyn, głowy, a także obrażenia wewnętrzne. Trafili oni łącznie do siedmiu szpitali, w tym sześciu w Szczecinie i jednego w Stargardzie Szczecińskim, gdzie po wypadku przewieziono 28 osób. W większości przypadków życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo, a ich stan się poprawia. Pięć osób nadal jest hospitalizowanych na oddziałach ortopedii oraz chirurgii ogólnej.

Jak wspominają uczestnicy i świadkowie wypadku, "to było straszne przeżycie". - Zapamiętałem tylko coś ciemnego, huk, potem coś mnie w głowę walnęło. Pamiętam też krzyk ludzi, hałas, pisk. Najpierw widziałem kupę krwi - relacjonował jeden z pasażerów autokaru.

"Akcja ratunkowa nie była łatwa"

Sławomir Łagonda ze straży pożarnej w Stargardzie Szczecińskim o akcji ratunkowej
Sławomir Łagonda ze straży pożarnej w Stargardzie Szczecińskim o akcji ratunkowejTVN24

W akcji ratunkowej brało udział 15 karetek ratunkowych, dwa śmigłowce i sześć zastępów straży pożarnej. - Akcja ratunkowa nie była łatwa ze względu na liczbę osób, które jechały w autokarze - powiedział TVN24 Sławomir Łagonda ze straży pożarnej w Stargardzie Szczecińskim.

I dodał, że strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by uzyskać dostęp do rannych.

Akcja ratunkowa przeciągała się bo - jak wyjaśnił Łagonda - część lżej poszkodowanych nie mogła się zdecydować na to, by pojechać do szpitala na szczegółowe badania. - Trochę trwało zanim służby ratunkowe ich do tego przekonały - zaznaczył Łagonda.

Jego zdaniem, akcja ratunkowa została prowadzona szybko i prawidłowo.

Zablokowana droga

Minister zdrowia i wojewoda zachodniopomorski na miejscu wypadku
Minister zdrowia i wojewoda zachodniopomorski na miejscu wypadkuTVN24

Na miejsce wypadku przyjechał też minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Rozmawiał z ratownikami, podszedł też do opatrywanych na miejscu lżej rannych. Jak powiedział dziennikarzom, po przyjeździe do Szczecina odwiedził szpitale, do których trafili poszkodowani. Jak dodał, na miejscu zdarzenia wspólnie z wojewodą zachodniopomorskim pomagali w koordynacji akcji ratowniczej tak, "by ranni otrzymali odpowiednie zabezpieczenie, by nieść pomoc lekarską i psychologiczną". - Pacjenci zostali rozwiezieni do kilku placówek, by nie obciążać jednego szpitala dużą liczbą chorych. Część szpitali prowadzi zabiegi, część chorych trafiło na oddziały intensywnej terapii, pozostali na inne oddziały - poinformował szef resortu zdrowia.

Zapowiedział też, że w poniedziałek ma być dokonana ocena przebiegu akcji ratowniczej. Minister dodał, że lekarze nie zgłosili problemów z leczeniem, w tym także problemów dotyczących przetaczania krwi.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. PAP/Marcin Bielecki

Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy budynku doszło do wybuchu butli z gazem. Pięciu strażaków zostało rannych. Czterech wyszło z piwnicy o własnych siłach, jeden jest poszukiwany.

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl