Miała powstać cyfrowa mapa drzew. Projekt ugrzązł z powodu braku pieniędzy

Źródło:
tvn24.pl
Kielce (Świętokrzyskie)
Kielce (Świętokrzyskie)Google Earth
wideo 2/5
Kielce (Świętokrzyskie)Google Earth

Mieszkańcy Kielc już w tym roku mieli otrzymać dostęp do cyfrowej mapy miejskich drzew. Zapowiadana przez urzędników inwentaryzacja do tej pory nie doszła jednak do skutku i być może rozpocznie się dopiero w przyszłym roku.

Na początku 2021 roku kielecki magistrat poinformował, że w mieście powstanie cyfrowa mapa drzew. Od tamtego czasu temat jednak ucichł, a wykaz drzew wciąż nie jest dostępny. Stworzenia systemu domagała się ówczesna radna, a obecnie wiceprezydentka Kielc Agata Wojda, która podkreślała, że dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy mieliby jasną informację między innymi o planowanych wycinkach, które budzą kontrowersje.

Czytaj też: Na krakowskim Rynku Głównym zasadzą kilkadziesiąt drzew. "Nie będzie już betonową patelnią"

Przykładem, potwierdzającym potrzebę zliczenia i opisania kieleckich drzew, było usunięcie w lipcu kasztanowców przy ulicy Bohaterów Warszawy. O tym, że deweloper - za zgodą urzędników - wycina tam całkowicie zdrowe drzewa, mieszkańcy dowiedzieli się dopiero, gdy w ruch poszły piły. A pełnomocnik prezydenta miasta do spraw ochrony przyrody o sprawie dowiedział się... z mediów.

Z kolei w ostatnim czasie temat wycinanych pod inwestycję roślin rozgrzewał mieszkańców okolic ulicy Karczówkowskiej, gdzie początkowo pod topór miało pójść około 100 drzew. Z powodu oporu mieszkańców udało się tę skalę ograniczyć, jednak - jak mówi nam jedna z organizatorek protestów, Agata Marjańska, "udałoby się ocalić jeszcze więcej zieleni, gdyby informacja i liczbie, lokalizacji i stanie drzew była publicznie dostępna".

Protest mieszkańców przed planowaną wycinką przy ulicy Karczówkowskiej w KielcachStowarzyszenie Przyjazne Kielce

Za mało pieniędzy na liczenie drzew

Z pytaniem o to, jak przebiega tworzenie zapowiadanej cyfrowej mapy drzew, skierowaliśmy się do kieleckich urzędników. Odpowiedź w najkrótszej wersji brzmi: "jest w planach".

- Opóźnienia związane są z kondycją finansową samorządu. Musimy dziś dokonywać trudnych wyborów, w pierwszej kolejności zapewniać pieniądze na najistotniejsze zadania, na przykład na utrzymanie komunikacji miejskiej - mówi w rozmowie z tvn24.pl wiceprezydentka Kielc Agata Wojda. Podkreśla, że inwentaryzacja drzew jest ważna, ale - na razie - "musi poczekać, gdyż samorządom brakuje środków na realizację ustawowych obowiązków".

Czytaj też: Lipa drobnolistna i klon jawor. Uroczysko Las Bemowo wzbogaciło się o dwa tysiące drzew

Zadanie może zostać ewentualnie zrealizowane w przyszłym roku. Wiosną planowana jest inwentaryzacja miasta - w formie zdjęć fotogrametrycznych oraz skaningu lotniczego - jednak na razie nie jest w niej ujęta zieleń. - Czekamy na rynkowe szacunki, ile mogłoby nas kosztować policzenie drzew w mieście - dodaje Wojda.

"Samorządy dostały po kieszeni"

Urzędnicy przyznają ponadto, że skala zapowiadanego projektu może być mniejsza niż zakładano. Przy zamówieniu mapy drzew mógłby wchodzić w grę tylko podstawowy zakres dotyczący lokalizacji, wymiarów koron oraz gatunków drzew, brakowałoby jednak określenia ich stanu. - Wszystko podrożało, samorządy dostały po kieszeni, a pieniędzy znikąd nie przybywa - przyznaje Anna Dwurnik, główny specjalista w biurze "Smart City" kieleckiego magistratu.

Urzędniczka dodaje, że według szacunków z ubiegłego roku inwentaryzacja drzew mogłoby kosztować między 800 tysięcy a milion złotych. Teraz ta kwota jest najprawdopodobniej wyższa.

"Środowisko jest traktowane jako przeszkoda, którą trzeba obejść"

Jak podkreśla w rozmowie z tvn24.pl Arkadiusz Stawicki, prezes stowarzyszenia Przyjazne Kielce, stolica województwa świętokrzyskiego jest jednym z nielicznych miast wojewódzkich w Polsce, które nie inwentaryzuje drzew.

Niektóre miasta idą wręcz o krok dalej i zbierają dane o wszystkich podległych im terenach zielonych - na przykład Rzeszów, który na ten cel w obecnym roku przeznaczył ponad cztery miliony złotych. Przetarg na zliczenie i wstępną inspekcję drzew ogłosił w tym roku Szczecin. Z drugiej strony pieniędzy na miejską mapę drzew nie ma wciąż na przykład Wrocław, w którym własną mapę zaczęli tworzyć aktywiści.

Czytaj też: Spłonął niemal 200-letni dąb szypułkowy. Policja szuka podpalacza

- Jak dbać o zieleń, kiedy nawet nie wiemy, gdzie, ile i jakie drzewa mamy w Kielcach? - pyta Stawicki. - Częstym argumentem podawanym przez władze miasta przy wycinkach jest to, że dane drzewa są chore. A gdyby ktoś ocenił ich stan wcześniej, one bardzo często byłyby do uratowania - podkreśla.

Za przykład podaje wycięte w 2019 roku drzewa przy źródełku Biruty, które - w jego opinii - można było wyleczyć "preparatem za kilkaset złotych". Z kolei w gdy w 2021 roku w parku miejskim ścięta została stuletnia wierzba Bogumiła, zwana "wierzbą miłości", okazało się - mówi Stawicki - że od lat jej stan nie był badany. Drzewo po nawałnicy nie nadawało się już do ratowania.

Wiceprezes ekologicznego stowarzyszenia MOST Łukasz Misiuna zaznacza, że inwentaryzacja drzew jest dla Kielc "niezbędna". - Obecnie jest tak, że ktoś kupuje ziemię, a potem wykonuje całą procedurę pod kątem swojej inwestycji. Środowisko jest traktowane jako przeszkoda, którą trzeba obejść. A my chcemy, żeby ten sposób myślenia odwrócić. Żeby miasto dysponowało bardzo szczegółową inwentaryzacją zieleni, nie tylko drzew. Żeby deweloper mógł zajrzeć do niej i ocenić, czy inwestycję w tym miejscu może zrobić, a jeśli tak, to pod jakimi warunkami - powiedział dla tvn24.pl Misiuna.

Pełnomocnik prezydenta: problemem jest krótkowzroczność projektantów

O tym, że pomysł inwentaryzacji miejskich drzew jest jeszcze w powijakach, świadczy fakt, że nie był on jeszcze konsultowany z pełnomocnikiem prezydenta Kielc do spraw ochrony przyrody, dr. Bartoszem Piwowarskim. Ten jednak przyznaje, że z cyfrowej mapy drzew płynęłoby wiele korzyści dla przyrody i mieszkańców. Mniej zadowoleni byliby deweloperzy. Miejskie inwestycje też prawdopodobnie kosztowałyby więcej.

- Prawdziwym problemem jest krótkowzroczność osób decyzyjnych i projektantów. To powinno przebiegać tak, że projekt inwestycji nakładany jest na mapę z zaznaczonymi na niej drzewami. Jeśli zachodzą kolizje, to deweloper lub projektant powinien być zobowiązany do zachowania jak największej ilości zieleni. Oczywiście nie każde drzewo można uratować, jeśli chcemy rozwijać miasto - zastrzega Piwowarski.

Zdaniem prezydenckiego pełnomocnika w zapisach przetargowych dla poszczególnych inwestycji powinny znajdować się zapisy o ochronie drzew. - Sama inwentaryzacja to tylko narzędzie pomocnicze. Podstawą powinna być zmiana myślenia, przede wszystkim w środowisku budowlanym. Przecież projektanci przychodzą na miejsce planowanej budowy, widzą te drzewa. Tyle że dla nich to żadna przeszkoda - podkreśla dr Bartosz Piwowarski.

Liczenie drzew z pomocą uczniów i studentów

Kieleccy urzędnicy chcieli sprawdzić, czy inwentaryzację da się załatwić - przynajmniej częściowo - dzięki zaangażowaniu mieszkańców. W tym celu ogłosili konkurs dla szkół pod nazwą "Namierzamy drzewa". Uczniowie szkół podstawowych razem z nauczycielami mieli wyszukiwać i nanosić na mapę drzewa w swojej okolicy.

- Testy wykazały, że takie liczenie drzewostanu jest mało dokładne, a i tak na końcu potrzebny jest dendrolog, który przyjdzie na miejsce i zweryfikuje zgłoszenie od mieszkańców. Dlatego traktujemy to bardziej jak formę edukacji - powiedziała nam Anna Dwurnik z biura "Smart City".

Wśród pomysłów urzędu jest też skorzystanie z możliwości współpracy z kieleckimi uczelniami. Jednak, jak przyznaje Dwurnik, to wciąż kropla w morzu potrzeb.

Według szacunków, w całym mieście, nie licząc lasów, jest 700 tysięcy drzew. Łącznie z lasami to 1,7 miliona okazów.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ewakuowano 29 osób, a 7 trafiło do szpitala wskutek nocnego pożaru, który wybuchł na klatce schodowej kamienicy w Starogardzie Gdańskim. To, czy budynek będzie nadawał się do ponownego zamieszkania, oceni biegły.

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Pożar kamienicy w Starogardzie Gdańskim. Siedem osób w szpitalu

Źródło:
TVN24

Każdy ze stu najlepiej opłacanych szefów kanadyjskich firm zarobił średnio 13,2 miliona dolarów kanadyjskich w ciągu roku. To oznacza, że średnio każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik – wynika z opublikowanego w czwartek raportu think tanku Canadian Centre for Policy Alternatives (CCPA).

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Zarobili w 10 godzin tyle, ile przeciętny pracownik przez rok

Źródło:
PAP

W związku z wypadkiem, do którego w piątek nad ranem doszło na autostradzie A11 w kierunku Berlina, przejście graniczne w Kołbaskowie będzie zamknięte do godziny 11. Zmotoryzowani są kierowani przez niemieckie służby objazdem na przejście graniczne w Rosówku. Ciężarówka po poślizgu stanęła w poprzek jezdni.

Zamknięte przejście graniczne w Kołbaskowie. Duże utrudnienia po wypadku

Zamknięte przejście graniczne w Kołbaskowie. Duże utrudnienia po wypadku

Źródło:
PAP

Niebezpieczne zdarzenie w Rybniku (woj. śląskie). Miejski autobus wypadł z drogi. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca został ukarany mandatem. Od wczoraj kierowcy na Śląsku zmagają się z jazdą w trudnych warunkach, na ulicach jest ślisko z powodu zalegającego śniegu i błota pośniegowego. Dzisiaj sytuacja może się pogorszyć, bo synoptycy zapowiadają kolejne opady i silny wiatr.

Zaśnieżone drogi i autobus w rowie. Zimowa noc i poranek na Śląsku

Zaśnieżone drogi i autobus w rowie. Zimowa noc i poranek na Śląsku

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że wojska Władimira Putina może zatrzymać jedynie Donald Trump. Stwierdził, że Kreml nie chce dialogu z Kijowem i szuka sposobów, by niknąć bezpośrednich rozmów na temat zakończenia wojny.

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Zełenski: myślę, że Putin się go boi

Źródło:
PAP

Z informacji podanych przez Federalne Biuro Śledcze (FBI) wynika, że sprawca zamachu terrorystycznego w Nowym Orleanie działał sam. Agencja Reutera ujawniła nagrania, na których widać atak przeprowadzony przez Shamsuda-Din Jabbara.

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Źródło:
PAP

Kierowcą tesli, która eksplodowała przed Trump International Hotel w Las Vegas, był 37-letni Matthew Livelsberger - potwierdziły władze. Był czynnym żołnierzem armii z Colorado Springs. Policja przekazała, że działał sam.

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Wybuch tesli przed hotelem Trumpa. Kierowcą był żołnierz

Źródło:
Reuters

Rozmawiałem z ministrem finansów Andrzejem Domańskim i wiem, że pracuje nad rozwiązaniem tego węzła gordyjskiego, który nam uplótł Sąd Najwyższy - powiedział w "Jeden na jeden" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec w sprawie wypłaty pieniędzy dla PiS.

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Źródło:
TVN24

Holenderskie archiwum opublikowało zdigitalizowaną listę blisko pół miliona nazwisk osób skazanych i podejrzanych o kolaborację z okupacyjnymi władzami nazistowskich Niemiec - poinformowała agencja Reutera. Po wojnie przed sądem stanęło około 20 procent tych, których nazwiska znalazły się na liście.

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Opublikowali nazwiska podejrzanych o kolaborację z III Rzeszą

Źródło:
PAP

Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze (DBR) prowadzi dochodzenie w sprawie nadużyć władzy i dezercji w brygadzie im. Anny Kijowskiej, częściowo szkolonej we Francji i zaopatrywanej tam w broń i sprzęt wojskowy. Według znanego ukraińskiego dziennikarza śledczego Jurija Butusowa, z brygady zdezerterowało około 1700 żołnierzy, większość z nich jeszcze przed wysłaniem jednostki na front, a 50 w trakcie szkolenia we Francji.

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

"Nadużycia władzy i dezercje". Śledczy badają sprawę ukraińskiej brygady

Źródło:
PAP

W kamienicy przy ul. Mostowej w centrum Poznania doszło do pożaru. W związku z zagrożeniem zdecydowano o ewakuowaniu 30 osób. W działaniach gaśniczych uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej.

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Źródło:
PAP

W piątek w centrum Warszawy będą protestować rolnicy. Manifestacja jest zaplanowana w godzinach 14.00-23.00. Autobusy komunikacji miejskiej pojadą trasami objazdowymi.

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Protest rolników w centrum. Autobusy pojadą objazdami

Źródło:
PAP

W nocy w stolicy poprószył śnieg. Nawierzchnia jezdni i chodników może być śliska. 170 posypywarek wyjechało nad ranem na stołeczne ulice. Ruch jest jednak mniejszy, drogi są przejezdne.

Ślisko na drogach. Na ulice wyjechały wszystkie posypywarki

Ślisko na drogach. Na ulice wyjechały wszystkie posypywarki

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvnmeteo.pl

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP

Dominikana deportowała w 2024 roku ponad 276 tysięcy Haitańczyków, przekazały władze tego kraju. Deportacje nasiliły się zwłaszcza w ostatnich miesiącach. Popularna wśród turystów Dominikana jest jedynym krajem mającym granicę lądową z pogrążonym w chaosie Haiti, którego mieszkańcy masowo uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa i pracy.

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Masowe deportacje z turystycznego raju. Ćwierć miliona osób wywieziono na granicę

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

Najbliższe dni przyniosą spektakularne zjawiska na niebie. Już dziś w nocy będziemy mogli oglądać przelatujące nad naszymi głowami Kwadrantydy - pierwszy rój meteorów w tym roku. Z kolei wieczorem w sobotę dojdzie do zakrycia Saturna przez Księżyc.

Przed nami dwa spektakularne zjawiska

Przed nami dwa spektakularne zjawiska

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", nocneniebo.pl

Coming out Andrzeja Stękały to przede wszystkim historia miłości i straty. Polski skoczek pisze o swoim wieloletnim partnerze, który zmarł i zostawił po sobie ogromną pustkę. Mierzył się z żałobą, nie miał siły mierzyć się ze skocznią. Publicznie milczał - do teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

Źródło:
TVN24

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Ferie zimowe w szkołach rozpoczynają się już za dwa tygodnie. Uczniowie i nauczyciele z różnych części Polski wypoczną w czterech terminach. Przerwa w zajęciach, zależnie od województwa, nastąpi między 20 stycznia a 26 lutego.

Ferie coraz bliżej. Cztery terminy

Ferie coraz bliżej. Cztery terminy

Źródło:
PAP

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

W 2024 roku sądy ogłosiły 21,2 tysiąca upadłości konsumenckich. To historyczny rekord. Zbankrutowało już prawie 116 tysięcy Polaków - czytamy w piątkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".

Nowy rekord upadłości

Nowy rekord upadłości

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian