Widać oderwanie od rzeczywistości i pogardę dla zwykłych ludzi - oceniła w "Kawie na ławę" w TVN24 przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, odnosząc się do wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego w czasie debaty nad wnioskiem o wotum nieufności wobec wicepremier Beaty Szydło i minister Elżbiety Rafalskiej. Sławomir Neumann z PO dodawał z kolei, że "jednej i drugiej dymisja się należała". Goście niedzielnego programu komentowali między innymi przemówienie szefa rządu wygłoszone w Sejmie.
- Nie musimy szczególnie bronić naszej polityki społecznej, dzieła dokonanego przez wicepremier Beatę Szydło i szefową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbietę Rafalską, bo broni się ono samo - oświadczył w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, broniąc Beaty Szydło i Elżbiety Rafalskiej przed wnioskiem o wotum nieufności.
"Widać oderwanie od rzeczywistości"
Do tych między innymi słów odnieśli się goście niedzielnej "Kawy na ławę" w TVN24. - Premier nabiera wprawy w swoich wystąpieniach. Martwię się, że porusza się bardziej po PR-ze niż po faktach - stwierdził Marek Jakubiak (Kukiz'15), komentując wystąpienie Morawieckiego. - Pycha kroczy przed upadkiem - podkreślił.
- Widać oderwanie od rzeczywistości i pogardę dla zwykłych ludzi - dodała przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy i minister jego kancelarii Krzysztof Łapiński stwierdził natomiast, że "żadnych kłamstw [w przemówieniu Morawieckiego - przyp. red.] nie dostrzega". - Dwa wnioski zostały odrzucone, więc to pokazuje, że większość jest stabilna i obroniła swoich ministrów - ocenił.
"Jednej i drugiej dymisja się należała"
Sławomir Neumann (PO) pytany o to, czy wystąpienie Morawieckiego miało na celu pokazanie jedności partii, odparł, że "gry i zabawy wewnętrzne" polityków Prawa i Sprawiedliwości opozycję "mało obchodzą". - Jednej i drugiej dymisja się należała, za to, co robiły obie panie [Beata Szydło i Elżbieta Rafalska - red.] przy proteście niepełnosprawnych - podkreślił szef klubu Platformy Obywatelskiej.
- Morawiecki 50 minut opowiadał dyrdymały, a nie odniósł się do protestu niepełnosprawnych, który był powodem wniosku - wskazywał Neumann.
- To kojarzy mi się z obrazem trzech małpek: jedna ma zakryte oczy, druga - uszy, trzecia - usta. Jedna nie widzi, nie słyszy, druga nie mówi. A w PiS-ie jest tak, że są dwie małpki. Jedna ma zakryte oczy i uszy, nie słyszą i nie widzą, ale wszystkie klepią partyjny przekaz o sukcesach - stwierdził poseł PO, po czym zwrócił się do Patryka Jakiego, również gościa niedzielnego programu.
- Nie słyszycie tego, co się do was mówi, kto mówi i jak mówi. Wszystko jest klepane PiS-owskim przekazem partyjnym, a potem nie ma 500 złotych dla niepełnosprawnych - wytykał Neumann.
- Mówicie, że nie słyszymy, a ja staram się słuchać - odparł wiceminister sprawiedliwości. - Jeśli chodzi o niepełnosprawnych, to gdyby za waszych rządów, rok do roku, nie wypływało około 20 miliardów, to my bylibyśmy w stanie dać niepełnosprawnym nie 500 złotych, a cztery tysiące - przekonywał Jaki.
"Przez 8 lat" i "przez 40 dni"
Z szefem klubu Platformy zgodził się Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Premier dziwnym porządkiem zaczął opowiadać dyrdymały - skomentował. Zwrócił jednocześnie uwagę na podkreślane przez Morawieckiego działania jego rządu w sferze społecznej. - Dla mnie nie do przyjęcia jest fakt, że rząd Prawa i Sprawiedliwości i premier Morawiecki twierdzi, że przed nimi świata nie było i to oni rozpoczęli politykę prorodzinną - powiedział Zgorzelski. - To po prostu kłamstwo - dodał. - Przyzwyczajono nas do "przez 8 lat", a tutaj jest "przez 40 dni" - skomentował, odnosząc się do krytyki polityków PiS do trwających przez 8 lat rządów koalicji PO-PSL i 40-dniowego, zawieszonego obecnie, protestu osób niepełnosprawnych i ich rodzin w Sejmie.
Autor: akw//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24