"Zagłębie Miedziowe jest podzielone". Jak zagłosują jego mieszkańcy?

Lubin, zagłębie miedziowe
Lubin
Źródło: Google Maps
Zagłosuję "tylko na Trzaskowskiego", "na mojego kandydata" lub "na Nawrockiego", a jednak "na bonjoura" - tak różnią się odpowiedzi mieszkańców Lubina i Polkowic na Dolnym Śląsku. Sprawdziliśmy, jakie panują tam nastroje przed drugą turą wyborów. - Zagłębie Miedziowe jest podzielone - mówi lokalna dziennikarka.
Kluczowe fakty:
  • W Lubinie pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał Rafał Trzaskowski, natomiast w powiecie lubińskim zwyciężył Karol Nawrocki z przewagą w 842 głosów.
  • W Polkowicach znaczącą przewagę zdobył kandydat PIS.
  • Zagłębie Miedziowe, w którym silnym i bogatym pracodawcą jest państwowym KGHM, to jeden z najbardziej majętnych rejonów kraju

Nasza dziennikarka pojechała na Zagłębie Miedziowe, czyli jeden z najbogatszych rejonów kraju. To kilka powiatów na północy Dolnego Śląska. Na politycznej mapie Polski to "pisowskie" wyspy otoczone morzem zwolenników KO.

W pierwszej turze w samym Lubinie wygrał Rafał Trzaskowski. Swój głos oddało na niego 33,69 procent mieszkańców. Na kandydata PiS zagłosowało natomiast 32,45 procent wyborców. To dobrze odzwierciedla, jak naprawdę są podzieleni mieszkańcy 70-tysięcznego miasta na Dolnym Śląsku. Dla porównania, w 2020 roku w pierwszej turze wyborów prezydenckich w mieście wygrał Duda z przewagą o ponad 16 procent głosów. Teraz jednak ta przewaga jest minimalna.

Lubin, Zagłębie Miedziowe
Lubin, Zagłębie Miedziowe
Źródło: Svitlana Kucherenko

Nasza redakcja na miejscu spotkała się z lokalną dziennikarką, która od lat pracuje w radio oraz na portalu, dogłębnie śledząc życie mieszkańców okręgu Legnicko-Głogowskiego. 

- Mam wrażenie, że Zagłębie Miedziowe jest podzielone. W Lubinie nie brakuje zarówno sympatyków Koalicji Obywatelskiej, jak i Prawa i Sprawiedliwości. W pierwszej turze mieszkańcy Lubina postawili na Rafała Trzaskowskiego, ale pokonał on Karola Nawrockiego różnicą tylko 400 głosów - relacjonuje Iwona Mierzwiak z Radio Elka i portalu miedziowe.pl.

W samej gminie Lubin również zwyciężył Trzaskowski, choć przewaga wyniosła zaledwie ponad 100 głosów. W gminie Ścinawa i Rudna natomiast wygrał Nawrocki. Ogólnie w powiecie lubińskim w pierwszej turze wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości z przewagą 842 głosów.

- Zawsze miałam takie odczucie, że w Zagłębiu Miedziowym jest więcej prawicowych głosów, aczkolwiek po tych 8 latach rządów prawicy być może ludzie są zmęczeni PIS-em, ale do końca nie wiadomo, jak będzie w drugiej turze - wyjaśnia Mierzwiak.

Mieszkańcy są podzieleni

Studenta Kamila spotykamy w samym sercu Lubina, tuż przy Ratuszu. Pytamy, czy brał udział w pierwszej turze tegorocznych wyborów prezydenckich. Mówi nam, że brał, ale nie wie jeszcze, czy uda mu się zagłosować w drugiej, ponieważ wyjeżdża na studia. Interesujemy się więc, na kogo zamierza głosować, jeśli jednak się uda. 

- Raczej na Nawrockiego - mówi. 

Dlaczego? - pytamy.

 - To raczej nie był mój wybór, tylko wybór rodziny. Byłem niezdecydowany, a że oni chcą tak - to zagłosuję - tłumaczy.

 Pytamy więc, czy słyszał o sytuacji z mieszkaniem pana Jerzego. - Słyszałem o mieszkaniu, o jego tatuażach, o ustawkach, mnie to po prostu śmieszy. Z drugiej strony też mają coś za uszami, te 100 konkretów, niepodwyższanie podatków. Jak dla mnie wychodzą na równo - wyjaśnia nam. 

Ratusz w Lubinie na Dolnym Śląsku
Ratusz w Lubinie na Dolnym Śląsku
Źródło: Svitlana Kucherenko

Spotykamy przy ulicy Mieszka I starszą mieszkankę miasta, 80-letnią pani Wiktorię, która od 60 lat mieszka w Lubinie. Pytamy więc, na kogo zamierza zagłosować. 

- Będę głosowała na mojego kandydata, nie jest to Trzaskowski. 

Dopytujemy, czy seniorka słyszała o sytuacji z mieszkaniem pana Jerzego z Gdańska. 

Mówi, że słyszała. - Trzaskowski chce religię wykluczyć, inne rzeczy wykluczyć, a mnie to nie odpowiada. Jestem starej daty, ale wybory po to są, żeby wybrać - opowiada.  

Idziemy kilka kroków dalej i zaczepiamy na drodze młodą parę. Dziewczyna nie chce za bardzo rozmawiać, wstydzi się, natomiast chłopak chętnie odpowiada na pytania.

- Na kogo pan będzie głosować 1 czerwca?  - pytamy.

- Ciężki wybór, ale jednocześnie to jest obowiązek obywatelski, żeby jednak zagłosować. Wybierając mniejsze zło po tym, co zrobiły rządy PIS-u przez ostatnie dwie kadencje, ta cała dziura budżetowa. Za Koalicją Obywatelską też nie jestem, ale tutaj bym raczej zagłosował na Rafała - mówi Konrad. 

Interesujemy się więc, jak głosował w pierwszej turze. - Nie miałem możliwości, wyjechałem, ale jak już to bym na Sławomira Mentzena głosował z tego względu, że jeszcze nie rządził - dodaje. 

Przyjaźń ponad poglądy

Przechodzimy w stronę parku Lubińskie Błonia i spotykamy tam, dwóch kolegów - jak się okazało za moment - o zupełnie różnych poglądach politycznych. Pytamy już standardowo, na kogo będą głosować w drugiej turze.

- Na Nawrockiego - opowiada pierwszy z nich, pan Grzegorz.

Pytamy dlaczego. - Bo jest silny i przypada mi do gustu - tłumaczy.

O to samo pytamy jego kolegę. - Na kogo pan zamierza głosować?

- Na Trzaskowskiego - odpowiada pan Cezary.

Pytamy, czy nie kłócą się o poglądy. - To nie ma znaczenia, kto, co myśli, to każdego wola i na tym polega demokracja - wyjaśnia pan Grzegorz. - On wierzy, ja nie wierzę i dalej chodzimy pod rączkę - żartuje pan Cezary i prosi, by nie mówić o tym żonom.

"Pierwszy raz w pierwszej turze wygrał nie kandydat z PiS"

W Lubinie spotykamy się również z Agnieszką Sysak - lokalną aktywistką, przedsiębiorczynią i radną powiatu lubińskiego. Była jedną ze współorganizatorek spotkania "kobiety na wybory", które miało zachęcać mieszkanki Lubina i miejscowości Rudna do oddania głosu.

- W Lubinie obserwując na przestrzeni lat udział w wyborach kobiet, mam wrażenie, że są coraz bardziej aktywne. Pomimo, że ten schemat rodziny patriarchalnej jest u nas taki oczywisty, jeśli chodzi o górników. Mam wrażenie, że tutaj coś ruszyło, pierwszy raz w pierwszej turze wygrał nie kandydat z PiS, więc jest to naprawdę duże osiągnięcie - mówi nam Agnieszka Sysak, radna powiatu lubińskiego, przedsiębiorczyni.

Uczestniczki spotkania kobiety na wybory w Rudzie
Uczestniczki spotkania kobiety na wybory w Rudzie
Źródło: Agnieszka Sysak

Radną również pytamy o to, na kogo odda głos i dlaczego.

- Oczywiście na Rafała Trzaskowskiego, który jest gwarantem praw kobiet i naszym sojusznikiem. Na pewno jeśli on będzie prezydentem to nie będzie wetował ustaw tak ważnych dla kobiet - podkreśla. 

Wyjeżdżamy i jedziemy do odległych o prawie 17 kilometrów Polkowic. Tutaj w pierwszej turze w całym powiacie wygrał Karol Nawrocki zdobywając 36,90 procent poparcia. Na drugim miejscu był Rafał Trzaskowski, na którego oddało swój głos 23,98 procent mieszkańców.

Ratusz w Polkowicach na Dolnym Śląsku
Ratusz w Polkowicach na Dolnym Śląsku
Źródło: Svitlana Kucherenko

Na rynku spotykamy pana Dariusza. Pytamy na kogo zagłosuje w drugiej turze i dlaczego.

- Na bonjoura! Nie widzę innego lepszego kandydata. Owszem w pierwszej turze głosowałem na panią Senyszyn, ale myślę, jak bonjour wygra, to mógłby ją wziąć na ministra do swojej kancelarii. Uważam, że takie zestawienie jak Tusk, Sikorski i Trzaskowski to jest rosnąca pozycja w Europie i na świecie - relacjonuje.

Pytamy - jak pana zdaniem byłoby w przeciwnym wypadku, kiedy wygra kandydat PIS?

- Pamiętam bardzo mocno, jak zachowywała się tamta władza, a właściwie jak zbrojne ramię pod tytułem policji wobec kobiet. Zapomnieliśmy już, jak to wyglądało, o tych pałkach, łamaniu rąk - tego nie chcę, nie chcę, żeby to się powtórzyło - dodaje pan Dariusz.

Kilka kroków dalej spotykamy kolejnego mężczyznę. - Na kogo pan odda głos w drugiej turze? - pytamy.

- Na Nawrockiego - odpowiada pan Wojciech.

A dlaczego?

- Żeby Sejm nie miał większości, żeby pakt migracyjny nie był przegłosowany i ten Zielony Ład - dodaje. Zdradza też, że w pierwszej turze głosował na Mentzena, ale tym razem do kandydata PiS-u jest mu bliżej.

W tym samym miejscu spotykamy pani Alicję, która mówi, że pójdzie głosować w drugiej turze. - Oddam głos na Trzaskowskiego, bo jego program mi się podoba. Uważam, że będzie lepiej - opowiada.

Polkowice w województwie dolnośląskim
Polkowice w województwie dolnośląskim
Źródło: Svitlana Kucherenko

"Nie za bardzo wiem na kogo głosować"

Przechodzimy bliżej do ratusza i spotykamy młodą kobietę, która, jak nam mówi, głosowała w pierwszej turze, jednak nie wie, czy poprze kogoś w drugiej. - Nie za bardzo wiem na kogo głosować, bo moi wszyscy prawdopodobni prezydenci odpadli - mówi Ela.

Na kogo pani wtedy głosowała?

- Na Adriana Zandberga. Myślę, że Trzaskowski i Nawrocki, obydwoje nie są w moim typie. Nie wyobrażam ich, jako prezydentów. Żaden mi się nie podoba ani trochę - dodaje mieszkanka Polkowic.

Podobnych niezdecydowanych wyborców spotkaliśmy jeszcze dużo, jedni głosowali na Mentzena, inni na Brauna - teraz nie wiedzą, jak postąpić i czy w ogóle iść na wybory. Spotkaliśmy też takich, którzy wcale nie biorą udziału w wyborach, bo nie wierzą, że coś to zmieni.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: