Do wypadku doszło około godziny 21.30 w rejonie skrzyżowania Alej Jerozolimskich z ulicą Żelazną.
Świadkowie: przebiegał na czerwonym
- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota 22-letni obywatel Tadżykistanu na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 41-letniego obywatela Hiszpanii. Z relacji świadków wynika, że przebiegał on przez przejście, gdy sygnalizator nadawał dla pieszych sygnał czerwony. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodaje, kierowca był trzeźwy. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie okazało się, że miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Został zatrzymany.
Policjanci przez kilka godzin prowadzili na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora. Były utrudnienia na jezdni w kierunku placu Zawiszy.
Dwa potrącenia jednego wieczoru
W czwartek wieczorem doszło także do innego tragicznego wypadku na pasach. Na ulicy Broniewskiego na Żoliborzu 73-letni mężczyzna został potrącony przez auto osobowe. Poszkodowany trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami, wkrótce zmarł. Policja podała, że badanie kierowcy narkotesterem wykazało obecność kokainy w jego organizmie.
Autorka/Autor: kk/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Mżyk/tvnwarszawa.pl