"Odra ma mocno ograniczone zdolności samoodradzania się". Jak będzie wyglądać przywracanie w niej życia?

Źródło:
tvn24.pl
Odławianie padłych ryb w Szczecinie (materiał z 13.08.2022)
Odławianie padłych ryb w Szczecinie (materiał z 13.08.2022)TVN24
wideo 2/5
Odławianie padłych ryb w SzczecinieTVN24

Rzeka ma zdolności samoodradzania i samoodtwarzania się, ale im bardziej jest uregulowana, tym mniejsze są te zdolności. Odra ma je mocno ograniczone - wskazuje dr Alicja Pawelec, specjalistka ds. ochrony wód z WWF Polska. Wciąż nie znamy przyczyn katastrofy ekologicznej w Odrze, jednak specjaliści już podkreślają, że przywrócenie w niej życia zajmie wiele lat, a rzeka prawdopodobnie będzie trwale zmieniona.

Wciąż nie wiadomo, co spowodowało katastrofę ekologiczną w Odrze. Pierwsze informacje o śniętych, czyli martwych rybach w Odrze wędkarze zaczęli zgłaszać pod koniec lipca. Do tej pory nie ustalono jednak dokładnego źródła zatrucia rzeki.

ZOBACZ TEŻ: Katastrofa ekologiczna w Odrze. Co wiemy do tej pory

Przywracanie życia w Odrze

Zdaniem dra Macieja Modzela z Wydziału Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego, autora bloga popularnonaukowego "Pozwól, że wyjaśnię", najprostszym sposobem na dowiedzenie się, co doprowadziło do katastrofy, byłoby przeprowadzenie badań martwych ryb z Odry. Dr Modzel podkreśla jednak, że nawet one nie dałyby gwarancji rozwiązania zagadki. - Niektóre ze związków, które mogły doprowadzić do takiej sytuacji, nie są trwałe i może ich już w wodzie nie być - zauważa. A związków, które spowodować mogły taką katastrofę, jest bardzo wiele.

Mimo to już teraz wiadomo, że przywracanie życia w Odrze zajmie długie lata. - Mówimy o drugiej pod względem wielkości rzek w Polsce i jednej z najdłuższych rzek Unii Europejskiej - zauważa Krzysztof Smolnicki, hydrogeolog z koalicji "Czas na Odrę". Porównuje on rzekę do ogromnego organizmu, w którym doszło do poważnego zaburzenia równowagi. Odtwarzanie w nim życia, polegające m.in. na tworzeniu korzystnych warunków siedliskowych, będzie skomplikowanym procesem, z którego Odra wyjdzie najprawdopodobniej zmieniona.

Podobnego zdania jest dr Alicja Pawelec, specjalistka ds. ochrony wód z WWF Polska. Ocenia, że proces przywracania życia w Odrze może zająć nawet dziesięciolecia. - Wielkie ryby, które są teraz wyciągane, mają po 8-12 lat. Ostatnio wyciągnięty sum wielkości człowieka mógł mieć nawet pięćdziesiąt parę lat. Mówimy więc o takich rybach i o tak długim czasie, którego ekosystem będzie potrzebował, żeby się odbudować - podkreśla.

ZOBACZ TEŻ: Profesor Skubała: Odrę, jak i życie wokół rzeki, straciliśmy na kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt lat

Przywracanie życia w Odrze

Jak będzie wyglądać przywracanie życia w Odrze? Jednym z podstawowych działań, gdy z rzeki znikną zanieczyszczenia, będzie potrzeba ponownego zarybienia. - Tylko musimy zdać sobie sprawę z tego, że zarybia się małymi rybami, które będą potrzebowały lat, żeby dorosnąć. Więc to nie jest tak, że my po roku od tej tragedii zarybimy rzekę i wszystko będzie okej, absolutnie nie - ocenia dr Pawelec.

A ofiarami katastrofy ekologicznej w Odrze są nie tylko ryby, ale też szereg innych organizmów, takich jak małże, kraby czy ślimaki, których szczątków na razie nie widzimy. - Martwe ryby wypływają ku powierzchni, bo mają pęcherz pławny, a w ich ciałach gromadzi się dużo gazów, co powoduje wypychanie ich do góry - wyjaśnia dr Pawelec. - Ale bardzo możliwe, że również dno Odry jest pokryte martwymi zwierzętami - zaznacza.

Odra odgrywa też ważną rolę dla ptaków. Obecny stan wiedzy na temat zatrucia nie pozwala jednak ocenić, czy one również są zagrożone skutkami skażenia. - Jeżeli są to substancje, które kumulują się w ciałach ryb, to narażone będą ptaki, wydry i inne drapieżniki, które na przykład polują na wydry, takie jak wilki - wskazuje dr Pawelec. - Mogą to być też bardzo szkodliwe substancje, które sprawią, że samo picie wody może narazić ptaki - dodaje.

W związku z tym kluczowe jest ustalenie, jakie dokładnie związki chemiczne zatruły rzekę. Bez tej wiedzy nie jest możliwe ustalenie skali katastrofy ekologicznej w Odrze. Wciąż nie wiadomo m.in. jak jest wpływ katastrofy na roślinność Odry. - Natomiast powinniśmy pobierać również próbki roślin, żeby odnaleźć odpowiedź na pytanie co tak naprawdę płynie lub płynęło Odrą - zauważa dr Pawelec.

Zmiana podejścia do rzek

Zdaniem ekspertów działania, których będzie wymagać przywracanie życia w Odrze, muszą iść jeszcze dalej. Chodzi o zmianę samego podejścia do rzek w Polsce. - Jako członkowie Unii Europejskiej jesteśmy zobowiązani do deregulacji rzek (przywracania naturalnego koryta rzek - red.), tylko że na te działania nie ma pieniędzy - wskazuje Krzysztof Smolnicki.

Na potrzebę deregulacji Odry wskazuje również dr Pawelec. - Rzeka ma zdolności samoodradzania i samoodtwarzania się, ale niestety im bardziej uregulowana rzeka, tym mniejsze są te zdolności. Odra ma je mocno ograniczone - ocenia.

Dlatego jej zdaniem "bardzo ważne, aby oprócz sztabu kryzysowego powołać zespół ekspertów, którzy przygotują cały kompleksowy plan rewitalizacji rzeki po tej katastrofie". - Katastrofa pokazała nam, że obecny system jest zupełnie niewydolny. Potrzebujemy nowoczesnych służb, laboratoriów i automatycznego monitoringu co najmniej dwóch największych rzek w Polsce i ich dopływów przez całą dobę. Informacje o najmniejszych przekroczeniach natychmiast powinny być kierowane do odpowiednich służb - ocenia dr Pawelec.

ZOBACZ TEŻ: Odra. Komisja Europejska: Nie znamy przyczyny śnięcia ryb. Jesteśmy gotowi pomóc w każdy możliwy sposób

"Natura sobie poradzi"

W przeszłości zdarzały się już udane przypadki przywracania życia w skażonych rzekach, m.in. w przepływającej przez Londyn Tamizie. - W przeszłości była jedną z najbardziej zanieczyszczonych rzek w Europie, Tamizą spływało absolutnie wszystko - przypomina ekspertka. - Nie było oczyszczalni ścieków, potem oczyszczalnie ścieków wlewały ścieki wprost do Tamizy, co spowodowało między innymi to, że pstrągi pływające w tej rzece zaczęły zmieniać płeć przez kontakt z pochodnymi po tabletkach antykoncepcyjnych - dodaje dr Pawelec. Estrogen sprawił wówczas, że wszystkie pstrągi w Tamizie były samicami, więc przestały móc się rozmnażać.

W końcu zaczęto jednak działać, aby oczyścić skażoną rzekę. - Po jakimś czasie w Wielkiej Brytanii wprowadzono prawo ustalające, że jeżeli firma pobiera wodę z rzeki i wypuszcza ją z powrotem do rzeki, to rura, która pobiera wodę, musi być poniżej rury, która tę wodę wyprowadza. Powodowało to, że jeżeli przedsiębiorca chciał zanieczyścić rzekę, to rura, która pobierała wodę od razu pobierała ścieki, które spuszczał - wyjaśnia dr Pawelec.

- Wielka Brytania zainwestowała też w oczyszczalnie ścieków, w bardzo dobrą kontrolę i w tym momencie Tamiza oczyściła się na tyle mocno, że pojawiły się już informacje o delfinach w Tamizie, a są to zwierzęta bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia - podkreśliła ekspertka.

- Natura sobie bez nas poradzi - podkreśla hydrogeolog Krzysztof Smolnicki. - To my nie poradzimy sobie bez natury, jesteśmy od niej zależni. Gdybyśmy zniknęli z powierzchni Ziemi, rzeki pewnie po jakimś czasie odtworzyłyby się, chociaż pewnie nie w takim kształcie jak pierwotnie - podkreśla. I dodaje: "to do nas należy wyzwanie, jak poradzić sobie z rzeczywistością, którą popsuliśmy".

ZOBACZ TEŻ: Pierwsze martwe ryby dotarły na rogatki Szczecina. Stawiają zapory, by chronić park krajobrazowy

Autorka/Autor:wac//mm

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24