W obliczu wyzwań i zagrożeń, które stoją przed Polską, warto konsolidować wszystkie proeuropejskie siły - zwróciła się szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer w liście do szefa Rady Europejskiej i byłego premiera Donalda Tuska. Zaproponowała spotkanie i rozmowę.
"Decyzje Prezydenta Andrzeja Dudy na krótką chwilę osłabiły zabójcze tempo, w jakim Polska podąża z kraju demokratycznego w kraj quasi demokratyczny - dwa weta pozwoliły zatrzymać przejęcie pełni władzy sądowniczej przez obecnie rządzących. Wróciliśmy z bardzo dalekiej podróży, ale nie możemy jej uznać za zakończoną" - napisała Lubnauer w liście do Donalda Tuska datowanym na 1 sierpnia i udostępnionym w środę na Twitterze.
Prezydent w ubiegłym tygodniu zawetował ustawę o Sądzie Najwyższym i nowelizację ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział też wtedy podjęcie własnej inicjatywy legislacyjnej w tym obszarze. Prezydent podpisał natomiast trzecią ustawę dotyczącą zmian w sądownictwie - o ustroju sądów powszechnych.
"PiS nie ustąpi z drogi rozmontowywania liberalnej demokracji"
Nawiązując do niedawnych protestów przeciwko zmianom w sądownictwie - których uczestnicy apelowali między innymi o weto do wszystkich trzech ustaw - Lubnauer stwierdziła, że Polacy pokazali, iż są "mocno przywiązani do demokracji, zasad, wolności obywatelskich oraz Unii Europejskiej".
"Nie czas jednak na triumf, na zbytnie, daleko posunięte samozadowolenie, a też z optymizmem przez chwilę poczekajmy. Wszystko wskazuje na to, że to, co się obecnie dzieje w naszym kraju, to tylko antrakt, Prawo i Sprawiedliwość, samo z siebie, nie ustąpi z drogi rozmontowywania liberalnej demokracji" - napisała szefowa klubu Nowoczesnej, dodając, że nie można zapomnieć, w jaki sposób politycy PiS "przejęli Trybunał Konstytucyjny".
Prośba o spotkanie
"W obliczu tych wyzwań i zagrożeń, które stoją przed Polską, warto konsolidować wszystkie proeuropejskie siły. Dlatego, jako przewodnicząca klubu poselskiego Nowoczesnej, chciałabym prosić o możliwość spotkania i rozmowy z Panem, jako przewodniczącym Rady Europejskiej i sojusznikiem Polski jako kraju w pełni demokratycznego, który swój los na dobre i na złe związał z Unią Europejską" - napisała.
Przypomniała też, że Komisja Europejska prowadzi wobec Polski procedurę w sprawie praworządności. "To czyni sytuację Polski trudną i wymagającą skoordynowanych działań zarówno po stronie opozycji w Polsce, jak i współpracy z ludźmi, którym na sercu leży dobro Polski" - czytamy w liście szefowej klubu Nowoczesnej.
Jednocześnie - jak stwierdziła Lubnauer - "Prawo i Sprawiedliwość, rząd, chcą być jednym reprezentantem ogółu Polaków w stosunkach z Unią Europejską".
"Prawo i Sprawiedliwość to jednak nie jest ogół wszystkich obywateli Rzeczpospolitej, PiS to nie Polska. Wszyscy wiemy, że Polacy są dużo bardziej euroentuzjastyczni i chętni do współpracy z Unią Europejską niż ekipa rządząca obecnie Polską" - zwróciła się do Tuska szefowa klubu Nowoczesnej.
Zdaniem Lubnauer przedstawiona przez nią diagnoza byłaby świetnym punktem wyjścia do rozmowy.
Sytuacja Polski w UE robi się coraz bardziej gorąca, grożą nam sankcje, kary za lekceważenie wyroku TS. Musimy mieć sojuszników w UE. pic.twitter.com/bt6x7mo8qL
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) August 2, 2017
Przesłuchanie Tuska
List szefowej klubu Nowoczesnej upubliczniony został dzień przed tym, gdy Donald Tusk ma przyjechać do Warszawy. W czwartek były premier ma zostać przesłuchany w Prokuraturze Krajowej w charakterze świadka. Chodzi o śledztwo dotyczące między innymi nieprawidłowości przy sekcjach zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej.
Autor: js//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24