Walczymy z nieprzewidywalnością. Najważniejsza w przyszłości będzie elastyczność umysłu i zdolność adaptacji - mówiła w Poznaniu na konferencji Impact'22 Kasia Kieli, szefowa Warner Bros. Discovery w Polsce i TVN. Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski mówił o tym, jakie lekcje możemy wyciągnąć z pandemii COVID-19 i kryzysu spowodowanego rosyjską napaścią na Ukrainę.
W ramach konferencji Impact'22 odbył się w środę panel "Redefining the World" z udziałem Kasi Kieli - President & Managing Director Warner Bros. Discovery w Polsce i CEO TVN oraz Marka Brzezinskiego - ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Kieli: działajcie szybko, miejcie elastyczny umysł
Kasia Kieli podkreśliła, że jesteśmy "w bardzo niespokojnym momencie, niespokojnych czasach dla nas wszystkich". - To moment nieprzewidywalny, martwimy się o świat. Dla nas jako spółki medialnej, dla biznesu, to też jest nieprzewidywalne. Musieliśmy sobie poradzić z dwoma latami COVID-19, teraz mamy wojnę - wskazywała.
- Walczymy z nieprzewidywalnością. Na świecie dochodzi do wielu zmian. Jakoś przeżyliśmy. Pomagaliśmy osobom dotkniętym COVID-em, pomagamy Ukraińcom. Jako spółka musimy reprezentować takie wartości - tłumaczyła Kieli.
Pytana, jak przygotować się na zachodzące na świecie zmiany, odparła: - Mówię moim dzieciom i młodym ludziom, którzy dołączają do organizacji, że najważniejsza w przyszłości będzie elastyczność umysłu i zdolność adaptacji. To kluczowe cnoty dla młodych osób.
- Działajcie szybko, działajcie elastycznie, miejcie elastyczny umysł, by iść tam, gdzie świat, ludzie i konsumenci będą chcieli, żebyście poszli - radziła.
Kieli: bycie częścią ogromnej grupy medialnej to odpowiedzialność
Kieli zaznaczyła też, że "bycie częścią ogromnej grupy medialnej", takiej jak Warner Bros. Discovery to "potęga, ale też odpowiedzialność".
- Bycie źródłem informacji, której można zaufać, jest rzeczą niezmiernie ważną. W ostatnim roku zobaczyliśmy, jak bardzo ważne jest to dla Polaków. Zobaczyliśmy to, wiemy, jak bardzo ważna jest wolność mediów dla nas, dla naszej amerykańskiej spółki, dla Amerykanów. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie, które otrzymujemy - dodała.
Brzezinski: z pandemii i kryzysu na Ukrainie wyciągnęliśmy dwie lekcje
Ambasador Brzezinski zastanawiał się, "jakie lekcje wyciągnęliśmy z pandemii i trwającego kryzysu na Ukrainie". - Przychodzą mi do głowy dwie. W pandemii zrozumieliśmy, jak przeprowadzać lekcje online, jak zajmować się dyplomacją, jak prowadzić rozmowy bez bezpośredniego kontaktu, jak robić to wirtualnie. Musieliśmy nauczyć się praktyczności - powiedział.
- Druga, szczególnie tycząca się kryzysu na Ukrainie, to ta, żeby wiedzieć, kim są nasi przyjaciele - dodał ambasador. Podkreślił, że "kryzys na Ukrainie to międzynarodowy problem". - Jestem dumny, że mogę być ambasadorem w Polsce, która pomaga humanitarnie - podkreślił Mark Brzezinski.
Wskazywał, że "wojna w Ukrainie ma swoje korzenie w Europie Wschodniej, ale ma absolutnie globalny zasięg". - To, co widzimy w Mariupolu, w Buczy... W tej chwili mamy zdolność mówienia od razu o tym, co się dzieje lokalnie, możemy to pokazać milionom ludzi na świeci dzięki smartfonom. Wszyscy możemy być tego świadkami - powiedział ambasador.
- My Amerykanie widzimy tylko jedno zakończenie - wyparcie Rosjan przez Ukraińców i prezydenta Zełenskiego. Robimy wszystko, co możemy, by stać ramię w ramię z braćmi i siostrami z Polski i dostarczać Ukrainie wszystkiego, czego potrzebują, by to zrobić - podkreślił.
- Gospodarczo chcemy świata dobrobytu dla naszych dzieci. To, co się stało, ma możliwość zdestabilizowania całego regionu albo całego kontynentu. Intensywnie pracujemy z europejskimi partnerami, by upewnić się, że do czegoś takiego nie dojdzie - dodał.
Źródło: TVN24