Podczas transmitowanej w czwartek na żywo na kanale YouTube rozmowy Nawrocki odpowiadał na pytania Sławomira Mentzena. Jedno z nich dotyczyło bijatyki kiboli "70 na 70". Nawrocki nie zaprzeczył, powiedział, że lubił i lubi "aktywność sportową" i cały czas trenuje. - Te sportowe aktywności w jakimś sensie dały mi też charakter i gotowość do tego, żeby być dzisiaj kandydatem na urząd prezydenta - odpowiedział Nawrocki. Nie odniósł się wprost do bójek kibiców przeciwnych drużyn.
Wirtualna Polska opisała, że chodzi o starcie pseudokibiców w 2009 roku po meczu Lechia Gdańsk - Lech Poznań.
Szefernaker: uprawiał sztuki walki i miał taki epizod
- Wszystko, co w tej sprawie Karol Nawrocki miał do powiedzenia, powiedział wczoraj. Nie wstydzi się tego, że miał taki epizod. Nie kłamie jak inni kandydaci, którzy co chwilę zmieniają zdanie i zapominają o pewnych kwestiach. I na spotkaniu z panem Sławomirem Mentzenem odniósł się do tego - powiedział szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker w piątek na konferencji prasowej, przypominając, że Nawrocki był bokserem.
- (Nawrocki) uprawiał boks, uprawiał sport walki i miał taki epizod - dodał Szefernaker.
Szefernaker zarzucił też na piątkowej konferencji, że w tzw. ustawce w młodości brał udział Donald Tusk.
Kosiniak-Kamysz: jestem ciekawy głosu Kościoła
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o ocenę pseudokibicowskich bijatyk z udziałem Nawrockiego w piątek podczas konferencji prasowej w Krakowie. - Jeżeli to jest prawda, że Karol Nawrocki brał udział nie tak dawno w ustawkach, w bójkach kibicowskich, to jestem ciekawy też głosu Kościoła. Powiem szczerze, tu w Małopolsce trzeba o to zapytać - wskazał lider PSL-u.
Mówił, że w Małopolsce słyszy od koleżanek i kolegów, iż "ze strony księży jest dość mocne wsparcie dla jednego kandydata". - Nie pierwszy raz tego doświadczamy - nadużywania ambony i wykorzystywania Kościoła do celów politycznych. Ciekawe, jak się to ma do przykazania związanego z miłością bliźniego. Czy udział w bójkach, to jest to, czym się powinien charakteryzować prezydent Rzeczpospolitej? - zapytał.
Kosiniak-Kamysz ocenił, że "doszliśmy do jakiegoś absurdu". - Ośmiesza się znajomość języków, a gloryfikuje się udział w bójkach. To kompletne pomieszanie - podkreślił. Jak zaznaczył, w Małopolsce "zaangażowanie księży w kampanię negatywną wobec tych, których nie lubią i pozytywną wobec tych, na których stawiają, zawsze było i niestety jest dalej". - Kościół nie powinien włączać się w działania polityczne, a w ostatniej kampanii się znowu włącza - dodał.
Jabłoński: każdy ma swoje formy rozrywki
- Sądzę, że dopóki ktoś bierze udział w różnych aktywnościach sportowych, w których nie cierpi nikt postronny - bo to jest bardzo ważne - no to cóż, każdy ma swoje formy rozrywki - mówił w Sejmie poseł PiS Paweł Jabłoński.
Mówił też, że "dużo dowiedzieliśmy się w tej kampanii o młodości kandydatów". - O Rafale Trzaskowskim się dowiedzieliśmy, że on był bity przez Michała Żebrowskiego - powiedział. Michał Żebrowski i Rafał Trzaskowski znają się od lat szkolnych. W jednym ze spotów wyborczych Żebrowski żartował, że "tłukł" Trzaskowskiego przez kilka klas, dopóki Trzaskowski "nie nauczył się judo".
Rzeczniczka Nawrockiego: sztab Trzaskowskiego jest w desperacji
O sprawę bijatyk była też pytana w piątek w radiu Wnet rzeczniczka Karola Nawrockiego Emilia Wierzbicki. Dziennikarz prowadzący rozmowę zwrócił uwagę, że Nawrocki, jak i Tusk, byli kibicami Lechii Gdańsk. - Rozumiem, że do pana redaktora również już te informacje dotarły, że Donald Tusk brał udział w ustawkach kibicowskich, pochwalił się tym - powiedziała Wierzbicki.
Zdaniem rzeczniczki Nawrockiego, sztab kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego prowadzi negatywną kampanię i jest "w kompletnej desperacji".
Tusk: niech spróbuje odpowiedzieć, na czym polegała "aktywizacja sportowa"
O sprawę bijatyk między kibolami pytany był w czwartek również premier Donald Tusk w TVN24 w "Faktach po Faktach". - Zapraszajcie pana Karola Nawrockiego. Zapytajcie publicznie o ustawkę z kibicami Odry Opole i o jego działania, czy to była szlachetna walka. Niech spróbuje odpowiedzieć, patrząc wam w oczy, na czym polegała, jak to było, "aktywizacja sportowa" - mówił premier.
Siemoniak: zapytajcie rannych policjantów, czy kibolskie bijatyki to sport
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślał w czwartek, że zorganizowane bójki kibiców to przestępstwo. "Zapytajcie rannych policjantów, czy kibolskie ustawki to sport... Nawrockiemu bardzo mylą się moralne drogowskazy" - napisał na X.
"Kandydat na prezydenta, który w taki sposób relatywizuje różne działania, czy usprawiedliwia, daje fatalny przykład" - ocenił później na konferencji w Radzyniu Podlaskim (Lubelskie).
Autorka/Autor: ek, kgr/kab, adso
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara