Dwóch mężczyzn ciężko rannych w wypadku, do którego doszło w środę koło Żnina (woj. kujawsko-pomorskie), zmarło w bydgoskich szpitalach. Łączna liczba ofiar zderzenia trzech pojazdów to już pięciu zabitych i czworo rannych. Wśród poszkodowanych są dziecko i kobieta w ciąży.
Do wypadku doszło w środę wieczorem, na drodze wojewódzkiej w miejscowości Murczyn koło Żnina. W naczepę ciągnika siodłowego uderzyły kolejno fiat seicento i mikrobus volkswagen transporter.
Syn w domu, czeka na rodziców
Na miejscu zginęło trzech spośród sześciu mężczyzn wracających z pracy w Bydgoszczy mikrobusem, a trzech - z ciężkimi obrażeniami - trafiło do szpitali w Bydgoszczy. Jak poinformowano w czwartek wieczorem, mimo intensywnej reanimacji dwóch rannych zmarło.
W szpitalu w Żninie przebywa także kobieta w ciąży i jej mąż, którzy jechali fiatem seicento. Obrażenia kilkuletniego syna, który z nimi podróżował, okazały się niegroźne. Został on już wypisany do domu i trafił pod opiekę rodziny.
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że kierowca ciągnika siodłowego nieostrożnie usiłował zawrócić na drodze. W chwili gdy naczepa wjechała na sąsiedni pas, uderzyły w nią nadjeżdżające pojazdy.
58-letni kierowca ciągnika, jako domniemany sprawca wypadku, został zatrzymany do dyspozycji prokuratury. Mężczyzna może zostać oskarżony o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Autor: jk, adso//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24