Nie konsultuję się z nikim w sprawie orzeczeń – przekonuje w rozmowie z Politico Julia Przyłębska. Zapytana o relację z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, prezes Trybunału Konstytucyjnego mówi, że 'to fascynujący człowiek".
Podczas trwającego 1,5 godziny wywiadu dla Politico, Julia Przyłębska podarowała dziennikarzom egzemplarz polskiej konstytucji z oznaczonym żółtą karteczką artykułem, który mówi, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji. Zapewniła przy tym, że "kieruje się właśnie tą zasadą".
Julia Przyłębska stwierdziła też, że jej kontakty z, jak pisze Politico, "grubymi rybami PiS" nie miały wpływu na jej decyzje, a jej powiązania z prominentnymi postaciami w partii rządzące, jak pisze Politico, są czysto towarzyskie w naturze. Przyłębska przyznała, że z Jarosławem Kaczyńskim znają się od lat, ale, jak pisze Politico, znajomość ta ma być oparta na wspólnych zainteresowaniach kulturalnych. - To fascynujący człowiek, który opowiada wiele ciekawych historii o życiu, świadek historii – powiedziała prezes TK o Jarosławie Kaczyńskim.
- Nie ma takiego przepisu, który uniemożliwiały komuś kontaktowanie się z osobami poznanymi przed objęciem stanowiska. I muszę nieskromnie powiedzieć, że bardzo dobrze gotuję – przyznała Przyłębska, którą niektórzy nazywają, jak zauważa Politico, "kucharką Kaczyńskiego". Politico pisze, że jej popisowym daniem jest litewski chłodnik.
Przyłębska o wycieku maili
Portal podkreślił, że "im bardziej Przyłębska przekonuje o swojej niezależności, tym bardziej jej przeciwnicy zarzucają jej, że jest tylko marionetką w rękach" PiS.
Politico przypomniał, że na początku lipca według opublikowanej w internecie treści maila szef KPRM Michał Dworczyk miał konsultować z Julią Przyłębską działania Trybunału Konstytucyjnego.
"Mimo to Przyłębska, podobnie jak premier Mateusz Morawiecki, obwinia nieznanych 'rosyjskich prowokatorów' za wyciek maili w celu 'destabilizacji sytuacji w Polsce'" – stwierdził portal. – Nie konsultuję się z nikim w sprawie orzeczeń – zapewniła prezes TK.
Zdradziła, że na emeryturze chce napisać powieść.
Źródło: Politico