- Nie śpiewam na pstryknięcie – zarzekał się na antenie gość trzechsetnego wydania „Kropki nad I”, Jacek Kurski. Po zejściu z wizji był już bardziej spolegliwy i, akompaniując sobie na gitarze, zanucił rosyjską balladę.
Artystyczny talent ujawnił Kurski w studiu "Kropki". Ku uciesze Moniki Olejnik i ekipy zagrał na gitarze i zaśpiewał, i to jeszcze po rosyjsku. Wcześniej jednak odmówił dziennikarce pójścia w ślady Marilyn Monroe i zaśpiewania „Sto lat” premierowi.
- Nie zaśpiewam. Jestem jak Doda Elektroda i takich rzeczy nie robię na pstryknięcie – zarzekał się poseł. Zapomniał jednak, że Doda – choć nie wiemy, czy „na pstryknięcie” – śpiewała Donaldowi Tuskowi w „Teraz my”. Kurski natomiast życzył premierowi „spełnienia wszystkich obietnic wyborczych i zdrowia”. A Monice Olejnik na jubileusz przyniósł kaczuszkę. Z chustką z logo PiS na szyi.
"Kropka nad i" razy 300
Prawie 6,5 tys. minut, niemal 400 gości i równo 300 odcinków. "Kropka nad i" obchodziła swój jubileusz. Pierwsze wydanie programu ukazało się półtora roku temu. 11. września 2006 Monika Olejnik przepytała Aleksandra Gudzowatego. W kolejnych odcinkach gośćmi były najważniejsze postaci polskiej polityki, w najgorętszych dla nich chwilach.
Tam Lepper żegnał się z rządem
W "Kropce" rozmawiali premierzy: Donald Tusk i Kazimierz Marcinkiewicz, wicepremier Andrzej Lepper w dniu odwołania z rządu Jarosława Kaczyńskiego. Monikę Olejnik i widzów TVN24 odwiedził Leszek Balcerowicz kiedy odchodził z Narodowego Banku Polskiego.
W programie nie brakowało nigdy żarliwych dyskusji. Ostre wymiany zdań padały pomiędzy Lechem Wałęsą, Jackiem Kurskim i Ryszardem Kaliszem, ale też Julią Piterą i Zbigniew Girzyńskim, czy Janem Rokitą, Tadeuszem Cymańskim i Januszem Maksymiukiem.
Była również Doda
Oprócz polityków, "Kropkę nad i" odwiedzały osobowości polskiego życia kulturalnego i społecznego. Byli wśród nich Jerzy Owsiak i Jerzy Pilch, Bogusław Wołoszański, a ostatnio także Krzysztof Zanussi i Doda.
kaw,ŁUD//mat,gak
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Rosyjski romans w wykonaniu Jacka Kurskiego\TVN