"Jestem inwigilowany, nie wymyśliłem sobie tego". CBA i prokuratura zaciskają pętlę wokół Burego


Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali biznesmena z Podkarpacia Łukasza M., znajomego szefa klubu PSL Jana Burego - ustalił portal tvn24.pl. Przedsiębiorca usłyszał w prokuraturze zarzuty związane z wyłudzeniami dotacji unijnych.

Informację potwierdziliśmy w dwóch niezależnych źródłach: Centralnym Biurze Antykorupcyjnym i prokuraturze. - Faktycznie, na polecenie katowickich prokuratorów Biuro dokonało kilku zatrzymań, w tym Łukasza M. - potwierdza jedno z naszych źródeł.

Wiceprezesa firmy oferującej doradztwo w pozyskiwaniu unijnych funduszy, zatrzymano w poniedziałek rano. Tego samego dnia funkcjonariusze służby antykorupcyjnej przewieźli go z jego biura w Mielcu, do siedziby Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.

Czterech zatrzymanych

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wraz z Łukaszem M. zatrzymano trzy inne osoby, najprawdopodobniej innych biznesmenów z Podkarpacia. Nie udało nam się we wtorek ustalić, jakie dokładnie zarzuty zostały im postawione.

- Mają one związek z wyłudzaniem dotacji unijnych. Teraz decyduje się czy będziemy wnioskować do sądu o areszty dla zatrzymanych, stąd skąpe informacje - usłyszeliśmy jedynie nieoficjalnie. Łukasz Goławski, rzecznik katowickiej apelacji nie odpowiedział na nasze pytania. Poinformował jedynie, że jest na urlopie. Także zastępujący go prokurator Zbigniew Pustelnik, naczelnik wydziału do walki z korupcją i przestępczością zorganizowaną, nie odpowiedział oficjalnie na nasze pytania.

Znajomość z posłem PSL

Sam Łukasz M. stał się znany w całym kraju nie ze względu na swoje biznesowe sukcesy, a za sprawą znajomości z szefem klubu PSL Janem Burym. W marcu poinformował polityka o ofercie, jaką rzekomo mieli mu złożyć agenci CBA.

"Sypnij Burego, to ci pomożemy i zostaniesz łagodnie potraktowany przez prokuratora. Nie wsypiesz, to prędzej czy później go wsadzimy, a tobie odbierzemy tyle pieniędzy, że w więzieniu będziesz myślał z czego żyje twoja rodzina" - takie słowa miał usłyszeć od agentów przeszukujących jego biuro 24 lutego.

Poseł pisze do Seremeta

Bury natychmiast sprawę nagłośnił. Opisał ją również w liście skierowanym do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Pisał: "To dążenie funkcjonariuszy CBA do wykreowania za wszelką cenę obciążających mnie dowodów". I dodawał, że przed wyborami do Parlamentu Europejskiego sytuacja budzi obawę o "wykorzystywanie instytucji państwa dla zdyskredytowania oponentów politycznych". Według relacji "Gazety Wyborczej" Łukasz M. twierdził, że był zastraszany. Agenci mieli go zaszantażować, że jeśli nie będzie współpracował i donosił na Jana Burego, to zostanie "skompromitowany obyczajowo".

CBA odrzuca zarzuty

Samo CBA zdecydowanie odrzucało te zarzuty. Jak dotąd również prokuratura nie znalazła żadnych dowodów potwierdzających słowa biznesmena. Ale jego relacja nabrała jeszcze mocniejszego wydźwięku po bezprecedensowym przeszukaniu sejmowego pokoju Jana Burego w lipcu. W tym samym czasie prokuratorzy i agenci CBA przeszukali również mieszkanie i biura poselskie Zbigniewa Rynasiewicza, wiceministra w resorcie infrastruktury i szefa podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej.

10.07.2014 | Jan Bury na celowniku służb?

Pomaga przedsiębiorcom

Żaden z dwóch polityków nie usłyszał dotąd żadnych zarzutów karnych. Te dostali wyłącznie biznesmeni z Podkarpacia, prowadzący firmę w branży paliwowej. Jak informowaliśmy na portalu tvn24.pl, obydwaj zdecydowali się współpracować z prokuraturą, licząc na późniejsze "nadzwyczajne złagodzenie kary" przez sąd. Ustaliliśmy, że ich słowa obciążają wiceministra Rynasiewicza wobec którego prokuratura w najbliższych miesiącach może sformułować wniosek o uchylenie immunitetu. Czy i co mówią o swojej znajomości z Burym - na razie nie wiadomo. On sam przyznaje się do tej relacji i tłumaczy, że nie ma w niej "niczego zdrożnego". - Pomagam przezwyciężać różne, bezsensowne często, bariery, z jakimi spotykają się polscy przedsiębiorcy. Tak rozumiem dobre wykonywanie swojego poselskiego mandatu - tłumaczył niedawno dziennikarzom tvn24.pl.

Bury: w moim domu nie ma złota, diamentów, szafirów

Bury pod lupą śledczych

W efekcie przeszukań posłowie wezwali do Sejmu prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, by wyjaśnił kulisy operacji prokuratury i CBA wobec Burego i Rynasiewicza. Prokurator tłumaczył, że śledczy mieli prawo dokonać przeszukań, a także, że przeszukano pomieszczenia innych osób z immunitetem np. szefowej Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie oraz byłych sędziów. Również szef CBA Paweł Wojtunik musiał wyjaśniać posłom z komisji do spraw służb specjalnych działania swoich podwładnych. Mimo, że odpowiadał na pytania posłów uprawnionych do zapoznawania się z tajemnicą państwową, niewiele im powiedział. - Mieliśmy opinie, również z Biura Analiz Sejmowych, że przeszukanie u osób z immunitetem jest zgodne z prawem - tłumaczył później dziennikarzom.

- Jestem inwigilowany, nie wymyśliłem sobie tego. Może nawet jestem najbardziej przejrzystą osobą w tym kraju, od lat będąc podsłuchiwanym i obserwowanym - odpowiedział nam poseł Jan Bury. Rzeczywiście, choć nie ma postawionych żadnych zarzutów karnych i nie wiadomo czy będzie kiedykolwiek miał, to faktem jest kilka rozległych śledztw dotyczących jego znajomych biznesmenów oraz urzędników z województwa podkarpackiego.

CBA w biurze szefa klubu PSL dzień przed głosowaniem ws. Sienkiewicza. Bury: nie ma zbieżności tych faktów

Autor: Robert Zieliński, Maciej Duda /kka / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl