Jarosław Kopczuk (według listu gończego Yaroslav Kopchuk) ma 24 lata, jest zameldowany na terenie Ukrainy i - jak przekazuje Komenda Głowna Policji - miał dopuścić się "brutalnego przestępstwa" na terenie Republiki Czeskiej. Mężczyzna może przebywać na terenie Polski, policja ostrzega i apeluje do osób, które mogą pomóc w jego ujęciu.
O tym, że Jarosław Kopczuk (Yaroslav Kopchuk) może przebywać w Polsce, informuje Komenda Główna Policji. Jej komunikat nie precyzuje, jakiego dokładnie przestępstwa miał na terenie Czech dopuścić się ścigany 24-latek z Ukrainy. Ogranicza się do stwierdzenia, że było ono "poważne i brutalne".
Funkcjonariusze apelują do każdego, kto rozpoznaje poszukiwanego na załączonych zdjęciach, zna jego miejsce pobytu lub ma jakiekolwiek informacje w tej sprawie, o kontakt z najbliższą jednostką policji w kraju lub pod numerem 112.
Media: usiłowanie zabójstwa w Pradze
Jarosław Kopczuk urodził się 22 stycznia 1998 roku i jest zameldowany na terenie Ukrainy.
Ukraińskie media przekazują, że Kopczuk jest ścigany za usiłowanie zabójstwa. Portal UA-Reporter donosi, że do przestępstwa miało dojść od 31 października zeszłego roku w Pradze, w rejonie dzielnicy Dolní Počernice.
Kopczuk, razem z 29-letnim kolegą, miał ciężko pobić 25-letniego mężczyznę, który w stanie zagrażającym życiu trafił do szpitala.
Źródło: TVN24 Łódź, UA-Reporter
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Główna Policji