Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności

Źródło:
TVN24
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerennościTVN24
wideo 2/9
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerennościTVN24

Rzecznik rządu Piotr Mueller odniósł się w "Faktach po Faktach" do słów Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o "planach pozbawienia Polski suwerenności". Dopytywany, kogo prezes PiS miał na myśli, Mueller stwierdził, że chodzi o Niemcy, choć "nie tylko". - Część innych krajów Unii Europejskiej również uważa, że powinniśmy ograniczyć obszary, w których jest jednomyślność - powiedział.

W niedzielę prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński na Jasnej Górze stwierdził: - Ośmielam się zwrócić do państwa, do wszystkich zebranych, dlatego że od bardzo dawna nie było takiego momentu, w którym tak jawnie formułowane są plany pozbawienia nas suwerenności (...)".

W "Faktach po Faktach" rzecznik rządu Piotr Mueller pytany był, o kim mówił - w kontekście "pozbawienia suwerenności" - Jarosław Kaczyński.

- W strategii międzynarodowej rządu niemieckiego, która jest publiczna albo w umowie koalicyjnej, już nie pamiętam, w którymś z tych dokumentów, wprost jest teza o tym, że powinna powstać federacja europejska, czyli wzmocnienie kompetencji unijnych w stosunku do aktualnych, czyli zlikwidowanie jednomyślności - odparł.

Dopytywany, czy to oznacza, że Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności, Mueller odparł: - Tak, panie redaktorze. Nie tylko Niemcy, część innych krajów Unii Europejskiej również uważa, że powinniśmy ograniczyć obszary, w których jest jednomyślność (wymóg osiągnięcia porozumienia przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej - red.).

- My uważamy, że Unia Europejska powinna być na poziomie związku państw, a nie federacji unijnej. To jest ta różnica - dodał.

Piotr Mueller w "Faktach po Faktach".TVN24

Kaczyński na Jasnej Górze mówił też: - Nie można oddać władzy tym, którzy chcą nas z tej drogi zawrócić i to zawrócić radykalnie, tak żeby już nie było powrotu. I zapowiadają to. Zapowiadają w gruncie rzeczy zniszczenie demokracji, zniszczenie praworządności.

- Wiele ugrupowań w polskim parlamencie, między innymi Lewica czy Platforma Obywatelska, uważają, że należy poszerzyć kompetencje unijne. I my uważamy, że to nie jest dobre - odpowiedział Mueller, pytany o tę wypowiedź prezesa PiS.

Jak ocenił, "kompetencje Unii Europejskiej są już szerokie". - Rząd polski musi dbać o interesy Polski. Ja nie mam przecież żalu o to, że kanclerz Niemiec dba o interesy niemieckie, że prezydent Francji gra o interesy francuskie. To bardzo dobrze. Od tego są prezydentami czy kanclerzami swoich państw. Natomiast my musimy odpowiadać za interesy polskie. To jest gra, niestety, wielu interesów - przekonywał.

Migranci

W "Faktach po Faktach" Mueller mówił także o unijnym pakcie migracyjnym. Rządzący twierdzą, że będzie on zawierał mechanizm "przymusowej relokacji". Tymczasem komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylva Johansson, odpowiedzialna także za kwestię unijnej polityki migracyjnej, podkreśla, że "nikt nie jest zmuszany do przyjmowania jakichkolwiek migrantów". - Jeżeli pan nie przyjmie do domu, właśnie w ramach przymusowej relokacji, jakiejś osoby, to musi pan zapłacić ponad 20 tysięcy złotych euro. To jest mechanizm przymusowy pana zdaniem czy dobrowolny w takiej sytuacji? - komentował unijną propozycję Mueller. - To jest przymusowe rozwiązanie, ponieważ jest kara finansowa - oświadczył.

Na uwagę, że sam PiS proponował pieniądze zamiast relokacji Mueller odparł: - Ale nie za każdą osobę.

16 września 2015 roku Jarosław Kaczyński mówił w Sejmie:

Jesteśmy zdecydowanie za tym, żeby pomóc, ale metodą bezpieczną, czyli finansową. Tu była mowa o tym, że 2,8 miliarda dolarów kosztuje, czy właściwie brakuje jeszcze w tej chwili do utrzymania tych obozów, z których mamy w tej chwili ten wielki wypływ ludzi do Europy. Weźmy na siebie tą część zobowiązania, którą powinniśmy wziąć ze względu na poziom naszego udziału w PKB Unii Europejskiej. Nie jest on wysoki i nie będzie to suma olbrzymia, chociaż będzie to suma znacząca. I to będzie rzeczywista solidarność i to będzie droga do rozwiązania tego problemu

Rzecznik rządu pytany wobec tego, czy coś się od tamtej pory zmieniło w PiS, oświadczył, że "nic się nie zmieniło, ponieważ Polska płaci środki finansowe na pomoc rozwojową". - Różnica jest taka, że w tym zakresie, co jest tutaj, można byłoby to wprowadzić bez limitu, ponieważ Komisja Europejska może sama wnioskować o to, aby zmieniać wysokość opłaty za każdą osobę oraz limit osób - mówił.

Powiedział przy tym, że decyduje w tym wypadku Rada Unii Europejskiej, a "Polska nie ma żadnego weta".

Dopytywany, czy pomoc operacyjna, wysłanie naszych ludzi na granice czy pomoc w budowaniu ośrodków też mieści się według niego w mechanizmie relokacji, Mueller odparł, że "to jest decyzja dobrowolna każdego państwa i my to robimy w tej chwili". - Płacimy środki finansowe na pomoc rozwojową, zresztą jesteśmy w czołówce krajów unijnych, jeżeli chodzi o pomoc rozwojową - przekonywał.

>> Ekspert o migrantach w Polsce: nie potrzebujemy szczucia, dzielenia ich na lepsze i gorsze kategorie

Mueller pytany był dalej o wycofane rozporządzenie migracyjne, które miało wprowadzić tak zwany outsourcing wizowy dla ubiegających się o wizy obywateli 21 państw. - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zgłosiło w Rządowym Centrum Legislacji zastrzeżenia do tego projektu i na tej bazie projekt został wycofany - przekazał.

Pytany, czy ktoś został za to ukarany, rzecznik rządu odpowiedział, że "błędy w rządzie się zdarzają, natomiast nie oznacza to, że od razu muszą wiązać się z dymisjami". - Decyzje, które są identyfikowane jako nietrafne, nie są podejmowane. To rozporządzenie zresztą nigdy nie obowiązywało - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ O PROJEKCIE O OUTSOURCINGU WIZOWYM W PORTALU FACTCHECKINGOWYM KONKRET24

Co z inflacją? Rzecznik rządu: woleliśmy ratować miejsca pracy

Rzecznik rządu pytany był także o słowa byłego prezesa Narodowego Banku Polskiego, obecnie posła do Parlamentu Europejskiego profesora Marka Belki, który ocenił, że "spadek inflacji oznacza, że znika tak zwana putinflacja", a także że "putinflacji już nie ma, a to, co nam zostało, to pisinflacja i orlenflacja".

- My w okresie covidu, jak były apele przedsiębiorców, inwestowaliśmy w ratowanie miejsc pracy. I faktycznie robiliśmy to zupełnie inaczej niż Janusz Lewandowski. Janusz Lewandowski, gdy był kryzys finansowy za czasów rządu Platformy Obywatelskiej, chwalił się, że byli głusi na wołania przedsiębiorców. My głusi na wołania przedsiębiorców nie byliśmy. Jeżeli profesor Belka stawia taką tezę, że na przykład trzeba było nie udzielać takiej pomocy, bo jego zdaniem inflacja byłaby teraz niższa, to my woleliśmy wtedy ratować miejsca pracy i ratować ludzi przed bezrobociem - mówił.

Został zapytany, czy wobec tego zgadza się ze słowami prezydenta Andrzeja Dudy, który - wypowiadając się w kwietniu o inflacji - mówił, że "po prostu rozdawaliśmy pieniądze przedsiębiorcom po to, by mogli utrzymać swoje firmy i miejsca pracy".

Mueller zaprzeczył. - Prezydent może mieć inne zdanie niż my, natomiast uważam, że w tamtym czasie trzeba było reagować. Podobnie jak teraz, gdy na przykład finansujemy tarczę energetyczną, gdy finansujemy dostawy węgla, innego rodzaju działania antykryzysowe. I to jest ta różnica - stwierdził.

Została "pisinflacja" i "orlenflacja? Rzecznik rządu komentuje
Została "pisinflacja" i "orlenflacja? Rzecznik rządu komentujeTVN24

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
ABW chciała inwigilować Pegasusem liderki Strajku Kobiet. Na jedną dostała zgodę

ABW chciała inwigilować Pegasusem liderki Strajku Kobiet. Na jedną dostała zgodę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Huragan Milton dotarł do zachodnich wybrzeży Florydy w środę wieczorem czasu lokalnego jako huragan kategorii 3. Wraz z nim stan nawiedziły tornada, wiatr o prędkości ponad 165 km/h i gwałtowne powodzie. Poziom wody w Zatoce Meksykańskiej wzrósł w pobliżu Sarasoty o ponad 2,4 metra.

Huragan Milton uderzył we Florydę

Huragan Milton uderzył we Florydę

Źródło:
PAP

Dla nastolatków nie ma bezpiecznej ilości spożywanego alkoholu. Nie powinno być na to zgody i przyzwolenia - jest to nielegalne i naganne. Dane mówią jednak coś zupełnie innego. 80 procent nastolatków w wieku 15-16 lat piło alkohol i to głównie piwo, a ponad 30 procent doświadczyło stanu upojenia. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Psychoterapeuci mówią: nie ma takich cudów

Psychoterapeuci mówią: nie ma takich cudów

Źródło:
TVN24

Huragan Milton dotarł do Florydy. Prokurator generalny złożył wniosek o uchylenie immunitetu posła Łukasza Mejzy. Najwyższa Izba Kontroli zaprezentuje w czwartek raport dotyczący afery wizowej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 10 października.

Huragan, zagrożony immunitet, nowa strategia

Huragan, zagrożony immunitet, nowa strategia

Źródło:
PAP, TVN24

Roman Giertych, przewodniczący zespołu do spraw rozliczeń PiS, przekazał w "Kropce nad i" w TVN24, że w czwartek rano odbędzie się "duża konferencja prasowa" kierowanego przez niego zespołu. Ma ona dotyczyć - jak stwierdził - "haraczu ojca Rydzyka".

Zapowiedź Giertycha w sprawie Rydzyka. Szczegóły "szokujące"

Zapowiedź Giertycha w sprawie Rydzyka. Szczegóły "szokujące"

Źródło:
TVN24

Jak alarmuje WWF Polska w 15. edycji raportu Living Planet Report 2024, pozostało już tylko 27 procent żyjącej planety. Eksperci określają ten wynik "katastrofalnym" i ostrzegają przed zbliżającymi się punktami krytycznymi dotyczącymi degradacji środowiska na całym świecie. W opinii ekspertów dla naszej przyszłości kluczowe będzie najbliższe pięć lat.

27 procent. Tyle żyjącej planety nam pozostało

27 procent. Tyle żyjącej planety nam pozostało

Źródło:
WWF Polska

960 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Ukraińcy zaatakowały w środę bazę magazynową dronów Shahed w pobliżu wsi Oktiabrskij w obwodzie krasnodarskim w Rosji - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zaatakowany magazyn dronów

Zaatakowany magazyn dronów

Źródło:
PAP

Przy rondzie Tybetu na Woli doszło do potrącenia pieszego. 47-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami został zabrany do szpitala. Sprawca wypadku uciekł. Po południu 31-latek podejrzewany o potrącenie został zatrzymany przez policję. Polska Agencja Prasowa podała, że jest to kierowca autobusu, który spadł kilka lat temu z mostu Grota-Roweckiego. Nieoficjalnie potwierdziliśmy tę informację.

31-latek zatrzymany po potrąceniu pieszego to kierowca autobusu, który cztery lata temu spadł z mostu

31-latek zatrzymany po potrąceniu pieszego to kierowca autobusu, który cztery lata temu spadł z mostu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prezydent USA Joe Biden podczas spotkania na temat huraganu Milton odniósł się do wysuwanych przez niektórych republikańskich polityków spiskowych teorii – między innymi do oskarżeń o to, że rząd kontroluje pogodę. Biden i wiceprezydentka Harris ostrzegli, że huragan może być "burzą stulecia".

Twierdzi, że władze USA kontrolują pogodę. "To jest więcej niż śmieszne"

Twierdzi, że władze USA kontrolują pogodę. "To jest więcej niż śmieszne"

Źródło:
PAP

Nie żyje Ratan Tata, emerytowany prezes jednej z największych korporacji w Indiach, Tata Sons - donosi Reuters. Sławę przyniosły mu odważne przejęcia i dynamiczny rozwój biznesu. Miał 86 lat.

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Legendarny biznesmen nie żyje. Miał 86 lat

Źródło:
Reuters, tvn24.pl.

14-letnia dziewczynka została potrącona w Zielonej Górze w rejonie przejścia dla pieszych przez samochód osobowy. Stan poszkodowanej jest określany jako krytyczny. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

14-letnia dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych. Jest w stanie krytycznym

14-letnia dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych. Jest w stanie krytycznym

Źródło:
PAP

Białoruski reżim zarekwirował stary dom rodzinny pełniącego obowiązki dyrektora Biełsatu Alaksieja Dzikawickiego - powiadomiło centrum Wiasna. Dzikawicki w rozmowie z TVN24 BiS ocenił, że to "cena za walkę z dyktaturą". Dodał, że bardzo wierzy w to, iż kiedyś uda się odzyskać dom, choć "będzie to możliwe dopiero w wolnej Białorusi". 

Stalin nie zabrał domu, zrobił to Łukaszenka. "Cena walki z dyktaturą"

Stalin nie zabrał domu, zrobił to Łukaszenka. "Cena walki z dyktaturą"

Źródło:
TVN24 BiS, PAP

x-kom i Neonet podpisały umowę inwestycyjną, przewidującą docelowe przejęcie Neonetu przez x-kom, po uprzednim uzyskaniu niezbędnych zgód antymonopolowych i zatwierdzeniu układu z wierzycielami Neonetu - podał x-kom w komunikacie prasowym.

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Szykuje się duże przejęcie na rynku marketów z elektroniką

Źródło:
PAP

Pięć osób trafiło na Krecie do szpitala po tym, jak wypili drinki omyłkowo zrobione z detergentu - informują lokalne media. Do zdarzenia doszło w pięciogwiazdkowym hotelu na Krecie, w sprawie wszczęte zostało śledztwo.

Barman pomylił się, robiąc drinka, pięć osób w ciężkim stanie trafiło do szpitala

Barman pomylił się, robiąc drinka, pięć osób w ciężkim stanie trafiło do szpitala

Źródło:
ftnnews.com, neakriti.gr
"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl