Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności

Źródło:
TVN24
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerennościTVN24
wideo 2/9
Rzecznik rządu: Niemcy chcą nas pozbawić suwerennościTVN24

Rzecznik rządu Piotr Mueller odniósł się w "Faktach po Faktach" do słów Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o "planach pozbawienia Polski suwerenności". Dopytywany, kogo prezes PiS miał na myśli, Mueller stwierdził, że chodzi o Niemcy, choć "nie tylko". - Część innych krajów Unii Europejskiej również uważa, że powinniśmy ograniczyć obszary, w których jest jednomyślność - powiedział.

W niedzielę prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński na Jasnej Górze stwierdził: - Ośmielam się zwrócić do państwa, do wszystkich zebranych, dlatego że od bardzo dawna nie było takiego momentu, w którym tak jawnie formułowane są plany pozbawienia nas suwerenności (...)".

W "Faktach po Faktach" rzecznik rządu Piotr Mueller pytany był, o kim mówił - w kontekście "pozbawienia suwerenności" - Jarosław Kaczyński.

- W strategii międzynarodowej rządu niemieckiego, która jest publiczna albo w umowie koalicyjnej, już nie pamiętam, w którymś z tych dokumentów, wprost jest teza o tym, że powinna powstać federacja europejska, czyli wzmocnienie kompetencji unijnych w stosunku do aktualnych, czyli zlikwidowanie jednomyślności - odparł.

Dopytywany, czy to oznacza, że Niemcy chcą nas pozbawić suwerenności, Mueller odparł: - Tak, panie redaktorze. Nie tylko Niemcy, część innych krajów Unii Europejskiej również uważa, że powinniśmy ograniczyć obszary, w których jest jednomyślność (wymóg osiągnięcia porozumienia przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej - red.).

- My uważamy, że Unia Europejska powinna być na poziomie związku państw, a nie federacji unijnej. To jest ta różnica - dodał.

Piotr Mueller w "Faktach po Faktach".TVN24

Kaczyński na Jasnej Górze mówił też: - Nie można oddać władzy tym, którzy chcą nas z tej drogi zawrócić i to zawrócić radykalnie, tak żeby już nie było powrotu. I zapowiadają to. Zapowiadają w gruncie rzeczy zniszczenie demokracji, zniszczenie praworządności.

- Wiele ugrupowań w polskim parlamencie, między innymi Lewica czy Platforma Obywatelska, uważają, że należy poszerzyć kompetencje unijne. I my uważamy, że to nie jest dobre - odpowiedział Mueller, pytany o tę wypowiedź prezesa PiS.

Jak ocenił, "kompetencje Unii Europejskiej są już szerokie". - Rząd polski musi dbać o interesy Polski. Ja nie mam przecież żalu o to, że kanclerz Niemiec dba o interesy niemieckie, że prezydent Francji gra o interesy francuskie. To bardzo dobrze. Od tego są prezydentami czy kanclerzami swoich państw. Natomiast my musimy odpowiadać za interesy polskie. To jest gra, niestety, wielu interesów - przekonywał.

Migranci

W "Faktach po Faktach" Mueller mówił także o unijnym pakcie migracyjnym. Rządzący twierdzą, że będzie on zawierał mechanizm "przymusowej relokacji". Tymczasem komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylva Johansson, odpowiedzialna także za kwestię unijnej polityki migracyjnej, podkreśla, że "nikt nie jest zmuszany do przyjmowania jakichkolwiek migrantów". - Jeżeli pan nie przyjmie do domu, właśnie w ramach przymusowej relokacji, jakiejś osoby, to musi pan zapłacić ponad 20 tysięcy złotych euro. To jest mechanizm przymusowy pana zdaniem czy dobrowolny w takiej sytuacji? - komentował unijną propozycję Mueller. - To jest przymusowe rozwiązanie, ponieważ jest kara finansowa - oświadczył.

Na uwagę, że sam PiS proponował pieniądze zamiast relokacji Mueller odparł: - Ale nie za każdą osobę.

16 września 2015 roku Jarosław Kaczyński mówił w Sejmie:

Jesteśmy zdecydowanie za tym, żeby pomóc, ale metodą bezpieczną, czyli finansową. Tu była mowa o tym, że 2,8 miliarda dolarów kosztuje, czy właściwie brakuje jeszcze w tej chwili do utrzymania tych obozów, z których mamy w tej chwili ten wielki wypływ ludzi do Europy. Weźmy na siebie tą część zobowiązania, którą powinniśmy wziąć ze względu na poziom naszego udziału w PKB Unii Europejskiej. Nie jest on wysoki i nie będzie to suma olbrzymia, chociaż będzie to suma znacząca. I to będzie rzeczywista solidarność i to będzie droga do rozwiązania tego problemu

Rzecznik rządu pytany wobec tego, czy coś się od tamtej pory zmieniło w PiS, oświadczył, że "nic się nie zmieniło, ponieważ Polska płaci środki finansowe na pomoc rozwojową". - Różnica jest taka, że w tym zakresie, co jest tutaj, można byłoby to wprowadzić bez limitu, ponieważ Komisja Europejska może sama wnioskować o to, aby zmieniać wysokość opłaty za każdą osobę oraz limit osób - mówił.

Powiedział przy tym, że decyduje w tym wypadku Rada Unii Europejskiej, a "Polska nie ma żadnego weta".

Dopytywany, czy pomoc operacyjna, wysłanie naszych ludzi na granice czy pomoc w budowaniu ośrodków też mieści się według niego w mechanizmie relokacji, Mueller odparł, że "to jest decyzja dobrowolna każdego państwa i my to robimy w tej chwili". - Płacimy środki finansowe na pomoc rozwojową, zresztą jesteśmy w czołówce krajów unijnych, jeżeli chodzi o pomoc rozwojową - przekonywał.

>> Ekspert o migrantach w Polsce: nie potrzebujemy szczucia, dzielenia ich na lepsze i gorsze kategorie

Mueller pytany był dalej o wycofane rozporządzenie migracyjne, które miało wprowadzić tak zwany outsourcing wizowy dla ubiegających się o wizy obywateli 21 państw. - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zgłosiło w Rządowym Centrum Legislacji zastrzeżenia do tego projektu i na tej bazie projekt został wycofany - przekazał.

Pytany, czy ktoś został za to ukarany, rzecznik rządu odpowiedział, że "błędy w rządzie się zdarzają, natomiast nie oznacza to, że od razu muszą wiązać się z dymisjami". - Decyzje, które są identyfikowane jako nietrafne, nie są podejmowane. To rozporządzenie zresztą nigdy nie obowiązywało - powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ O PROJEKCIE O OUTSOURCINGU WIZOWYM W PORTALU FACTCHECKINGOWYM KONKRET24

Co z inflacją? Rzecznik rządu: woleliśmy ratować miejsca pracy

Rzecznik rządu pytany był także o słowa byłego prezesa Narodowego Banku Polskiego, obecnie posła do Parlamentu Europejskiego profesora Marka Belki, który ocenił, że "spadek inflacji oznacza, że znika tak zwana putinflacja", a także że "putinflacji już nie ma, a to, co nam zostało, to pisinflacja i orlenflacja".

- My w okresie covidu, jak były apele przedsiębiorców, inwestowaliśmy w ratowanie miejsc pracy. I faktycznie robiliśmy to zupełnie inaczej niż Janusz Lewandowski. Janusz Lewandowski, gdy był kryzys finansowy za czasów rządu Platformy Obywatelskiej, chwalił się, że byli głusi na wołania przedsiębiorców. My głusi na wołania przedsiębiorców nie byliśmy. Jeżeli profesor Belka stawia taką tezę, że na przykład trzeba było nie udzielać takiej pomocy, bo jego zdaniem inflacja byłaby teraz niższa, to my woleliśmy wtedy ratować miejsca pracy i ratować ludzi przed bezrobociem - mówił.

Został zapytany, czy wobec tego zgadza się ze słowami prezydenta Andrzeja Dudy, który - wypowiadając się w kwietniu o inflacji - mówił, że "po prostu rozdawaliśmy pieniądze przedsiębiorcom po to, by mogli utrzymać swoje firmy i miejsca pracy".

Mueller zaprzeczył. - Prezydent może mieć inne zdanie niż my, natomiast uważam, że w tamtym czasie trzeba było reagować. Podobnie jak teraz, gdy na przykład finansujemy tarczę energetyczną, gdy finansujemy dostawy węgla, innego rodzaju działania antykryzysowe. I to jest ta różnica - stwierdził.

Została "pisinflacja" i "orlenflacja? Rzecznik rządu komentuje
Została "pisinflacja" i "orlenflacja? Rzecznik rządu komentujeTVN24

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po wtorkowej debacie kandydatów na wiceprezydenta USA stacja CNN opublikowała sondaż, z którego wynika, że republikański senator J.D. Vance minimalnie wygrał starcie z demokratą Timem Walzem. Według badania stacji CBS debata poprawiła wizerunek obu polityków.

Kto wygrał debatę? Sondaż

Kto wygrał debatę? Sondaż

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn w sprawie strzelaniny, do jakiej doszło na początku września na warszawskim bazarze "Olimpia". Po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów, zostali przez sąd tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zanotowały niemal identyczne poparcie w najnowszym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na obecnie rządzących zagłosowałoby 33,1 procent ankietowanych, a na partię Jarosława Kaczyńskiego 32,9 procent. Podium, z poparciem 10,1 procent zamyka Trzecia Droga.

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Źródło:
PAP

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja mocno pokazała różnice ideologiczne między nimi, jej ton był jednak raczej wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, NBC News, TVN24

W odwecie za wtorkowy ostrzał rakietowy Izrael może uderzyć w irańskie bazy wojskowe i ośrodki dowodzenia, może też uruchomić swoich agentów wewnątrz Iranu i zaatakować osoby odpowiedzialne za atak lub uderzyć w instalacje nuklearne – ocenia stacja BBC.

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

Źródło:
PAP

Musimy się zabezpieczyć przed powodziami, musi powstać więcej zdolności retencyjnych. Mamy na to w ministerstwie 10 miliardów złotych - powiedziała w TVN24 Urszula Zielińska, wiceministra klimatu i środowiska. Przyznała, że do powodzi, która przeszła we wrześniu przez południowo-zachodnią Polskę "można było się lepiej przygotować".

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Źródło:
TVN24

27-latek jeździł sportowym porsche po Piasecznie. Gdy zobaczył policjantów, zamienił fotel kierującego na siedzenie pasażera. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie powinien się znaleźć za kierownicą auta. Szybka zmiana miejsc nie uchroniła go przed konsekwencjami.

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Źródło:
PAP

Zespół ds. rozliczeń PiS zawiadomił prokuraturę w sprawie sędziów, którzy wydali uchwałę Sądu Najwyższego odnoszącą się do statusu Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. Jak wskazano, osoby wydające piątkową uchwałę "podały się za sędziów SN, mimo wadliwego procesu powołania na to stanowisko".

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Źródło:
PAP

Właściwy człowiek na właściwym miejscu - uznał prezydent Andrzej Duda i zatrudnił Beatę Kempę na stanowisku doradczyni ds. humanitarnych. W tym samym czasie prokuratura wznawia umorzone śledztwo w sprawie organizacji zbiórki plecaków dla dzieci z Syrii. Akcja była zorganizowana w Sycowie, rodzinnym mieście Kempy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Nowe stanowisko, stare problemy

Nowe stanowisko, stare problemy

Źródło:
TVN24

Mimo zapowiedzi o wycofaniu alkoholu w tubkach, marszałek Sejmu Szymon Hołownia chce wyjaśnień prezesa UOKiK w tej sprawie. Będziemy pracować nad rozwiązaniami, które mają chronić nasze dzieci – zapowiedział.

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael. Komisja Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. W Polsce burzę wywołały tzw. alkotubki, które pojawiły się w sklepach - jest zapowiedź kontroli i decyzja producenta o wycofaniu produktu. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 2 października.

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Samolot z prezydentem Brazylii Luizem Inacio Lulą da Silvą na pokładzie musiał przez kilka godzin krążyć w powietrzu nad Meksykiem. Powodem była usterka techniczna. Ostatecznie maszyna bezpiecznie wylądowała na ziemi, a Lula wróci do swojego kraju innym samolotem.

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Źródło:
PAP

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

953 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Pod koniec września ukraińskie wojsko odzyskało zakłady mechaniczne w Wowczańsku w obwodzie charkowskim, które były rosyjskim bastionem umożliwiającym taktyczne operacje wzdłuż rzeki Wowcza - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Źródło:
PAP

Tragiczny bilans ofiar śmiertelnych huraganu Helene przekroczył 160 osób. Wielu mieszkańców uznawanych jest za zaginionych. Według amerykańskich urzędników, żywioł mógł pochłonąć nawet nawet 600 istnień ludzkich. Blisko półtora miliona odbiorców wciąż nie ma prądu. W środę regiony objęte kataklizmem odwiedzą prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Kamala Harris.

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Dwupokoleniowa rodzina, małe dziecko i hodowla ryb, którą zajmowano się w rodzinie od 40 lat. Ich źródłem utrzymania był też wynajem domków letniskowych. Woda zniszczyła wszystko. Dom nadaje się tylko do rozbiórki - tymczasowo mieszkają w hotelu, władze miasta obiecują kontenery. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

Źródło:
TVN24

Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że w najbliższych dniach czeka nas powrót niebezpiecznej pogody. W piątek i sobotę na południowym wschodzie kraju mogą pojawić się ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu.

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

W dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie doszło we wtorek do strzelaniny, nie żyje osiem osób - przekazała izraelska policja. Wcześniej informowano o czterech ofiarach i siedmiu rannych. Przekazano, że dwóch napastników zostało "zneutralizowanych". Jednocześnie izraelska policja przekazała, że mogło dojść do "kolejnego ataku", tym razem na hotel w pobliżu tego miasta.

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Źródło:
Reuters

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl