Jarosław Kaczyński o migrantach przy granicy i budowie "bardzo poważnej zapory"

Źródło:
TVN24
Kaczyński: omawialiśmy podjęte już decyzje, podjęte także w sferze finansowej, o budowie bardzo poważnej zapory
Kaczyński: omawialiśmy podjęte już decyzje, podjęte także w sferze finansowej, o budowie bardzo poważnej zaporyTVN24
wideo 2/28
Kaczyński: omawialiśmy podjęte już decyzje, podjęte także w sferze finansowej, o budowie bardzo poważnej zaporyTVN24

Jarosław Kaczyński, wicepremier do spraw bezpieczeństwa i prezes PiS, wystąpił na konferencji i wypowiedział się w sprawie sytuacji przy granicy. - Nie ma tu żadnego naporu ze strony uchodźców. Przyjeżdżają imigranci ekonomiczni, są właściwie przywożeni - powiedział. Ocenił, że to "próba wywarcia nacisku na Polskę, ale przede wszystkim na Unię Europejską, żeby odstąpiła od różnego rodzaju sankcji" wobec Białorusi. Ogłosił, że w związku z tym na granicy powstanie "bardzo poważna zapora".

Na czwartkowej konferencji szef Prawa i Sprawiedliwości i wicepremier do spraw bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński mówił o sytuacji przy granicy polsko-białoruskiej. - Omawialiśmy sytuację na granicy, sytuację obecną, różne scenariusze, które mogą się zdarzyć, różne zagrożenia, które w tej chwili są widoczne i takie, które nie są widoczne, ale też mogą mieć w przyszłości miejsce - relacjonował.

- Przedstawiciele służb mają pewne informacje tym, co jest w istocie, i to chcę bardzo mocno podkreślić, rodzajem wojny hybrydowej prowadzonej z naszym państwem i co za tym idzie, także z naszym rządem, a także z Unią Europejską - oświadczył.

>> Relacja z konferencji Jarosława Kaczyńskiego

- Nie ma tu żadnego naporu ze strony uchodźców. Przyjeżdżają imigranci ekonomiczni, są właściwie przywożeni. Akcja zorganizowana jest przez władze Białorusi z niewątpliwym wsparciem, a przynajmniej zgodą władz Federacji Rosyjskiej. Są najpierw, to zostało wyraźnie ustalone, przechowywani, goszczeni w Mińsku, być może także w innych miejscach, w hotelach, a następnie są przewożeni samochodami, bardzo często służbowymi służb, w szczególności straży granicznej, ale można przypuszczać, że także innych służb, na granicę - opisał.

Kaczyński: Nie ma tu żadnego naporu ze strony uchodźców. Przyjeżdżają migranci ekonomiczni, są właściwie przywożeni
Jarosław Kaczyński na konferencji w placówce Straży GranicznejKonferencja Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, w siedzibie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku.

Kaczyński zwrócił uwagę, że w tym miejscu "mocno trzeba podkreślić, że na Białorusi istnieje szeroka strefa, do której zwykły obywatel Białorusi nie ma wstępu". - To strefa przygraniczna, bardzo pilnie strzeżona, z ogrodzeniem około kilometra od samej linii granicznej. Już sam fakt, że oni (migranci - red) są tam wpuszczani, jest oczywistym dowodem na to, że mamy do czynienia z działalnością państwa białoruskiego - mówił.

- Oczywiście nie są wpuszczani po to, żeby znaleźć się na przejściach granicznych, tylko po to, żeby najpierw na ogół biwakować gdzieś w pobliżu linii granicznej, czasem jest to dalej, ale zwykle blisko, bardzo blisko - dodał.

Stwierdził przy tym, że jest to "całkowicie tolerowane" przez służby białoruskie. - Ci ludzie są następnie prowadzeni tam, gdzie jest szansa na przekroczenie granicy, przy czym zdarza się, nie potrafię powiedzieć jak często, ale widziałem to na filmie, że funkcjonariusze białoruscy osobiście uczestniczą na przykład w przecinaniu zapór, drutów, wspomagają tę próbę, w ogromnej większości nieudaną, sforsowania granicy - mówił.

Dodał, że służby białoruskie nie reagują na zły stan zdrowia migrantów. - Wszystko wskazuje na to, można mówić to z bardzo dużą dozą pewności, że specjalnie ci ludzie są bardzo często doprowadzani do stanu osłabienia. Oni nie najlepiej znoszą tę temperaturę, bo są po prostu z innej strefy geograficznej - zauważył. - Obok używania dzieci to druga metoda, która ma nas zmusić nas, czyli Polskę, do tego, aby ich przyjmować - ocenił.

- Wszystko jest wręcz cyniczną i brutalną akcją służb, przy czym te służby nie działają z własnej inicjatywy. To jest akcja bezpośrednio kierowana przez prezydenta Łukaszenkę. Z naszych danych wynika, że była planowana wiele miesięcy temu, planowana jako odwet za wspomaganie opozycji białoruskiej i próba wywarcia nacisku na Polskę, przede wszystkim na Unię Europejską - powtórzył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Kaczyński podsumował, że to "próba wywarcia nacisku na Polskę, ale przede wszystkim na Unię Europejską, żeby odstąpiła od różnego rodzaju sankcji, które są dla reżimu białoruskiego trudne".  

- Jak długo będzie trwała ta akcja? Nie jesteśmy w tej chwili w stanie rozstrzygnąć. Powiem tylko, że omawialiśmy także podjęte już decyzje, podjęte także w sferze finansowej, o budowie tam bardzo poważnej zapory. Nie tych zapór, które zostały stworzone doraźnie, tylko takiej zapory, którą naprawdę bardzo trudno sforsować - dodał.

- Doświadczenie europejskie, licznych państw, na przykład Węgier czy Grecji, pokazuje, że to jest jedyna skuteczna metoda - argumentował.

Wyjaśnił, że zapora będzie budowana "na tej części granicy, która nie przebiega wzdłuż środka Bugu". Ocenił, że na linii Bugu także będą z czasem tworzone zapory. - Ile to będzie trwało? Nie mogę w tej chwili rozstrzygnąć. Jest jeszcze przed ostateczną decyzją co do tego, jakie przedsiębiorstwa będą to budowały, ale te przedsiębiorstwa już są w zasadzie wybrane i model został już sporządzony - powiedział. Dodał też, że w środę na posiedzeniu Komitetu Bezpieczeństwa w Warszawie pomysł ten został zaprezentowany.

Jarosław Kaczyński podczas konferencji

Kaczyński na konferencji przekonywał, że przedostanie się przez granicę to "operacja, za którą trzeba zapłacić i to dużo zapłacić". - Tam te sumy za najbardziej, w cudzysłowie, luksusowe przekroczenie granicy dochodzą nawet do około dziesięciu tysięcy euro - mówił. Ocenił przy tym, że "jest w tej chwili pewne zniechęcenie wśród tych, którzy chcą się przedostać nie do Polski, ale do tej bardziej bogatej, jak na razie, od Polski części Europy". - To jest, można powiedzieć, cała prawda o tej akcji. To, co jest niestety forsowane przez znaczącą część mediów i dużą część opozycji, jest po prostu radykalnym mijaniem się z prawdą - oświadczył.

- I powiem tak: jeżeli nacisk na Litwę w tej chwili bardzo osłabł, mimo że ta granica jest nieporównanie łatwiejsza do sforsowania, a później już jest strefa Schengen, to z całą pewnością przyczyn można szukać w tym, że tam stan wyjątkowy został ogłoszony przy poparciu można powiedzieć że całego Sejmu. Nie jestem pewien, czy to była całkowita jednogłośność czy prawie całkowita, w każdym razie żadnej poważniejszej opozycji nie było. No niestety w Polsce jest inaczej i jak sądzę, władze białoruskie, a także ich poplecznicy z Moskwy przede wszystkim to biorą pod uwagę - ocenił Kaczyński.

Mówił dalej, że jeżeli na granicy "zdarzą się jakieś rzeczy niedobre, tragiczne, a mogą się niestety zdarzyć, bo idzie zima, to można powiedzieć, że ogromną część winy za to ponoszą właśnie ci, którzy w tej chwili w gruncie rzeczy wspierają Łukaszenkę, jego popleczników, Federacją Rosyjską i jej władze, personalnie Putina".

- Dają im nadzieję na to, że ta akcja będzie jednak dezintegracyjna z punktu widzenia sytuacji w Polsce i co za tym idzie, dla nich przynajmniej w jakiejś przynajmniej mierze skuteczna - kontynuował.

Stan wyjątkowy przy granicy polsko-białoruskiej

Pas przygraniczny z Białorusią (183 miejscowości) od 2 września objęty jest obszarem stanu wyjątkowego. Obowiązują tam liczne ograniczenia, w tym zakaz wstępu między innymi dla dziennikarzy, lekarzy, prawników i organizacji pomocowych.

Stan wyjątkowy został ogłoszony w odpowiedzi na pojawiających się migrantów, głównie z państw Bliskiego Wschodu i Afryki. Są oni sprowadzani przez władze Białorusi i wysyłani na granicę z Polską. Rząd utrzymuje, że to element wojny hybrydowej prowadzonej przez reżim Aleksandra Łukaszenki. 

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Tylko w tym tygodniu informowaliśmy Państwa o kilku groźnych wypadkach na przejazdach kolejowych. Co roku w takich wypadkach ginie kilkadziesiąt osób. Wielu wypadków dałoby się uniknąć, gdyby kierowcy zachowywali należytą ostrożność lub celowo nie naruszali przepisów.

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, stwierdził w sobotę, że nie wyobraża sobie wysłania polskiego wojska do Ukrainy. - Z chęcią wysłałbym do pomocy państwu ukraińskiemu polskich przedsiębiorców, którzy mogliby odbudowywać potencjał Ukrainy - dodał podczas wystąpienia w Świnoujściu.

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium