Jakub Kwieciński i Dawid Mycek, para, która od lat walczy o zalegalizowanie w Polsce aktu ich małżeństwa, opublikowała w mediach społecznościowych decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie. Sąd oddalił ich skargę kasacyjną, jednak mimo to mężczyźni piszą o "historycznych słowach obalających mit". Chodzi o uzasadnienie, w którym mowa między innymi o tym, że polska konstytucja "nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych", ale "aktualnie polski prawodawca nie zdecydował się na ustanowienie tego typu rozwiązań". "Naczelny Sąd Administracyjny na naszej rozprawie ostatecznie stwierdził, że Konstytucja RP nie zabrania małżeństw jednopłciowych" - napisali w mediach społecznościowych.
Od 2018 roku Jakub Kwieciński i Dawid Mycek walczą o zalegalizowanie w Polsce aktu ich małżeństwa, które zostało zawarte w czerwcu 2017 roku na portugalskiej Maderze. Transkrypcji, czyli uznaniu aktu małżeństwa, odmówił urząd stanu cywilnego, urząd wojewódzki, do którego złożyli skargę, i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego się odwołali. Para postanowiła więc szukać sprawiedliwości w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Wcześniej do sprawy włączyła się Prokuratura Regionalna w Warszawie. Śledczy wnosili do sądu o oddalenie kasacji i wskazywali, że małżeństwo osób tej samej płci w polskim systemie prawnym jest niemożliwe. Sprawę walki Jakuba i Dawida o uznanie ich małżeństwa opisywaliśmy już w tvn24.pl w czerwcu.
Co mówi uzasadnienie wyroku NSA?
W czwartek Jakub i Dawid opublikowali w mediach społecznościowych wyrok NSA, który zapadł w ich sprawie w lipcu. Sąd oddalił ich skargę kasacyjną, więc co do skutków wyrok ten jest dla mężczyzn niekorzystny.
NSA pisze w uzasadnieniu, że zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego małżeństwem w polskim porządku jest tylko związek kobiety i mężczyzny. Podkreśla, że "polski system prawny nie zna małżeństwa zawartego między dwoma mężczyznami, a tym samym niedopuszczalne było dokonanie transkrypcji aktu małżeństwa zawartego za granicą pomiędzy dwoma mężczyznami jako małżeństwa w świetle polskiego prawa".
"Zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo pozostają pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten nie przesądza o niemożliwości prawnego uregulowania związków osób tej samej płci, podkreśla natomiast szczególną ochronę małżeństwa, ale jako związku kobiety i mężczyzny" - napisano dalej w uzasadnieniu.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
Wypełnieniem tej zasady konstytucyjnej - jak wskazuje dalej sąd - są polskie przepisy ustawowe. "Sąd I instancji podzielił stanowisko skarżących, że z powyższej zasady konstytucyjnej wynika nie tyle konstytucyjne rozumienie instytucji małżeństwa, co gwarancja objęcia szczególną ochroną i opieką państwa instytucji małżeństwa, ale tylko w założeniu, że chodzi o związek kobiety i mężczyzny. Z tego względu, jak słusznie zauważył Sąd I instancji, treść art.18 Konstytucji nie mogłaby stanowić samoistnej przeszkody do dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa, gdyby w porządku krajowym instytucja małżeństwa jako związku osób tej samej płci była przewidywalna" - czytamy dalej w uzasadnieniu.
NSA podkreśla, że art. 18 Konstytucji "nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych", ale "aktualnie polski prawodawca nie zdecydował się na ustanowienie tego typu rozwiązań". Dodaje, że wpisanie aktu małżeństwa skarżących kasacyjnie do polskiego rejestru stanu cywilnego byłoby nie do pogodzenia z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Omawiany przepis Konstytucji nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych
"Konstytucja RP nie zabrania małżeństw jednopłciowych"
Właśnie na te słowa sądu zwracają uwagę Jakub i Dawid.
"Naczelny Sąd Administracyjny na naszej rozprawie ostatecznie stwierdził, że Konstytucja RP nie zabrania małżeństw jednopłciowych. To znaczy, że Ziobro, Czarnek i inni przez lata mówili w tym temacie nieprawdę. Dziś mamy to na piśmie" - napisali na Twitterze.
Jakub i Dawid piszą o "historycznych słowach obalających mit"
Szerzej o wyroku NSA i o swojej sytuacji prawnej Jakub i Dawid napisali także na swoim profilu na Facebooku. Napisali o "historycznym orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie małżeństw jednopłciowych".
"W sprawie legalizacji naszego małżeństwa po pięciu latach dotarliśmy do najwyższej instancji w Polsce - Naczelnego Sądu Administracyjnego. Podczas rozprawy po raz pierwszy NSA stwierdził jednoznacznie - nasza KONSTYTUCJA nie zabrania małżeństw osób tej samej płci. To historyczne słowa obalające mit powtarzany przez prawą stronę od lat. Dziś sąd rozprawił się z tym kłamstwem ostatecznie" - napisali na Facebooku.
Również oni przytoczyli przywołany wcześniej fragment uzasadnienia decyzji sądu.
"Oto dokładne słowa sądu: "Zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo pozostają pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten nie przesądza o niemożliwości prawnego uregulowania związków osób tej samej płci, podkreśla natomiast szczególną ochronę małżeństwa, ale jako związku kobiety i mężczyzny. Z tego względu treść art. 18 Konstytucji nie mogłaby stanowić samoistnej przeszkody do dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa. Konkludując, omawiany przepis Konstytucji nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych" - wskazali.
Rzecznik sądu: nie ma możliwości wpisania do rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa tej samej płci
Jak powiedział rzecznik NSA sędzia Sylwester Marciniak, wyrok oznacza, że "sądy administracyjne obu instancji uznały, iż zaskarżona decyzja odmawiająca wpisania do rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa osób tej samej płci była zgodna z prawem". - Nie ma możliwości wpisania do rejestru stanu cywilnego aktu małżeństwa tej samej płci - dodał sędzia Marciniak.
Sędzia podkreślił jednocześnie, że przedmiotem sprawy była kwestia odmowy wpisania aktu małżeństwa do rejestru, nie zaś dopuszczalność małżeństw tej samej płci w polskim porządku prawnym.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@JakubiDawid