Emilewicz: dzisiaj nie mówimy, że koronawirus będzie armagedonem dla polskiej gospodarki

Źródło:
TVN24
Emilewicz o swoich słowach o koronawirusie. "Jeżeli ktokolwiek poczuł się urażony moją wypowiedzą to przepraszam"
Emilewicz o swoich słowach o koronawirusie. "Jeżeli ktokolwiek poczuł się urażony moją wypowiedzą to przepraszam"TVN24
wideo 2/23
Emilewicz o swoich słowach o koronawirusie. "Jeżeli ktokolwiek poczuł się urażony moją wypowiedzią, to przepraszam"TVN24

Jak każdy minister w tym rządzie, zajmuję się swoimi poszczególnymi kompetencjami - powiedziała w TVN24 minister rozwoju Jadwiga Emilewicz (Porozumienie). W "Jeden na jeden" odniosła się do swojej wypowiedzi, według której epidemia wirusa "może być szansą dla polskich przedsiębiorców". Zaznaczyła, że "nad konsekwencjami dla polskiej gospodarki" rząd także się zastanawia.

Paradoksalnie, epidemia koronawirusa może być szansą dla polskich przedsiębiorców - stwierdziła w czwartek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Wyjaśniła, że o polskie produkty i usługi pytają inwestorzy, którzy dotąd korzystali z dostawców z Chin.

Między innymi o te słowa minister była pytana w piątkowym "Jeden na jeden" w TVN24.

"Nie zaniedbujemy obserwacji tego, co dzieje się na rynkach międzynarodowych"

- To, na co zwracamy uwagę to to, że koronawirus jest tragedią dla ofiar i dla ich rodzin, że jest to wyzwaniem dla administracji publicznej, dla rządu, dla służb sanitarno-epidemiologicznych. Tutaj staramy się robić wszystko, aby zapobiegać i być dobrze przygotowanym - mówiła.

Emilewicz zwróciła uwagę, że pytanie dotyczyło "konsekwencji dla polskiej gospodarki". - Nad nimi [konsekwencjami - przyp. red.] także się zastanawiamy. Spotykamy się z branżami, dlatego, że przerwane zostają pewne łańcuchy wartościowych dostaw [na rynku międzynarodowym - przyp. red], to także ma wpływ na gospodarkę Polski. Jeśli ktoś się poczuł urażony moją wypowiedzią, to chciałabym przeprosić - dodała.

- Najważniejsze jest bezpieczeństwo Polaków, ale nie zaniedbujemy obserwacji tego, co dzieje się na rynkach międzynarodowych i jaki będzie miało to wpływ dla polskiej gospodarki. Tego oczekują ode mnie także przedsiębiorcy - tłumaczyła. Minister zaznaczyła, że jej wypowiedź nie jest odosobniona. 

Czy koronawirus uderzy w polską gospodarkę?

Emilewicz mówiła dalej, że rząd jest przygotowany. - Jak każdy minister w tym rządzie, zajmuję się swoimi poszczególnymi kompetencjami. Minister zdrowia, główny inspektor sanitarny, służby i straże, minister spraw wewnętrznych [i administracji - przyp. red.] to jest ten główny sztab koordynujący i monitorujący stan zagrożenia epidemiologicznego - wymieniała.

- Ja, jako minister gospodarki, odpowiadam za monitorowanie sytuacji i za kontakt z przedsiębiorcami, którzy dzisiaj także pytają i obserwują, czy transport części towarów z Chin będzie tu przyjeżdżać - powiedziała.

- Według wstępnych analiz, które prowadzimy, giełdy międzynarodowe się uspokoiły - przekazała w "Jeden na jeden" minister rozwoju. - Polska gospodarka jest oparta na małych i średnich firmach, które swoich parków produkcyjnych nie mają w miejscach dotkniętych ogniskiem koronawirusa, czyli przede wszystkim w Chinach - zwróciła uwagę.

- Trudno dzisiaj przewidywać, natomiast paradoksalnie dzisiaj nie mówimy, że będzie to armagedon dla polskiej gospodarki, według bardzo wstępnych szacunków - stwierdziła.

Koronawirus SARS-CoV-2 rozprzestrzenił się na około 40 krajów i terytoriów na świecie, w tym na europejskie. Dotarł między innymi do Włoch, Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Austrii i Norwegii. Nowy koronawirus zabił już ponad 2,8 tysiąca osób, w zdecydowanej większości w Chinach. W Europie największa epidemia jest we Włoszech, zwłaszcza w północnych regionach Lombardia i Wenecja Euganejska, gdzie odnotowano 17 zgonów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co zrobić po powrocie z Włoch? >>>

Prezydium Sejmu zdecydowało, że specjalne posiedzenie w sprawie koronawirusa odbędzie się w poniedziałek o godzinie 10.

"Po zniesieniu opłaty abonamentowej nastąpiło gwałtowne pogorszenie kondycji mediów publicznych"

1,95 miliarda złotych dla telewizji państwowej i Polskiego Radia to rekompensata, która będzie przeznaczana na realizację misji mediów publicznych. Opozycja apeluje, aby środki te przeznaczyć na dofinansowanie służby zdrowia i walkę z chorobami nowotworowymi. Ustawa czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Czy to dobrze, że został on teraz, w czasie kampanii wyborczej, postawiony przed takim wyborem? - Ustawa i zapis w ustawie nie pojawiły się w kampanii, tylko wcześniej. Prace nad ustawą budżetową rozpoczęły się latem ubiegłego roku, więc to nie jest niespodzianka - odpowiedziała Emilewicz. 

- Media publiczne potrzebują finansowania, zwłaszcza w momencie zniesienia opłaty abonamentowej. W momencie jej zniesienia wiemy, że nastąpiło gwałtowne pogorszenie kondycji mediów publicznych, w tym przede wszystkim mediów regionalnych - oceniła. Jak mówiła minister, "transparentność oczywiście powinna mieć miejsce". - Bo to są media publiczne i każda złotówka, jej cel powinien być jasno zdefiniowany - dodała.

Dopytywana o to, czy prezydent podpisze ustawę, minister zaapelowała, aby poczekać na tę decyzję. - Nie doradzam prezydentowi w tej sprawie. To wyłączna kompetencja pana prezydenta - powiedziała. - On kilka razy pokazał w minionych latach, że podejmuje ostatecznie samodzielnie decyzje - dodała. 

"Pan prezydent ma co najmniej trzy możliwości"

Emilewicz przekonywała, że to "opozycja wyskalowała tej konflikt". Dodała jednocześnie, że gest Joanny Lichockiej, która wykonała gest środkowego palca w kierunku opozycji, podczas debaty w Sejmie o przekazaniu rekompensaty dla mediów publicznych, była reakcją, która "w ogóle nie powinna mieć miejsca na sali sejmowej".

- Zostało to w sposób bardzo populistyczny pokazane: kontrast pomiędzy kwotami przeznaczonymi na telewizję publiczną a wydatkami na służbę zdrowia i onkologię. To z gruntu nieprawdziwe - oceniła. - Nigdy w żadnym państwie na świecie dzisiaj środki zapewnione na służbę zdrowia nie będą wystarczające: terapie są coraz droższe, nowsze. Pojawiają się nowe choroby - wymieniała.

Co teraz według niej zrobi prezydent? - Pan prezydent ma co najmniej trzy możliwości: może podpisać, zawetować, wysłać do Trybunału Konstytucyjnego. Dajmy szansę wypowiedzieć się w tej sprawie - odpowiedziała Emilewicz. Zapytana, jaki to może mieć wpływ na bieżącą kampanię wyborczą, odpowiedziała, że "niech oceniają to ci, którzy prowadzą kampanię". 

Prezydent na podjęcie decyzji ma czas do 6 marca.

Jadwiga Emilewicz o mediach publicznych: wydanie każdej złotówki powinno być jasno zdefiniowane
Jadwiga Emilewicz o mediach publicznych: wydanie każdej złotówki powinno być jasno zdefiniowaneTVN24

Emilewicz: skoro Kaczmarska otrzymała nagrodę, to po prostu na nią zasłużyła

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała w czwartek, że przyznała pracownikom Kancelarii Sejmu, w tym minister Agnieszce Kaczmarskiej, nagrody. - Praca, jaką wykonywali przez poprzednie cztery lata, była wyjątkowo ciężka - argumentowała.

Kaczmarska była jedną z osób decyzyjnych, która nie stosowała się do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nakazał upublicznienie list poparcia do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Emilewicz zapytana o nagrody odpowiedziała, że nie słyszała o tych wypłatach. - Nagrody to także element polityki kadrowej - odparła. - Nie znam pani dyrektor, ani jej zasług. Domyślam się, że skoro otrzymała nagrodę, to po prostu na nią, według decydentów, zasłużyła - stwierdziła.

Minister przyznała, że pojawia się pytanie, czy listy poparcia do nowej KRS powinny być jawne. Zwróciła uwagę o ochronę danych osobowych. - Inspektor danych osobowych wykonuje ustawę o ochronie danych osobowych. W bardzo przekonujący sposób przekonywał, iż nowa ustawa o ochronie danych osobowych sprawia, że lista nie powinna być publikowana - oświadczyła.

- Mamy dzisiaj bardzo trudną sytuację w dialogu z sędziami i sądami - podsumowała.

Emilewicz o nagrodach dla Agnieszki Kaczmarskiej: domyślam się, że skoro otrzymała nagrodę to na nią zasłużyła
Emilewicz o nagrodach dla Agnieszki Kaczmarskiej: domyślam się, że skoro otrzymała nagrodę to na nią zasłużyłaTVN24

Autorka/Autor:akw//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum nakazała w sobotę wprowadzenie ceł w odwecie za 25-procentowe taryfy nałożone na import z Meksyku przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi.

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

Źródło:
PAP

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Na autostradzie A4 w województwie opolskim zderzyły się cztery samochody. Jak podaje policja, jeden z kierowców zasnął za kierownicą. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Źródło:
tvn24.pl

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Policja przeszukuje pas nadmorski w gdańskim Brzeźnie. Na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro postanowił zrobić cyrk. Rozumiem komisję, która w pewnym momencie doszła do wniosku, że nie pozwoli kolejny raz naruszać powagi państwa - mówiła w programie "Kawa na ławę" w TVN24 wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer (KO) odnosząc się do decyzji komisji, która przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla Ziobry. Wiceszef komisji do spraw Pegasusa Przemysław Wipler (Konfederacja) relacjonował jak wyglądało posiedzenie komisji i powiedział, że "wniosek o areszt był przygotowany z góry".

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

"Albo rozliczamy, albo bawimy się w kotka i myszkę". Wipler: wiedzieliśmy, że Ziobro zaraz się pojawi

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W czwartym dniu po egzekucji Franza Kutschery odbył się jego "ślub" z 26-letnią Jane Lillian Steen, norweską volksdeutschką. Zamiast wesela odbył się pogrzeb. Kat Warszawy został pochowany na powązkowskim niemieckim "cmentarzu bohaterów".

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Źródło:
PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

15 portretów kobiet, mężczyzn i dzieci w różnym wieku znalazło się w kolekcji, na którą przypadkiem natrafiono podczas rozbiórki budynku w Pruszkowie. Fotografie pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. Nie wiadomo, kogo przedstawiają, ani kto był ich właścicielem. Urzędnicy liczą, że dzięki publikacji zdjęć, uda się rozwikłać tę zagadkę.

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Podczas rozbiórki natrafili na kolekcję dawnych portretów. Kim są osoby ze zdjęć?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Volkswagen pozwał władze Indii o uchylenie "niewiarygodnie ogromnego" żądania podatkowego w wysokości 1,4 miliarda dolarów. Jak wynika z dokumentów sądowych niemiecki koncern argumentuje, że żądanie to jest sprzeczne z przepisami New Delhi dotyczącymi opodatkowania importu części samochodowych i utrudni realizację planów biznesowych firmy.

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Volkswagen pozywa indyjski rząd. W tle gigantyczne żądania podatkowe

Źródło:
Reuters

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

Krowa uciekła z hodowli w szkole rolniczej na północy Portugalii. Zwierzę narobiło niemałego zamieszania na drogach i wystraszyło lokalną ludność. "Rajd" trwał kilka godzin.

Kilkugodzinny "rajd" krowy po ulicach

Kilkugodzinny "rajd" krowy po ulicach

Źródło:
PAP, SIC Noticias, noticiasaominuto.com

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl