Sędziowie odpowiedzieli na słowa Dudy. "Próba zastraszenia"

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" skomentowało ostatnie słowa prezydenta Andrzeja Dudy o sędziach. Mówił on między innymi, że w Polsce "dawno nikogo nie powieszono za zdradę". "Słowa te stanowią niedopuszczalną próbę zastraszenia środowiska sędziowskiego" - czytamy w uchwale stowarzyszenia.
Kluczowe fakty:
  • Prezydent Andrzej Duda, wypowiadając się o sędziach, powiedział między innymi, że w Polsce "dawno nikogo nie powieszono za zdradę".
  • Na te słowa zareagowało Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", które wydało uchwałę w tej sprawie.
  • "Wyrażamy nadzieję, że niepotrzebne emocje skończą się wraz z opuszczeniem Pałacu Prezydenckiego przez Andrzeja Dudę" - czytamy w oświadczeniu.

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie wypowiedział się o sędziach i sytuacji w wymiarze sprawiedliwości, a jego słowa od środy szeroko komentowane są w debacie publicznej. - Niedawno jeden człowiek powiedział do mnie bardzo brutalnie: "Wie pan, dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa bezczelnego? Ponieważ dawno nikogo nie powieszono za zdradę". To straszne, ale w tych słowach jest prawda - mówił Duda.

Reakcja na słowa Dudy. "Publiczne grożenie"

W sprawie słów prezydenta w czwartek uchwałę wydał zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Napisali, że "z troską i zdziwieniem" przyjmują wypowiedź Dudy "sugerującą potrzebę usuwania sędziów z zawodu".

"Słowa te stanowią niedopuszczalną próbę zastraszenia środowiska sędziowskiego. Publiczne grożenie usuwaniem sędziów z urzędu, pozbawieniem ich stanu spoczynku czy przywoływanie nieadekwatnych słów o tym, że 'dawno nikogo nie powieszono za zdradę' to działanie, które narusza elementarne standardy komunikacji i podsyca atmosferę nienawiści w debacie publicznej" - czytamy w uchwale.

Zdaniem stowarzyszenia "agresja słowna pod adresem sędziów pokazuje dobitnie, jak trudno było dotąd o konstruktywne rozmowy na temat sprawnego działania sądów". "Wyrażamy nadzieję, że niepotrzebne emocje skończą się wraz z opuszczeniem Pałacu Prezydenckiego przez Andrzeja Dudę i że możliwe będzie odtąd prowadzenie konstruktywnych rozmów o stanie polskiego wymiaru sprawiedliwości" - dodano.

"Wypowiedź prezydenta potwierdza również, że nierozliczone zło wraca ze zdwojoną siłą. Uświadamia też, jak trudne czasy mogłyby przyjść dla polskiego społeczeństwa, gdyby osoby podzielające poglądy Andrzeja Dudy uzyskały w przyszłości wpływ na losy Polski. Pozostawiamy otwartym pytanie, czy i jak rząd i obecny minister sprawiedliwości przygotowują państwo na taką ewentualność" - podsumowali swoją uchwałę sędziowie.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: