O poziomie inflacji w Polsce i działaniach rządzących wobec niej mówił "Faktach po Faktach" Andrzej Olechowski. - Z jednej strony jest Narodowy Bank Polski, który stara się ograniczyć inflację, czyli sprawić, żeby popyt spadł - mówił były szef polskiej dyplomacji i były minister finansów. - Z drugiej strony mamy rząd, który stara się wyrównać te straty, które ludzie ponoszą i w związku z tym zasila inflację - dodał. Porównał to do sytuacji, w której "jeden strażak leje wodę, a tu drugi strażak leje benzynę".
Inflacja w październiku 2022 roku wyniosła 17,9 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,8 procent - wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Ostatni raz inflacja w Polsce była wyższa w grudniu 1996 roku, gdy wyniosła 18,5 proc. rdr.
Były szef polskiej dyplomacji i były minister finansów Andrzej Olechowski przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "zawsze bał się inflacji". - Ponieważ inflacja każdemu na każdym poziomie ponosi straty - ocenił. Mówił, że "trudno spotkać kogoś kto by uważał, że to się skończy przed 2025 rokiem".
Olechowski: mamy schizofreniczną politykę
W ocenie byłego ministra finansów inflacja rośnie, ponieważ "mamy schizofreniczną politykę". - Z jednej strony jest Narodowy Bank Polski, który stara się ograniczyć inflację, czyli sprawić, żeby popyt spadł, żeby ludzie nie byli skłonni płacić takich wysokich cen za produkty - mówił.
- A z drugiej strony mamy rząd, który stara się wyrównać te straty, które ludzie ponoszą i w związku z tym zasila inflację - kontynuował. Porównał to do sytuacji, w której "strażak leje wodę, a tu drugi strażak leje benzynę".
Jego zdaniem "tak się nie da" ratować Polaków przed inflacją. - I to jest moim zdaniem nieuczciwe, po prostu nieuczciwe w stosunku do obywateli - dodał Olechowski.
"Stopa procentowa narodowego banku powinna być wyższa"
Zdaniem gościa TVN24 w obecnej sytuacji "na pewno stopa procentowa narodowego banku powinna być wyższa niż dzisiaj jest". Dodał, że jej podniesienie "jest potrzebne". - A czy (NBP - red.) podniesie, to nie wiem - mówił.
- Mam nadzieję, bo będzie to uczciwe, ale nie będzie zgrabne wyborczo, nie będzie zgrabne polityczne - dodał Olechowski.
Źródło: TVN24