Gwiazdami targów rolnych w Norfolk miały być dorodne jałówki. Ale gdy pojawił się książę Harry, paparazzi nie odstępowali go na krok.
Brytyjski książę pojawił się niespodziewanie na corocznym Royal Norfolk Show w Costessey. To jedne z najbardziej znanych targów rolnych w Wielkiej Brytanii.
Nieoczekiwany gość wywołał niezłe zamieszanie. Tłumy nastolatek głośno piszczały na jego widok, a paparazzi próbowali złapać jak najlepsze ujęcie. Nie było to łatwe, bo Harrego otaczał szczelny wianuszek rosłych ochroniarzy.
Książę spokojnie zwiedział kolejne stoiska. Najbardziej zainteresowało go to z ekologiczną żywnością. Podziwiał też dorodne jałówki, pasące się na pobliskiej łące.
Źródło: Reuters