W moim gabinecie ciągle spotykam się z rodzicami, którzy narzekają, że ich dzieci od jesieni non stop są chore - mówi Wojciech Pacholicki, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Jak podaje PZ na swojej stronie, takich głosów wśród specjalistów medycyny rodzinnej jest coraz więcej. Eksperci wskazują na możliwe przyczyny długotrwałych infekcji i przypominają, jak dbać o odporność.
Choruje coraz więcej Polaków, a infekcje, które ich dotykają, są wyjątkowo długie i nawracające. To dotyczy zarówno dorosłych, jak i dzieci - zauważa Federacja Porozumienie Zielonogórskie. Lekarze namawiają, by wzmacniać swoją odporność. Przypominają też o szczepieniach. - W moim gabinecie ciągle spotykam się z rodzicami, którzy narzekają, że ich dzieci od jesieni non stop są chore. Jedna infekcja się kończy i po tygodniu jest już kolejna - zauważa lek. Wojciech Pacholicki, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Według niego ten rok jest inny, bardzo trudny dla pacjentów, którzy chorują wiele tygodni, a ich stan zdrowia często nie poprawia się albo jest to poprawa krótkotrwała. - Najgorsze, że są oni stałym źródłem zakażenia w rodzinie, w szkole czy miejscu pracy - zaznacza lekarz.
ZOBACZ TEŻ: WHO: do 2050 roku będzie o 77 procent więcej przypadków nowotworów. Trzy główne czynniki
Jak podało Porozumienie Zielonogórskie, takich głosów wśród specjalistów medycyny rodzinnej jest coraz więcej. "Tak jest w całej Polsce, dlatego lekarze PZ podkreślają - cały czas musimy budować naszą odporność, by organizm mógł walczyć z infekcjami. O tej porze roku zawsze było wiele zachorowań, ale to, jak one teraz przebiegają, zaskakuje nawet lekarzy z wieloletnim stażem" - zaznaczono w komunikacie. Lekarka rodzinna z Dolnego Śląska, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie dr Agata Sławin wskazała, że to są wyjątkowo długotrwałe infekcje. Dzieci chorują przez dwa, trzy tygodnie, nie chodzą do szkoły lub idą na kilka dni, po czym znowu mają gorączkę, osłabienie i nawrót choroby.
Testy diagnostyczne - dlaczego warto stosować?
Lekarze przypominają, że pomocne są testy diagnostyczne, które umożliwiają lekarzom szybkie określenie rodzaju infekcji - czy to grypa, COVID-19 czy RSV oraz czy trzeba leczyć objawowo czy też podać lek celowany. Stosowanie testów przyczynia się także do ograniczenia stosowania antybiotyków. Jednocześnie eksperci podkreślają, że wszystkie te infekcje mogą dotknąć zarówno dzieci, jak i dorosłych. Tylko z dorosłymi pacjentami jest gorzej, bo - jak zauważają lekarze - niedoleczeni wracają do pracy. Nie dają sobie czasu na odpoczynek, mimo że organizm jest osłabiony po przebytej chorobie, i za chwilę znów są chorzy. - Po przebytej infekcji powinniśmy dać sobie trochę czasu na dojście do siebie. Warto trochę zwolnić, częściej odpoczywać - mówi ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie, lek. Małgorzata Stokowska-Wojda.
W ocenie Federacji lekarze postawowej opieki zdrowotnej nigdy wcześniej nie mieli tylu pacjentów z infekcjami i poważnymi chorobami, np. z zatorowością płucną. Pojawia się coraz więcej osób z objawami tej choroby, które wymagają pilnie dalszej pogłębionej diagnostyki. - Nie wiemy, dlaczego tak jest, łączymy to z Covidem. Większość naszych pacjentów przechorowała tę groźną infekcję, niektórzy bardzo ciężko - zauważa dr Agata Sławin.
ZOBACZ TEŻ: Jaka jest różnica między RSV, grypą i COVID-19?
Jak wzmacniać odporność
Dlatego lekarze namawiają, by wzmacniać swoją odporność. - Jest kilka podstawowych rad, o których często zapominamy. Trzeba się wysypiać. To jeden ze sposobów wzmacniających organizm przed infekcjami. Kolejny: dobre odżywianie i odpowiedni poziom witaminy D3. Także szczepienia są niezbędne - wylicza lek. Małgorzata Stokowska-Wojda.
Lekarze przypominają też o tzw. kokonowej strategii szczepień, gdzie własną odpornością możemy budować odporność innych i nie stwarzać zagrożenia dla najbliższych osób z obniżoną odpornością. - Miałam małego pacjenta ze schyłkową niewydolnością nerek. Chłopiec przygotowywany był do przeszczepu. Dla jego bezpieczeństwa przeciwko ospie wietrznej zaszczepiło się całe jego liczne rodzeństwo. Odporność chorego dziecka budowała cała rodzina, solidarnie - dodaje ekspertka PZ.
Stres - jak szkodzi zdrowiu
Lekarze przypominają także, jak bardzo szkodzi stres, jak osłabia organizm i wywołuje choroby układu krążenia, autoimmunologiczne czy onkologiczne. "Ponieważ trudno na co dzień unikać stresu, musimy nauczyć się radzić sobie z nim. Poznać np. techniki relaksacyjne. Rewelacyjnym sposobem na stres jest ruch, aktywność fizyczna" - czytamy w komunikacie. - Każdy dobiera aktywność do swoich możliwości. Można jeździć na rowerze, łyżwach, można pływać. Nie każdy lubi i może biegać, ale spacerować owszem, jeszcze w miłym towarzystwie, w pięknym otoczeniu. Warto znaleźć coś dla siebie i zadbać o swoją odporność, szczególnie teraz - podkreśla Stokowska-Wojda.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock