Co się dzieje z groźnymi przestępcami, którzy po odbyciu kary wychodzą na wolność?

[object Object]
Co się dzieje z groźnymi przestępcami, którzy wychodzą na wolność?tvn24
wideo 2/23

Po tym, jak Stefan W. niedługo po wyjściu z więzienia zamordował prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, pojawiły się pytania o funkcjonowanie systemu kontroli i izolowania niebezpiecznych więźniów. Materiał "Czarno na białym" pokazuje, jak wiele luk jest w tym systemie.

Sławomir T. po ośmiu latach wychodzi na wolność i morduje dwie kobiety. Robert K., wielokrotny gwałciciel skazany na 13 lat więzienia, po pięciu latach wychodzi na trzymiesięczną przepustkę i gwałci kobietę. Bartosz K., wielokrotny gwałciciel pedofil, po czterech latach więzienia wychodzi na wolność i gwałci 9-letniego chłopca. Ludwik S. wychodzi z więzienia po 30 latach i atakuje nożem dwie osoby. Roman B. prosto z więzienia trafia na przymusowe badanie do szpitala psychiatrycznego, ale z niego wychodzi, bo nie wyraża zgody na leczenie - wkrótce potem gwałci 10-letniego chłopca. Stefan W., skazany za napady na banki, po pięciu latach wychodzi na wolność i morduje prezydenta Gdańska - to kilka przykładów z ostatnich lat.

WAŻNE > Stefan W. ma trafić na obserwację psychiatryczną. Biegli nie byli w stanie orzec, czy był poczytalny

Groźni przestępcy po odsiedzeniu wyroku - czy jest nad nimi kontrola?

Teoretycznie niebezpieczny przestępca, który kończy obywanie kary, może na podstawie tzw. ustawy o bestiach trafić do zamkniętego ośrodka w Gostyninie. Ale muszą być przy tym spełnione łącznie konkretne warunki. Osadzony musiał odbywać karę pozbawienia wolności lub 25 lat więzienia w systemie terapeutycznym i miał stwierdzone zaburzenia psychiczne, a także musiało występować u niego wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej, zagrożonego karą co najmniej 10 lat więzienia.

Dołączyć do tego należy opinie lekarzy psychiatrów, psychologów i wychowawców. Na ich podstawie o umieszczeniu przestępcy w ośrodku w Gostyninie ostatecznie decyduje sąd.

- W sytuacji, gdy lekarze psychiatrzy i psychologowie nie formułują takich wniosków i takich diagnoz, że osoba jest zaburzona, nie ma podstaw do skierowania wniosku do sądu o objęcie ustawą, o której mówimy [o bestiach - red.] - wyjaśnia Elżbieta Krakowska, rzeczniczka prasowa Służby Więziennej.

Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego

Adwokat, profesor Piotr Kruszyński, zwraca uwagę, że "jeżeli te przesłanki nie są spełnione, ale są dowody na to, że ta osoba jest niebezpieczna i że może coś złego zrobić po wyjściu z zakładu karnego, mamy jeszcze do dyspozycji ustawę psychiatryczną".

W tej sytuacji dyrektor zakładu karnego może wnioskować o przymusowe leczenie osadzonego już po odbyciu kary. - Sąd opiekuńczy może postanowieniem umieścić go w takim zakładzie nawet wbrew jego woli. Takie możliwości są - wyjaśnia Kruszyński.

Tyle że, jak podkreśla były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ćwiąkalski, to tylko teoria: - Praktycznie nie korzysta się z tej ustawy. (...) Te osoby na ogół wychodzą na zewnątrz i zakład karny przestaje się interesować tym, co się z nimi dalej dzieje na zasadzie trochę "kłopot z głowy".

Dane nie pozostawiają złudzeń. Służba Więzienna nawet nie ukrywa, że nie prowadzi statystyk co do osadzonych, których kierowano na przymusowe leczenie psychiatryczne. Wiadomo tylko, że od czasu wprowadzenia tzw. ustawy o bestiach, czyli od stycznia 2014 roku, dyrektorzy zakładów karnych skierowali w sumie 208 wniosków o umieszczenie wychodzących na wolność w ośrodku w Gostyninie.

- Zakłady karne wolą wnioskować o umieszczenie w tym zakładzie, nie chcąc ponosić ewentualnych konsekwencji tego, co może się zdarzyć na wolności - tłumaczy Ćwiąkalski. Złożenie takiego wniosku nie jest tożsame z tym, że groźny przestępca wychodzący na wolność trafi do takiego ośrodka.

Z 208 wniosków zaakceptowanych zostało 65. Na wolność wyszło już 91 osób. Pozostałe postępowania są w toku.

"Ten system działa"

- W przypadku nawet informacji, że dana osoba jest groźna, kompetencje Służby Więziennej są takie, aby tę osobę zwolnić i poinformować o tym jednostkę policji. (...) Na tym nasza rola się kończy - stwierdza Elżbieta Krakowska, rzeczniczka prasowa Służby Więziennej.

Zgodnie z ustawą, do podstawowych obowiązków funkcjonariuszy policji m.in. należy "zapobieganie popełnianiu przestępstw". - Przede wszystkim taka osoba objęta jest zainteresowaniem w ramach obchodu przez dzielnicowego. To jest ten pierwszy kontakt, kiedy dzielnicowi choćby przez rozmowy z sąsiadami, przez obserwacje, sprawdzają, czy ta osoba rzeczywiście robi wszystko, żeby przestrzegać prawa. To się sprawdza - przekonuje inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

Zapytany o to, jak ten system sprawdził się w przypadku morderstwa prezydenta Gdańska, Ciarka odpowiedział, że między policją a Służbą Więzienną "współpraca była dobra".

Innego zdania jest nadzorujący policję minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, chociaż podkreśla, że wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami.

- Działania, które były podejmowane przez policjantów, były z jednej strony działaniami profesjonalnymi, wynikającymi z obecnie obowiązujących przepisów, ale wydaje się też oczywistym, że zabrakło elementu dobrej wymiany informacji - mówił w Sejmie Brudziński.

- Skłamałbym, gdybym powiedział, że jesteśmy służbą, która jest w stanie zapewnić obserwację 24-godzinną wszystkich skazanych, których co roku jest wypuszczanych kilka tysięcy. Nie jest w stanie tego zrobić żadna policja, żadna służba na świecie - ocenia Mariusz Ciarka.

- Bądźmy realistami. Za dużo ludzi wychodzi z zakładów karnych, część z nich może być niebezpieczna i policja nie ma takich możliwości, żeby prawie wszystkich obserwowała - uważa Kruszyński.

- Ten system działa. Jednostki policji są informowane o każdym takim przypadku. Z dobrym efektem. Jeden czy dwa przypadki w sytuacji, kiedy 80 tysięcy osób rocznie opuszcza mury więzienia, nie mogą stanowić o całym systemie - przekonuje Krakowska.

"Policja chce zrobić jak najmniej"

Zbigniew Ćwiąkalski uważa jednak, że ten system trzeba dopracować: - Nie ma tutaj jakiejś synergii czy efektu końcowego, który pozwalałby powiedzieć, że społeczeństwo jest bezpieczne, jeżeli ta osoba, po odbyciu kary, opuści zakład karny.

- Policja chce oczywiście zrobić jak najmniej w tej sprawie. Coś zrobić, ale nie przepracować się. Zakład karny chce też zrobić minimum z tego, co musi, bo nie ma sił i środków na to, żeby takim więźniem się zajmować. Najchętniej go oczywiście wypuści - dodaje.

Jak podkreśla mecenas Kruszyński, w sprawie Stefana W. mogło być bardzo podobnie, bo nie odbywał kary w systemie terapeutycznym i tym samym nie mógł trafić do ośrodka w Gostyninie, nawet gdyby stwierdzono u niego groźne dla otoczenia zmiany w psychice.

- Obawiam się, że zwyciężyła taka polska pseudorutyna. (...) Formalnie wszystko było okej. Operacja się udała, tylko chory zmarł - uważa adwokat.

Badanie wszystkich opuszczających więzienie? "Nikt tego porządnie nie zrobi"

Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że w przypadku Stefana W. Służba Więzienna zrobiła wszystko, co mogła. - Ten człowiek był wielokrotnie badany przez psychiatrów zewnętrznych i psychologów. Przed samym wyjściem z zakładu karnego został dwa razy zbadany przez psychologów i wszyscy twierdzili, że nie ma żadnego zagrożenia - mówił Patryk Jaki.

- Dla pracowników Służby Więziennej takie stwierdzenie jest wiążące, bo żaden pracownik Służby Więziennej nie ma kompetencji do tego, żeby dyskutować z lekarzem na temat stanu zdrowia osadzonego - dodawał.

- Wiem, jak w praktyce wyglądają badania psychiatryczne. Czasami trwa to minutę, czasami dwie minuty. Nie wiem, jak było w tym przypadku. Może wszystko było lege artis, ale gdyby było, to myślę, że tak pochopnie i tak szybko badający go lekarze nie powiedzieliby, że może wyjść na wolność - mówi Kuszyński.

Po tragedii w Gdańsku rozpoczęła się dyskusja na temat zmiany przepisów. Jedna ze zmian zakłada, że wszyscy przestępcy opuszczający zakłady karne powinni przechodzić obowiązkowe badania psychiatryczne.

- To jest rozszerzenie kompetencji organów władzy kosztem obywatela, ale na drugiej szali mamy bezpieczeństwo nas wszystkich - uważa Kruszyński.

Jak podkreśla jednak Ćwiąkalski, takie obowiązkowe badania to może nie być najlepszy pomysł: - Jeżeli się nastawimy na to, że będziemy badać tysiące osób opuszczających zakłady karne, to nikt tego porządnie nie zrobi. To będzie masówka i będzie oczywiście robione byle jak.

I tak wracamy do punktu wyjścia. - Jeżeli lekarz nie wykryje choroby, nie stwierdzi, że dana osoba zagraża sobie czy społeczeństwu, to nikt nie dostanie takiego narzędzia, aby tę osobę ubezwłasnowolnić, zamknąć, bo nikt nie ma prawa przedłużać izolacji, jeśli nie ma ku temu uzasadnienia - podsumowuje Krakowska.

ZOBACZ: Spór w Sejmie po informacji w sprawie śmierci prezydenta Adamowicza

Autor: asty / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Produkcja przemysłowa w październiku 2024 roku wzrosła o 4,7 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 10 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). "Produkcję przemysłową w październiku wyrwało z butów" - napisali ekonomiści Pekao.

"Produkcję wyrwało z butów"

"Produkcję wyrwało z butów"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wreszcie! Według prognoz analityków produkcja miała wzrosnąć o 1,8 procent, a tymczasem mamy 4,7! I to mimo pogarszającej się sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Austriacka policja poinformowała o zatrzymaniu matki noworodka, który został znaleziony martwy w pojemniku na śmieci w pobliżu szpitala w Wiedniu. Władze podały również wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. 

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Źródło:
ENEX, tvn24.pl

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2024 roku wyniosło 8316,57 złotego, co oznacza wzrost o 10,2 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny.

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Źródło:
tvn24.pl

W Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nieoczekiwanie zwyciężył ją radykalnie prawicowy i prorosyjski Calin Georgescu. To kandydat bezpartyjny, który po inwazji Rosji na Ukrainę chwalił Władimira Putina, mówiąc między innymi, że "bardzo kocha swój kraj". Krytykował NATO i tarczę antyrakietową w rumuńskim Deveselu. Kolejnym wyborczym zaskoczeniem jest trzecie miejsce faworyta, premiera Marcela Ciolacu, który  - jeśli wyniki ostatecznie się potwierdzą - odpadnie z wyścigu. 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny. Centrum Zarządzania Kryzysowego wyjaśnia przyczyny katastrofy. "W tej chwili nie ma żadnych danych mówiących o tym, że na pokładzie doszło do eksplozji" - czytamy w komunikacie.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdańscy policjanci zatrzymali na terenie Gdańska, Gdyni i Bydgoszczy pięć osób, które miały brać udział w procederze legalizowania pobytu cudzoziemców na terytorium Polski. Wśród nich była urzędniczka Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wszyscy usłyszeli już prokuratorskie zarzuty.

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, gov.pl

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Potentat branży finansowej Klarna otwiera w Warszawie centrum innowacji. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego firma jest jedną z wielu, które chcą inwestować w Polsce w nowe technologie - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Źródło:
PAP

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

W poniedziałek nad ranem w Pułtusku 18-letni kierowca auta osobowego najechał na tył ciężarówki. W wypadku zginęła 16-letnia pasażerka samochodu.

18-latek za kierownicą, zginęła 16-letnia pasażerka

18-latek za kierownicą, zginęła 16-letnia pasażerka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W meksykańskim mieście Villahermosa "uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Zastrzelili co najmniej sześć osób, a dziesięć zostało rannych.

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

Źródło:
PAP

Powodzie i lawiny błotne nawiedziły w weekend stolicę Boliwii. Na skutek ulewnych opadów deszczu wielu mieszkańców zostało uwięzionych w domach. Wzburzony nurt rzeki Pasajahuira porwał jedno dziecko.

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Źródło:
Reuters, Globovision

Trzy osoby zatrzymano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w związku z morderstwem obywatela Izraela, 28-letniego rabina. Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu potępiło atak jako "antysemicki akt terrorystyczny" i zapewniło, że Izrael zrobi wszystko, co w jego mocy, aby postawić winnych przed sądem.

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
Reuters

W Haiti to gangi w dużej mierze przejęły kontrolę nad państwem. Z najnowszego raportu UNICEF wynika, że od 30 do 50 procent członków gangów stanowią nieletni. UNICEF podkreśla, że "rodziny stają się coraz bardziej zdesperowane z powodu skrajnego ubóstwa" i nieletni są zmuszani przez gangi do udziału w atakach z bronią.

Co drugi gangster może być nieletni. "Nawet jeśli są uzbrojone, dzieci są tutaj ofiarami"

Co drugi gangster może być nieletni. "Nawet jeśli są uzbrojone, dzieci są tutaj ofiarami"

Źródło:
PAP

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Kandydat centrolewicowego Szerokiego Frontu Yamandu Orsi pokonał Alvaro Delgado z centroprawicowej Partii Narodowej i zostanie prezydentem Urugwaju - podały w niedzielę miejscowe media, przytaczając oficjalne wyniki drugiej tury wyborów po zliczeniu prawie wszystkich głosów.

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Źródło:
PAP

Co najmniej 19 osób zostało rannych w wyniku poniedziałkowego ataku sił rosyjskich na Charków w północno-wschodniej części Ukrainy. Lokalne władze podały, że według wstępnych ustaleń rejon w centrum miasta został ostrzelany z systemu rakietowego S-400.

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Źródło:
NV, tvn24.pl

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium