- Mogło dojść do oddolnego, samorzutnego korygowania wyników na rzecz PO lub PSL - stwierdził w "Jeden na jeden" w TVN24 Jarosław Gowin z Polski Razem.
W jego opinii trzeba zbadać, co jest przyczyną "rażącej i dziwacznej" różnicy między badaniami exit polls, a wynikami opublikowanymi przez PKW.
- Rażąca pomyłka nastąpiła tylko w odniesieniu do wyników głównej partii opozycyjnej (PiS) i jednej z partii rządzących (PSL - red.) - zauważył polityk.
Zdaniem Gowina, wynik wyborów samorządowych jest na tyle wypaczony, a nieprawidłowości było tak wiele, że "narzuca się" pytanie o sfałszowanie wyborów.
- Prawdopodobieństwo jest bardzo duże - zaznaczył.
Dodał, że w skali kraju doszło do wielu nieprawidłowości, a oprócz tego mogło też dojść do "oddolnego, samorzutnego korygowania wyników" na rzecz różnych komitetów np. ogólnopolskich jak PSL, czy lokalnych reprezentujących środowisko rządzące, czyli PO.
Gowin zaznaczył, że do 16 listopada na sugestie o możliwości sfałszowania wyborów reagował wzruszeniem ramion.
- Dziś jestem jednak przekonany, że mogło dojść do masowego zafałszowania - powtórzył. - Tu nie chodzi o odgórny spisek, lecz o zsumowanie się oddolnych działań - zaznaczył.
Zdaniem Gowina, do fałszowania wyborów nie dochodziło w dużych miastach, gdzie w komisjach byli mężowie zaufania, ale w mniejszych miejscowościach. - Tam, gdzie byli reprezentowani w komisjach przedstawiciele tylko jednego środowiska politycznego - powiedział Gowin.
W jego opinii, karta do głosowania do sejmików wojewódzkich w formie książeczki wypaczyła wynik wyborów i jest podstawą do skrócenia kadencji samorządów.
Wnioski o unieważnienie wyborów
Jak podała PKW, PiS w skali kraju zdobył 171 mandatów do sejmików wojewódzkich (to drugi po PO wynik), otrzymał jednocześnie największe poparcie procentowe (26,85 proc., Platforma - 26,36 proc.). Według exit poll IPSOS przeprowadzonego w dniu wyborów PiS zdobyło 31,5 proc. głosów.
PiS - zgodnie z zapowiedziami - rozpoczęło we wtorek składanie wniosków o unieważnienie wyborów do sejmików województw i przeprowadzenie ich na nowo. Pierwszy wniosek dotyczy woj. lubelskiego. Do końca tygodnia PiS zawnioskuje o unieważnienie wyborów w każdym województwie.
13 grudnia PiS zapowiada marsz, który będzie początkiem wielkiego ruchu kontroli wyborów.
Autor: MAC / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24