W poniedziałek prezydent Andrzej Duda spotka się w Pałacu Prezydenckim z prezydent Republiki Słowackiej Zuzaną Czaputovą. Dzień później z wizytą do Polski przybędzie prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nauseda. Będzie to jego pierwsza zagraniczna wizyta po piątkowym zaprzysiężeniu.
Czaputova objęła swój urząd niespełna miesiąc temu. Będzie to pierwsza oficjalna wizyta nowej prezydent Słowacji w Polsce, a czwarta w ogóle jej wizyta zagraniczna, po Pradze, Budapeszcie i Brukseli.
Wśród głównych planowanych tematów rozmów Słowaczki z Andrzejem Dudem są: polityka europejska, w tym formowanie się nowej Komisji Europejskiej, a także współpraca regionalna - w ramach Grupy Wyszehradzkiej, Inicjatywy Trójmorza oraz wschodniej flanki NATO. Prezydent Słowacji spotka się także z premierem Mateuszem Morawieckim.
- Podobnie jak poprzednik prezydent Czaputovej – Andrej Kiska – nowa pani prezydent wybrała Polskę jako cel jednej ze swoich pierwszych oficjalnych wizyt zagranicznych. To sygnał, że pani prezydent relacjom z Polską przypisuje duże znaczenie i jest zainteresowana ich dalszym rozwijaniem - powiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Podkreślił, że "zarówno dla Słowacji jak i dla Polski ważne jest, aby współpraca europejska opierała się na zasadach równości i solidarności oraz dawała wszystkim państwom szanse na pełne wykorzystanie swojego potencjału, jaki wnoszą do wspólnego rynku i polityki europejskiej".
- Dla prezydenta Andrzeja Dudy ważne będzie poznanie opinii i ocen prezydent Słowacji, co do dalszego kształtu głównych formatów współpracy regionalnej, tak aby uzyskały one jeszcze większy wpływ na decyzje polityczne całej Europy. W tej kwestii dobre współdziałanie sąsiedzkie Polski i Słowacji może mieć istotne znaczenie - powiedział Szczerski.
Dodał, że "ważnym wątkiem rozmów głów państw będzie rozbudowa infrastruktury transportowej na osi Północ-Południe, która jest podstawą rozwoju polsko-słowackich relacji gospodarczych, które prezydenci chcą wspierać".
Nowy prezydent Litwy we wtorek z oficjalną wizytą w Polsce
Dzień po Czaputovej, we wtorek, do Polski przyjedzie zaprzysiężony w piątek na prezydenta Republiki Litewskiej Gitanas Nauseda. Wraz z małżonką Dianą Nausediene złoży oficjalną wizytę w Warszawie i będzie to pierwsza zagraniczna podróż nowej pary prezydenckiej Litwy.
Nauseda spotka się z prezydentem Dudą, a także z premierem Morawieckim. Program wizyty przewiduje, że prezydenci będą najpierw rozmawiać "w cztery oczy", a następnie odbędą się rozmowy plenarne delegacji pod ich przewodnictwem.
Szef gabinetu prezydenta przekazał, że przywódcy rozmawiać będą na tematy dotyczące relacji dwustronnych, kwestii bezpieczeństwa, relacji transatlantyckich, współpracy na szczeblu regionalnym – zwłaszcza w ramach państw wschodniej flanki NATO i Inicjatywy Trójmorza.
Duda i Nauseda omówią też współpracę w zakresie polityki wschodniej i europejskiej, przede wszystkim w kontekście ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego, formowania się nowej Komisji Europejskiej oraz brexitu. Szczerski dodał, że rozmowy będą także dotyczyć wspólnych przedsięwzięć infrastrukturalnych, takich jak Via Carpatia i Rail Baltica oraz projektów energetycznych.
- Doceniamy wybór Warszawy, jako celu pierwszej oficjalnej wizyty zagranicznej prezydenta Gitanasa Nausedy. Jest to dla nas wyraźny sygnał, że Litwa, jako najbliższy sąsiad Polski, z którym od lat mamy dobre relacje, pragnie je jeszcze bardziej zintensyfikować. To także wyraz rosnącej wzajemnej roli naszych państw w regionie Europy Środkowej – powiedział szef gabinetu prezydenta.
Zaznaczył też, że "podczas rozmów nie zabraknie także tematów, które wymagają większego zaangażowanie na poziomie politycznym, takich jak kwestia praw mniejszości narodowych". - Ważne jest, aby status Polaków - obywateli Litwy był w pełni widoczny i doceniony w polityce państwa litewskiego. Fakt, że w najbliższym czasie we władzach litewskich, w tym w administracji nowego prezydenta, ma szansę zasiadać kilku naszych rodaków, jest tu znaczącym faktem. To ważne z perspektywy dalszego pogłębiania wzajemnych relacji – powiedział prezydencki minister.
Prezydent: bardzo się ucieszyłem, gdy usłyszałem, że prezydent Litwy z pierwszą wizytą uda się do Warszawy
Prezydent Andrzej Duda przyznał w wywiadzie wyemitowanym w czwartek wieczorem w litewskiej telewizji publicznej LRT, że z Nausedą łączą go konserwatywne poglądy i stosunek do tradycji, zaś oba kraje mają podobną przeszłość.
W ocenie polskiego prezydenta, stan stosunków obu krajów od pewnego czasu jest dobry. - Bardzo się ucieszyłem, gdy usłyszałem, że pan prezydent z pierwszą wizytą uda się do Warszawy - powiedział Duda.
- To wyraźnie wskazuje na stosunek pana prezydenta do naszego sąsiedztwa, do naszej wspólnej sprawy – wzajemnych stosunków, które są dla mnie bardzo ważne - dodał. Polski prezydent podkreślił, że jest "ważne, aby stosunki Polski i Litwy oraz naszych społeczeństw były jak najlepsze, aby granica nas nie dzieliła (...) gdyż obok siebie żyją narody, które łączy wspólna, wielka historia i które się przyjaźnią". Duda powiedział, że odczuwa wsparcie Litwy w Unii Europejskiej, co - w jego opinii - jest związane ze wspólną przeszłością, gdy oba kraje nie z własnej woli należały do bloku sowieckiego. - Niestety, mamy to dziedzictwo, dlatego rozumiemy się nawzajem - mówił, podkreślając, że należy usunąć pewne elementy, aby "nasza demokracja była normalna, by bylibyśmy państwem swobodnie funkcjonującym, państwem współczesnym, bez starych klanów z czasów komunistycznych". Zdaniem prezydenta Polski, oba kraje powinny współpracować realizując projekty transportowe i energetyczne, a także dążyć do zwiększenia obecności sił NATO w regionie.
Autor: akr\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Jindřich Nosek (NoJin)/Augustas Didžgalvis