Prokuratura w Łomży (województwo podlaskie) postawiła Katarzynie P. zarzut zabójstwa swojego nowo narodzonego dziecka. Ze względu na stan zdrowia kobiety, stało się to w miejscowym szpitalu.
Według wstępnych ustaleń prokuratury, dziecko urodziło się żywe, między 1 a 3 lipca 2019 roku w nocy, a ciąża była donoszona. Ciało noworodka znaleziono w pojemniku stojącym w ogrodzie przy posesji w miejscowości Gawrychy. Śledczy potwierdzili, że po porodzie matka nie zapewniła dziecku należytej opieki, ukryła je i porzuciła, co 4 lipca spowodowało jego śmierć.
Dwa dni po śmierci dziecka, na zlecenie prokuratury w Łomży, przeprowadzono oględziny zewnętrzne i wewnętrzne ciała noworodka. Zabezpieczono też materiał biologiczny do dalszych badań.
Zarzuty usłyszała w szpitalu
Prokuratura Okręgowa w Łomży poinformowała w środę, że w związku z prowadzonym śledztwem w dniu 17 lipca 2019 roku na terenie szpitala wojewódzkiego w Łomży przeprowadzono czynności procesowe z Katarzyną P., której przedstawiono zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa.
- Z ustaleń śledztwa wynika, iż podejrzana w miejscowości Gawrychy, gmina Zbójna dokonała zabójstwa swego nowo narodzonego dziecka poprzez spowodowanie urazu czaszkowo-mózgowego okolicy potylicznej, a następnie ukryła dziecko, pozostawiając je bez należytej opieki, w następstwie czego doszło do jego zgonu – wyjaśnia prokurator Rafał Kaczyński.
Rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Łomży nie chce zdradzać szczegółów śledztwa i odsyła do komunikatu umieszczonego na stronie internetowej prokuratury, z którego wiadomo, że prowadzone są intensywne czynności zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzenia.
Autor: nina/gp / Źródło: TVN24 Białystok
Źródło zdjęcia głównego: piabay / fritzbraus