Po katastrofie prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem polscy politycy nie mają czym latać. MON postanowiło więc na stałe wyczarterować dwa samoloty Embraer-175 od PLL LOT, wraz z cywilnymi pilotami. LOT się cieszy, cieszy się także ministerstwo finansów: eksploatacja Embraerów jest znacznie mniej kosztowna niż używanie Tupolewów. Godzina Tu-154 to "50-parę tysięcy złotych".
- Godzina lotu Tupolewa to jest około pięćdziesięciu paru tysięcy złotych - mówi wiceminister obrony narodowej Marcin Idzik i dodaje, że nowe samoloty muszą być tańsze.
- Ta kwota powinna być niższa. Ta kwota na pewno będzie niższa o 25 proc. - mówi reporterowi programu "Polska i Świat".
Złoty interes LOT-u
Zdaniem przedstawicieli LOT-u trudno dokładnie wyliczyć, jakie będą oszczędności. Koszt każdego lotu jest zależny od liczby pasażerów, ilości zatankowanego paliwa, siły wiatru i jego kierunku. - Z wiatrem leci się bardziej ekonomicznie, a pod wiatr mniej - zaznacza Jacke Balcer, rzecznik LOT.
Jedno jest jednak pewne - z takiego rozwoju spraw cieszy się polski przewoźnik. Będący ostatnio w kiepskiej sytuacji finansowej LOT pozbędzie się mocno obiążających kosztów związanych z maszynami. LOT płaci za leasing Embraerów kilka milionów złotych rocznie. Dzięki umowie z rządem, przynajmniej część tych wydatków zostanie pokryta przez Skarb Państwa.
Do tego rząd chce zatrudnić cywilnych pilotów, dobrze znających te maszyny. - Nie wystarczą dwie czy trzy załogi, potrzeba tych załóg co najmniej pięć czy sześć na każdy samolot - podkreśla Leszek Chorzewski, ekspert ds. lotnictwa.
Pilotów sprawdzi BOR
Resort obrony narodowej, który koordynuje rozmowy z LOT-em, zapewnia, że w pełni ufa umiejętnościom pilotów LOT-owskich. Jednak ich wyszkolenie to nie wszystko. - Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której te załogi będą powoływane ad hoc. To my musimy zaakceptować skład danej załogi, muszą przejść odpowiednie procedury sprawdzające - wymienia wiceszef MON. Według nieoficjalnych informacji programu "Polska i Świat" załogi będą także sprawdzane przez Biuro Ochrony Rządu.
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: lot.com