Woda wyrzuciła bobra na plażę. "Był niezwykle odwodniony"
Mieszkańcy nadmorskiej miejscowości Bredene w Belgii przecierali oczy ze zdumienia, gdy na miejscowej plaży woda wyrzuciła na brzeg bobra. Te zwierzęta naturalnie żyją w środowisku słodkowodnym dlatego widok porzuconego ssaka wzbudził nie tylko ciekawość, ale także obawy o jego zdrowie.
Jak informują lokalne media, bóbr pojawił się na plaży w Bredene w ubiegły weekend. Z początku zwierzę wydawało się być w dobrej kondycji i sprawiało wrażenie, jakby beztrosko kąpało się w Morzu Północnym. Jednak wezwani na miejsce strażacy natychmiast przetransportowali ssaka do specjalistycznego ośrodka.
- Był niezwykle odwodniony. Połknął dużo słonej wody, co nie jest dobre dla takich zwierząt, jak on - powiedziała biolożka Laure Desmet z Centrum Ratowania Ptaków i Dzikiej Przyrody w Ostendzie.
Bobry naturalnie występują w środowiskach słodkowodnych, dlatego eksperci zaniepokoili się o stan zdrowia nietypowego przybysza. Zdaniem Desmet gdyby nie interwencja służb jego życie byłoby zagrożone.
Powrót do zdrowia
Wyrzucony na brzeg bóbr został otoczony specjalistyczną opieką. Zwierzę dobrze je i pije oraz stopniowo wraca do zdrowia.
- Całkowicie pogryzł miskę z wodą. Może to wydawać się dziwne, ale dla nas to pozytywna wiadomość. To znak, że znalazł energię lub ma jej nadmiar - dodała biolożka.
Eksperci w szczególności zwracają uwagę, czy u ssaka nie wystąpią się problemy z nerkami. Na ten moment nieznane są powody pojawienia się bobra na plaży w Bredene.
- To wciąż młode zwierzę. Mogło się zgubić i trafić do Bredene przez port w Ostendzie - stwierdził Claude Velter z rezerwatu ptaków w Ostendzie.
W Regionie Flamandzkim, do którego należy Bredene, żyje około 400 rodzin bobrów. Lokalny portal Flandersnews zaznaczył, że była to pierwsza sytuacja, kiedy bóbr pojawił się na plaży na tym obszarze.
Autorka/Autor:fw
Źródło: ENEX, Flandersnews
Źródło zdjęcia głównego: ENEX
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Gdzie jest burza? W środę 21.05 w części Polski grzmi, lokalnie zaczyna padać silniejszy deszcz. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.
Gdzie jest burza? W wielu regionach słychać grzmoty
Za nami trzy koszmarne tygodnie maja. Średnia temperatura maksymalna dla Warszawy wynosi na dziś zaledwie 14,6 stopnia Celsjusza, podczas gdy średnio w maju osiąga około 19-20 stopni Celsjusza. Po pierwszych ciepłych dniach maja, które napompowały tę wartość, notujemy nieubłagany spadek. Wiry niżowe, nurkujące z rejonów podbiegunowych nad wschodnią i środkową Europę, wtłoczyły kolejne porcje zimnego powietrza w nasz rejon, zamieniając maj w marzec.
Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy
Mieszkańcy południowo-wschodnich regionów Australii zmagają się z ekstremalną powodzią. W niektórych miejscach w ciągu dwóch dni spadła ilość wody odpowiadająca pięciu miesiącom opadów. Media informują o tysiącach osób odciętych od świata i czekających na pomoc ratowników.
Szukają schronienia na dachach. Wielka woda odcina miasta
Fale upałów nie odpuszczają w Meksyku. W wielu stanach temperatury sięgają ponad 40 stopni Celsjusza, a skutki są tragiczne - od początku roku potwierdzono już sześć zgonów i 400 przypadków udaru słonecznego. Służby meteorologiczne i sanitarne apelują o ostrożność.
Sześć ofiar śmiertelnych fal upałów, kilkaset przypadków udaru
Gwałtowne burze nawiedziły w nocy z poniedziałku na wtorek południowe departamenty Francji. W wyniku gwałtownej aury co najmniej trzy osoby zginęły, a dwie są poszukiwane - przekazała francuska żandarmeria. Służby wprowadziły pomarańczowy poziom alertu pogodowego, drugi najwyższy w skali zagrożenia. Niebezpieczna aura ma utrzymać się nad regionem także dzisiaj.
Strumyk wezbrał i porwał samochód. Nie żyje para
Temperatura maksymalna na Grenlandii była w poniedziałek wyższa niż w Polsce. Termometry w południowej części wyspy pokazały prawie 20 stopni Celsjusza. Jeszcze cieplej jest na Islandii, gdzie niedawno padł majowy rekord temperatury.
Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy
Gromy dźwiękowe powstające podczas startu rakiet SpaceX mogą przypominać niewielkie trzęsienia ziemi. Jak wynika z badań amerykańskich naukowców, moment startu bywa słyszalny - lub odczuwalny - nie tylko w sąsiedztwie bazy kosmicznej. Typ gromu zależy od wielu czynników.
Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi
Organizacja non profit CEEW opublikowała we wtorek niepokojący raport. Wynika z niego, że blisko 60 procent indyjskich dystryktów, zamieszkanych przez trzy czwarte ludności kraju, jest narażonych na wysokie lub bardzo wysokie ryzyko związane z ekstremalnymi upałami. Rosnąca temperatura powietrza i wilgotność względna mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców Indii.
Niepokojący raport o ekstremalnych upałach
Ponad 700 strażaków walczy z pożarem Greer Fire, jaki wybuchł na północnym wschodzie Arizony. Do tej pory ogień strawił już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. W regionie obowiązują lokalne stany wyjątkowe. Służby ewakuują mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.
Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy
Mikroplastik może zakłócać działanie układu odpornościowego. Jak ustalili badacze z Uniwersytetu w Pittsburghu, malutkie cząstki tworzyw sztucznych, które trafią do układu oddechowego, osłabiają działanie obecnych w płucach makrofagów - komórek pochłaniających patogeny. Zaburzenia w ich pracy wpływają nie tylko na płuca.
Wdychamy je codziennie. Mogą być szkodliwe dla całego organizmu
W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.
Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania
Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w mieście Bengaluru w Indiach. Ludzi ewakuowano z zalanych domów za pomocą pontonów. - Woda wdarła się do ponad stu domów - powiedział Neelufar Ahmad, jeden z mieszkańców.
Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów
Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.
Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew
Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.
Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach
Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.
Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca
Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.
Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.
Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi
Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.