19 delegatów na grudniowy kongres PiS z okręgu wrocławskiego wystosowało list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prośbą, aby na kongresie dopuścił do głosu Kazimierza Ujazdowskiego, Ludwika Dorna i Pawła Zalewskiego.
- Nie kwestionujemy przywództwa w naszej partii, ale chcielibyśmy, żeby działała wedle demokratycznych prawideł. Chcemy po prostu dialogu w partii - podkreślił radny PiS Paweł Wróblewski, który poinformował o liście.
19 podpisów
Mam pełne prawo wziąć udział w kongresie, zabrać głos i wziąć udział w dyskusji. Dlatego też bardzo dziękuję kolegom za akt odwagi,solidarności. Dziękuję, że upomnieli się o to nasze prawo. Kazimeirz Michał Ujazdowski
Pawłowski tłumaczy, że pod wnioskiem do Kaczyńskiego podpisali się głównie dawni działacze Przymierza Prawicy, w skład którego wchodził m.in. Ujazdowski.
Ujazdowski się cieszy
Ujazdowski stwierdził, że bardzo go cieszy taki "akt odwagi i solidarności" kolegów z Wrocławia. -Mam pełne prawo wziąć udział w kongresie, zabrać głos i wziąć udział w dyskusji. Dlatego też bardzo dziękuję kolegom za akt odwagi,solidarności. Dziękuję, że upomnieli się o to nasze prawo -dodał.
Dorn, Ujazdowski i Zalewski na początku listopada zrezygnowali z funkcji wiceprezesów PiS. Wcześniej wystosowali list do prezesa partii w sprawie zmiany sposobu zarządzania PiS.
W liście przedstawili prezesowi PiS i Komitetowi Politycznemu partii swą diagnozę sytuacji w partii oraz postulaty naprawy, ale - jak twierdzili - postulaty zostały odrzucone bez dopuszczenia do dyskusji nad nimi.
W połowie listopada prezes PiS zdecydował o zawieszeniu ich w prawach członków partii i na jego wniosek zostało wszczęte wobec nich postępowanie dyscyplinarne przed Koleżeńskim Sądem Dyscyplinarnym.