"Ten test nie skończył się, kiedy wleciał ostatni dron"

Rosyjskie drony
Kluzik-Rostkowska: test na nas nie skończył się w momencie, kiedy wleciał w naszą przestrzeń ostatni dron
Źródło: TVN24
Posłanka KO Joanna Kluzik-Rostkowska stwierdziła w "Kropce nad i", że nalot rosyjskich dronów "był sprawdzeniem naszej odporności społecznej". Zastępca szefa KPRM Jakub Stefaniak powiedział, że Władimir Putin otrzymał od NATO "jasny sygnał".

Goście "Kropki nad i" Jakub Stefaniak (PSL), zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Joanna Kluzik Rostkowska, posłanka KO, rozmawiali o konsekwencjach naruszenia przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z wtorku na czwartek.

Kluzik Rostkowska wskazała, że pełni też funkcję szefowej polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, gdzie spotyka się z przedstawicielami parlamentów innych państw Sojuszu. - Obserwuję bardzo dużą zmianę postrzegania zagrożenia. Kiedy rozmawiałam z nimi w lutym i pytałam, czy wierzą w to, że Putin może zaatakować jakiś kraj NATO, większość mówiła: "nie, to jest niemożliwe". Na przestrzeni tych kilku miesięcy to się bardzo zmieniło - stwierdziła.

"Putin walczy o odbudowę postsowieckiego imperium"

- Ta sytuacja pokazała jedno. (...) Nie jesteśmy sami. To jest najważniejsze, bo to jest podstawowa różnica pomiędzy tym, co było osiemdziesiąt parę lat temu (podczas wybuchu II wojny światowej - red.) - ocenił Stefaniak.

Dodał, że Władimir Putin "dostał jasny sygnał". - Jeżeli będziesz fikał, chłopie, to nie tylko Polska, nie tylko Litwa, Łotwa, Estonia, ale my wszyscy będziemy wyciągać wszystko, co mamy i będziemy w ciebie - mówiąc kolokwialnie - nawalać - mówił Stefaniak.

Kluzik-Rostkowska wskazała, że "NATO jest wpisane w doktrynę wojenną Rosji jako główny wróg". - Putin walczy nie o część terytorium Ukrainy. On walczy o możliwie szeroką odbudowę postsowieckiego imperium i te granice poszerzy tak szeroko, jak reszta świata będzie mu na to pozwalała - podkreśliła.

rbn 2
Nawrocki: atak dronów był testem
Źródło: TVN24

Odnosząc się do rosyjskich bezzałogowców, stwierdziła, że "ten test na nas nie skończył się w momencie, kiedy wleciał w naszą przestrzeń ostatni dron". - On później był sprawdzaniem naszej odporności społecznej, instytucji państwa, również odporności na dezinformację - zaznaczyła Kluzik-Rostkowska.

OGLĄDAJ: Joanna Kluzik-Rostkowska, Jakub Stefaniak
Kropka nad i

Joanna Kluzik-Rostkowska, Jakub Stefaniak

Kropka nad i
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: