Rosyjski dron miał naruszyć polską przestrzeń powietrzną. Wojsko: monitorujemy sytuację

Michał Dworczyk
Rosyjski dron miał naruszyć polską przestrzeń powietrzną. Michał Dworczyk: to informacje medialne
Źródło: TVN24

Dowództwo operacyjne polskich sił zbrojnych, odnosząc się do doniesień strony ukraińskiej o rosyjskim dronie, który miał naruszyć polską przestrzeń powietrzną, zapewniło, że monitoruje sytuację. Nie odpowiedziało jednak na pytanie, czy fakt naruszenia miał miejsce. Sprawę skomentował też szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. - To jest informacja medialna, której nie potwierdzają służby wojskowe polskie i ukraińskie - powiedział.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

W poniedziałek późnym wieczorem Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało na Facebooku, że dron z Rosji typu Forpost miał przelecieć nad ostrzelanym w niedzielę poligonem w Jaworowie, przy granicy z Polską.

Według ukraińskich wojskowych bezzałogowiec przeleciał nad granicą Ukrainy z Polską. Później wrócił nad Ukrainę i został zestrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą.

Dworczyk: to informacje medialne

We wtorek na briefingu dziennikarze zapytali Michała Dworyczka, szefa KPRM, co wie na temat rosyjskiego drona, który miał naruszyć polską przestrzeń powietrzną.

- To jest informacja medialna, której nie potwierdzają służby wojskowe polskie i ukraińskie, więc poruszamy się w przestrzeni medialnej - odpowiedział Dworczyk.

Wojsko: monitorujemy sytuację

O doniesienia o rosyjskim bezzałogowcu tvn24.pl zapytał także Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, które odpowiada za ochronę granicy państwowej w przestrzeni powietrznej. Nie odniosło się ono jednak do informacji podanych przez stronę ukraińską.

Dowództwo operacyjne zapewniło jedynie, że "Siły Zbrojne RP monitorują sytuację i podejmują niezbędne działania, aby zapewnić bezpieczeństwo kraju". "W obecnej sytuacji, ze zrozumiałych względów, nie będziemy podawać szczegółów pozwalających na identyfikację, lokalizację zaangażowanych sił i środków, wykorzystywanych systemów, prowadzonego rozpoznania oraz działań" - wyjaśniło.

Forpost to rosyjska licencyjna kopia izraelskiego bezzałogowego statku powietrznego IAI Searcher. Dron jest przeznaczony do wykonywania zadań rozpoznawczych. Najnowsza wersja Searchera, jak podaje jego producent, ma zasięg 350 kilometrów i jest w stanie utrzymywać się w powietrzu do 20 godzin.

CZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA UKRAINIE W RELACJI TVN24.PL

Czytaj także: