- Naprawdę gramy za darmo, więc mój drogi artysto, nie bierz kasy, wyluzuj, weź to, co się należy za zwrot kosztów podróży – apelował w TVN24 do muzyków Jurek Owsiak.
Organizatorzy finałów WOŚP muszą wydawać coraz więcej na gaże gwiazdorów, wielu na to nie stać - donosi "Polska". Zespoły, które grają dla WOŚP zwykle za występ żądają od 50 do 70 proc. normalnej komercyjnej stawki.
"Nie łamcie zasad"
Ale Jurka Owsiaka takie argumenty nie przekonują. – Szanowni artyści, nie róbcie wiochy i nie łamcie zasad, które są z nami od wielu, wielu lat – apeluje.
Co na to artyści? – Ze strony Orkiestry nikt nas jeszcze nie poinformował o tym oświadczeniu. Jeśli prawdą jest to, co ogłosił Jerzy Owsiak, to w finale WOŚP pewnie nie wystąpimy – mówi Kuba Sienkiewicz z Elektrycznych Gitar. Niedzielny koncert Elektrycznych Gitar w Jeleniej Górze będzie kosztował 20 tys.
We Wrocławiu gaże Arki Noego i braci Cugowskich pochłoną w sumie ponad 20 tysięcy zł. I to mimo tego, że oba zespoły zagrają tylko kameralne koncerty. Z wielkiej imprezy na Rynku po raz pierwszy w historii trzeba było zrezygnować. Byłaby zbyt kosztowna.
Jeszcze w 1993 r., gdy Orkiestra startowała, budżety wielkich imprez na rynkach miast zamykały się w kilkuset złotych. Teraz taka impreza kosztuje średnio około 20 tysięcy.
Źródło: TVN24, "Polska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24