Tusk liczy na zamknięcie "przynajmniej jednego ponurego rozdziału". "Za kilka dni zaczniemy zbiórkę podpisów"

Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: mamy dzisiaj u władzy partię mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet boją
Tusk: mamy dzisiaj u władzy partię mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet bojąTVN24
wideo 2/7
Tusk: mamy dzisiaj u władzy partie mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet bojąTVN24

Donald Tusk podczas spotkania w Piasecznie mówił, że "mamy dzisiaj u władzy partię mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet boją". Przekazał, że za kilka dni zacznie się zbiórka podpisów pod inicjatywą jego partii na rzecz pełnego finansowania procedury in vitro w Polsce. - Być może uda nam się przynajmniej ten jeden ponury rozdział rządów PiS-u, jeśli chodzi o nasze rodziny, nasze dzieci, nasze panie, zamknąć - zadeklarował Tusk.

Donald Tusk we wtorek spotkał się z mieszkańcami Piaseczna. Na początku swojego wystąpienia nawiązał do sobotniej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który mówił na temat kobiet, alkoholu i dzietności. Prezes PiS oświadczył między innymi, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", bo "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". - Ale jak do 25. roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach - ocenił.

Kaczyński: jeżeli utrzyma się taki stan, że młode kobiety piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie

Tusk stwierdził, że "byliśmy świadkami czegoś tak niespotykanego, że właściwie śmiech mógł wydawać się tutaj jedyną sensowną reakcją". - Ale sprawa jest przecież bardzo poważna - podkreślił. Jak dodał, "mamy dzisiaj u władzy partię mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet boją".  - Jeżeli Polską de facto rządzi jeden człowiek, któremu naprawdę wydaje się, że to kobiety "dające w szyję" nie rodzą i dlatego nie rodzą się w Polsce dzieci, (to) może dlatego w ostatnim roku rządów PiS-u urodziło się w Polsce o 55 tysięcy mniej dzieci niż w ostatnim roku moich rządów - kontynuował lider PO. 

Tusk mówił także o inicjatywie dotyczącej projektu ustawy w sprawie powrotu do pełnego finansowania in vitro z budżetu państwa. - Wreszcie pani marszałek Witek wydała zgodę i możemy zbierać podpisy pod inicjatywą Platformy Obywatelskiej na rzecz pełnego finansowania procedury in vitro w Polsce - przekazał. - Za kilka dni zaczniemy zbiórkę podpisów, jestem absolutnie przekonany, że 100 tysięcy do świąt (Bożego Narodzenia) zbierzemy i że być może uda nam się przynajmniej ten jeden ponury rozdział rządów PiS-u, jeśli chodzi o nasze rodziny, nasze dzieci, nasze panie, zamknąć - zadeklarował Tusk.

Tusk: mamy dzisiaj u władzy partię mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet boją
Tusk: mamy dzisiaj u władzy partie mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet, a być może partię mężczyzn, którzy się kobiet bojąTVN24

Tusk: jestem pewien, że odzyskamy przestrzeń godności, wolności, decyzyjności polskich kobiet

Tusk powiedział także, że Kaczyński "uznał za stosowne, żeby obarczyć odpowiedzialnością za to, co dzieje się w Polsce w kwestii urodzin, a raczej braku urodzin dzieci, kobiety, chociaż wszyscy dobrze wiemy, że jest dokładnie odwrotnie". - Jeśli dzisiaj mamy tysiące mniej urodzin dzieci, jeśli mamy dzisiaj największy dramat demograficzny od czasów II wojny światowej - najwięcej zgonów, najmniej urodzin, to odpowiedzialne za to jest państwo zarządzane przez ludzi, którzy z różnych powodów: ideologicznych, własnych kompleksów, niekompetencji, doprowadzili do sytuacji, w których Polska znajduje się na szczytach rankingów, jeśli chodzi o ten kryzys demograficzny - powiedział szef PO.

- Gdyby zostawić kobietom decyzję - a kto ma podejmować decyzję w sprawie macierzyństwa, jeśli nie kobieta, przyszła matka - gdyby udało się odzyskać, a jestem pewny, że odzyskamy tę przestrzeń godności, wolności, samodzielności, decyzyjności polskich kobiet, jeśli odsuniemy od władzy tych, którzy zabrali albo próbowali zabrać tę godność, samodzielność, wolność, niepodległość polskich kobiet wobec tej władzy, jeśli to uda nam się - to będziemy mieli i więcej dzieci, i kobieta w Polsce będzie się czuła znowu podmiotem, a nie przedmiotem, będzie wolna od opresji, wolna od strachu i znowu państwo będzie w sposób mądry, uczciwy starało się pomagać tym, którzy decydują się na macierzyństwo, ojcostwo, tym, którzy chcą mieć dzieci, a tym, którzy nie mogą mieć dzieci z różnych powodów, pomóc te dzieci mieć, choćby przez procedurę in vitro - mówił Tusk.

Tusk: w Polsce będzie rodziło się więcej dzieci, gdy oddamy kobiecie prawo do decyzji

Lider PO podkreślił, że dla demografii kluczowe znaczenie ma podejście do pozycji kobiety. Jak stwierdził, podstawowym zadaniem jest przywrócenie "oczywistej" prawdy, że kobieta to pełnoprawny obywatel. - Mówimy o prawie do legalnej, bezpiecznej aborcji. Żadnych tam progresywnych rewolucjach. Mówimy o rzeczy w sumie jednak dość oczywistej - powiedział. Pytał, dlaczego o przyszłym macierzyństwie za kobietę ma decydować arcybiskup Marek Jędraszewski, ojciec Tadeusz Rydzyk czy prezes Kaczyński. - Gdzie jest logika? Naprawdę, w Piśmie Świętym nic na ten temat nie ma. Mówię jako człowiek wierzący. Nie mam z tym żadnego problemu. Mówimy przecież nie o religii, nie o Panu Bogu, tylko mówimy o systemie prawnym - powiedział.

- Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że kobieta, która przygotowuje się do macierzyństwa, wymaga pomocy, a nie przymusu czy kontroli - dodał. Zdaniem Tuska tragiczne przypadki, gdy - jak mówił - "kobiety musiały nosić ciążę, bo tak sobie zażyczył PiS, która zagrażała ich życiu i zdrowiu, łącznie z tragicznymi przypadkami śmiertelnymi", są wśród powodów, dla których w Polsce rodzi się mniej dzieci.

- Oddanie kobiecie swobody podejmowania decyzji o samej sobie jest warunkiem pierwszym i koniecznym, żeby w Polsce znowu rodziło się dużo dzieci - powiedział. Drugim warunkiem, jak dodał, jest pomocnicza rola państwa - aby macierzyństwo nie wiązało się z przesadnymi ciężarami. Zwrócił się też z apelem do mężczyzn. Zaznaczył, że sam ma żonę, córkę, wnuczki, synową, mamę, teściową, a więc "co najmniej siedem powodów, dla których nigdy w życiu nie zagłosowałby na partię, która może zniszczyć im życie". - Zwracam się do tych wszystkich mężczyzn: macie mamę, żonę, córkę, wnuczkę, siostrę - weźcie to pod uwagę, że ich życie w sposób właściwie bezpośredni będzie zależało od tego, kto będzie rządził - mówił. Podkreślał, że "nikt, kto naprawdę myśli o szczęściu swojej córki, wnuczki matki, czy żony, nie może oddać głosu na partię, która poniża, ogranicza właściwie do zera perspektywę polskiej kobiety".

Donald Tusk zapowiadał już wcześniej, że "pierwszego dnia po wygranych wyborach" Sejmowi zostanie zaproponowana ustawa zakładająca m.in., że aborcja do 12. tygodnia będzie wyłącznie decyzją kobiety.

Tusk: świat oniemiał po tym co, usłyszał

Tusk powiedział też, że "słynne wystąpienie" Kaczyńskiego o polskich kobietach doczekało się już nawet tłumaczenia na język telugu w Indiach. - 90 milionów ludzi mówi w języku telugu i dzisiaj z zainteresowaniem czytają co takiego człowiek, który rządzi Polską ma do powiedzenia w sprawie kobiet - mówił Tusk. Dodał, że "nowozelandzkie gazety też komentują szeroko wypowiedź o tym, kto daje w szyję i dlaczego nie ma dzieci". Według szefa PO, prezes PiS "być może ma satysfakcję, że w rozpoznawalności i w sławie dogonił Lecha Wałęsa" bo "zawsze miał z tym potężnym problem i wielkie kompleksy". - Ale na miłość Boga, nie o taką chwałę, sławę i rozpoznawalność Polski nam chodziło - dodał.

- Tak naprawdę, tak jak przeglądałem przez ostatnie dwa dni wszystkie media na całym świecie bez wyjątku, to mogę powiedzieć, że świat oniemiał po tym co, usłyszał - powiedział szef PO.

Tusk: dzisiaj znowu cały świat patrzy na Polskę, ale kręcąc głową z niedowierzaniem

Przewodniczący PO powiedział, że Polska jest dumnym państwem w środku Europy, które osiągnęło naprawdę wielki sukces. - Był taki moment, to była długa chwila, kiedy Polskę pokazywano jako absolutny wzór, uznawano za nadzieję Europy, kiedy wielki wysiłek Polek i Polaków zaowocował też tym, że cała Europa mówiła: zobaczcie, to poszerzenie Unii miało sens, Polacy pokazali całej Europie i całemu światu, że są w stanie dogonić najbardziej rozwinięte państwa świata i to w tempie zupełnie niebywałym - mówił lider Platformy.

I - jak dodał - "mówimy nie tylko o pieniądzach, o gospodarce, ale też o kulturze i o pewnych standardach życia publicznego". - To wszystko poszło jak krew w piach. Sześć lat rządów ludzi złych i nieudolnych doprowadziło do tego, że dzisiaj znowu cały świat patrzy na Polskę, ale kręcąc głową z niedowierzaniem, że coś takiego w ogóle jest możliwe - powiedział Tusk.

Tusk do Kaczyńskiego: masz jeszcze ostatni moment, żeby podpisać kapitulację

Przewodniczący PO odniósł się także do tego, że Polska w dalszym ciągu nie otrzymała pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Mówił, że "trwa festiwal dotyczący europejskich pieniędzy, a raczej ich braku". - Jest jakiś znak nadziei. Ten wzór, idol Kaczyńskiego, (Viktor) Orban, wywiesił białą flagę, pojechał do Brukseli, postarał się wykonać chociaż parę gestów i prawdopodobnie niedługo zobaczy te pieniądze - zauważył. Następnie zwrócił się bezpośrednio do lidera PiS. - Prezesie Kaczyński, ty już i tak przegrałeś bój o swoją władzę w Polsce. Ale masz jeszcze ostatni moment, żeby podpisać tę kapitulację przed Polakami, przed niezależnymi sądami i uratować te polskie, bo to są polskie pieniądze, przed zmarnowaniem.  Mówimy o mniej więcej pół miliardzie na powiat, średnio rzecz biorąc - powiedział. 

Według niego ma obecnie miejsce jeden z najkrytyczniejszych momentów w historii. - I pech chciał, że w tym samym czasie mamy jeden z najsłabszych rządów w naszej historii. Dlatego bardzo proszę o mobilizację. Skoro wiemy, że dzisiaj walka idzie o nasze pieniądze, o nasze prawa, o naszą godność, o nasze dzieci, to nie możemy ani chwili się wahać - podkreślił. Mówił, że obecna władza doprowadziła Polskę do "rekordowego zadłużenia, rekordowej drożyzny bez żadnej perspektywy wyjścia z tej pułapki".

- Chcę powiedzieć, że nie ma ważniejszej potrzeby dzisiaj, niż jak najszybsze podjęcie takich decyzji, które pozwolą uzyskać to, co nam się udało po latach tego finansowego kryzysu - powiedział Tusk. Dodał, że kiedy zostawał premierem kilka miesięcy później był krach finansowy w Stanach Zjednoczonych, a wkrótce na całym świecie. - Inflacja była dość wysoka, kiedy zostawałem premierem, ale kiedy kończyłem swoje urzędowanie inflacja była poniżej zera. To znaczy, że taniało w sklepach, a nie drożało. Dzisiaj to jest 18 procent - przypomniał.

Stwierdził też, że żeby mieć mandat do sprawowania władzy "trzeba nie tylko umieć szanować ludzi, także inaczej myślących, ale trzeba też mieć podstawowe kwalifikacje, kompetencje".

Tusk do Kaczyńskiego: masz jeszcze ostatni moment, żeby podpisać kapitulację
Tusk do Kaczyńskiego: masz jeszcze ostatni moment, żeby podpisać kapitulacjęZdjęcia organizatora

Tusk: muszę zrobić wszystko, żeby zjednoczyć elektorat

Jedno z pytań do Tuska dotyczyło możliwości wspólnego startu partii opozycyjnych w wyborach parlamentarnych. - Niech każdy ma prawo do głoszenia swoich projektów, ale wspólnym mianownikiem musi być zdolność wygrania - podkreślił lider PO i dodał, że "naprawdę nie jest ważne, która z tych partii będzie miała dwa mandaty więcej czy mniej". - Będziemy zjednoczeni w dniu wyborów, jeśli nie pomiędzy partiami, bo ich nie przekonam, to gwarantuję, że jako wyborcy będziemy zjednoczeni. Muszę zrobić wszystko, żeby zjednoczyć elektorat i mam nadzieję, że inni partnerzy będą gotowi sobie nawzajem pomagać - zaznaczył.

- Jestem przekonany, że idę po wygraną po to, żeby otworzyć wreszcie bramy i okna w tym zatęchłym pomieszczeniu, jakim stała się polska polityka, dla ludzi, którzy mają dzisiaj 30, 40 lat, żeby oni wreszcie wzięli odpowiedzialność za naszą ojczyznę - dodał.

Tusk o rządach PiS: za co się nie wezmą - prowadzą nas na skraj katastrofy

Wcześniej, jeszcze przed wystąpieniem w Piasecznie, Tusk opublikował nagranie w mediach społecznościowych.

- Macie dosyć kłamstwa? Ja też. Chcecie prawdy? Mam dzisiaj tutaj liczby i fakty - mówił Tusk w nagraniu. - Zaczniemy od tego, co najbardziej dotkliwe dzisiaj - drożyzna. Jak zdawałem urząd premiera, inflacja była na poziomie zero, trochę poniżej zera. Dzisiaj to jest 18 procent i ciągle idzie w górę - powiedział. Mówiąc o warunkach prowadzenia biznesu - zarówno małego, jak i średniego - stwierdził, że "byliśmy na 32. miejscu na świecie, spadliśmy o osiem pozycji".

- Ranking skuteczności rządzenia, czyli skuteczność państwa: w szkolnictwie, w zdrowiu, w administracji - spadliśmy z 47. na 66. miejsce na świecie - kontynuował. - Wolność mediów - katastrofa. Z 18. miejsca na 66. Prawa człowieka i mniejszości - to samo, o 22 pozycje w dół. Rządy prawa - to samo, o 15 pozycji w dół. Walka ze zmianami klimatycznymi też o 12 pozycji w dół - mówił szef PO.

Jak ocenił Tusk, "wszędzie, za co się nie wezmą, prowadzą nas na skraj katastrofy". - Demografia. Kiedy zdawałem urząd, tego roku urodziło się 375 tysięcy dzieci. W tym ostatnim roku rządów PiS-u o 55 tysięcy dzieci mniej - powiedział. - Może dlatego, że Polską rządzi facet, który myśli, że "kobiety dają w szyję" zamiast rodzić, że go zacytuję - stwierdził. - Nigdy wybór nie był tak prosty jak dzisiaj, bo to nie jest wybór między partiami politycznymi - to jest wybór między dobrem a złem, jeśli chodzi o wasze prawa, pieniądze, dzieci, przyszłość, zdrowie, bezpieczeństwo. W każdej z tych spraw wybór jest prosty jak nigdy - powiedział szef Platformy.

Autorka/Autor:mjz/kg

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Materiały organizatora

Pozostałe wiadomości

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie.

"Poważna zmiana" w polityce USA. Odpowiedź na "zaskakującą decyzję" Rosji

"Poważna zmiana" w polityce USA. Odpowiedź na "zaskakującą decyzję" Rosji

Źródło:
New York Times, Reuters

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Zamiast obiecanych rządowych pieniędzy - opóźnienia i rozczarowanie. A im bliżej zimy, tym mniej cierpliwości. Od przejścia wielkiej wody minęło już wiele tygodni, a w wielu przypadkach błyskawicznego wsparcia wciąż nie ma. Powodzianie czekają i nie tylko oni pytają, skąd ta zwłoka w wypłatach i kiedy przyspieszenie.

Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"

Co z pomocą dla powodzian? "Byli tutaj, ocenili szkody i czekać trzeba. Jak długo? Nie wiemy"

Źródło:
Fakty TVN

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

17 listopada mija 35 lat od usunięcia pomnika Feliksa Dzierżyńskiego z placu Bankowego. O demontażu monumentu zbrodniarza zdecydowała rada miasta, jako podstawę podając budowę metra, ale nie argumenty historyczne. Stację podziemnej kolejki otwarto tu 12 lat później.

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

Źródło:
PAP

W jednym z lokali gastronomicznych w Polkowicach na Dolnym Śląsku doszło do awantury z udziałem pięciu osób. Jedna z nich, 29-letni mężczyzna, odniosła obrażenia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Źródło:
tvn24.pl

Nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie, udowodnił, że dyplomacja telefoniczna nie może zastąpić prawdziwego wsparcia całego Zachodu dla Ukrainy - podkreślił premier Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział w niedzielę, że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy.

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24