Donald Tusk: ludzie mówią: jedna lista, arytmetyka i statystyka mówią: jedna lista

Źródło:
TVN24
Tusk: seicento Sebastiana Kościelnika to pomnik arogancji tej władzy
Tusk: seicento Sebastiana Kościelnika to pomnik arogancji tej władzyZdjęcia organizatora
wideo 2/7
Tusk: seicento Sebastiana Kościelnika to pomnik arogancji tej władzyZdjęcia organizatora

Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, podczas spotkania z mieszkańcami Żywca, powiedział, że ci politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji "dostaną od wyborców naprawdę srogie baty". Nawiązał też do wypadku rządowej kolumny ówczesnej premier Beaty Szydło w Oświęcimiu w 2017 roku. Stwierdził, że seicento, którym kierował Sebastian Kościelnik, to "pomnik arogancji władzy". - Tej władzy, która jeśli chodzi o zakupy limuzyn, pobiła wszystkie rekordy świata. Też jeśli chodzi o ilość wypadków - dodał.

Donald Tusk spotkał się w niedzielę z mieszkańcami Żywca w województwie śląskim. Na początku spotkania nawiązał do wypadku rządowej kolumny Beaty Szydło w Oświęcimiu w 2017 roku. Pod koniec lutego utrzymany został częściowo wyrok pierwszej instancji - Sebastian Kościelnik, kierowca seicento, został uznany za winnego, ale sąd nie wymierzył mu kary. Sąd orzekł też, że do wypadku przyczynił się jeden z kierowców Biura Ochrony Rządu. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.

Sebastian Kościelnik zderzył się z rządową kolumną. Jest prawomocny wyrok w sprawie kierowcy seicento

- Na zewnątrz tej sali stoi słynne seicento pana Sebastiana, (...). Odebrał niedawno to seicento, bez lampy, zniszczone, jeździć (nim) nie będzie. Ale będzie być może pokazywał Polakom ten pomnik arogancji władzy. Tej władzy, która jeśli chodzi o zakupy limuzyn, pobiła wszystkie rekordy świata. Też jeśli chodzi o ilość wypadków - mówił Tusk.

- Można by uznać, że to jest jakaś złośliwa anegdota, ale niestety w jednym z tych wypadków ofiarą stał się ten młody człowiek - kontynuował. Cała machina państwowa, cała pisowska machina medialna, skupiła swój wysiłek po to, żeby go zniszczyć. Tylko dlatego, że naraził się władzy. Bo powiedział sobie i nam, bardzo głośno i wyraźnie: "nie dam się zastraszyć, nie dam się kupić, będę mówił tak, jak było, a nie tak, jak chce tego władza". Panie Sebastianie, bardzo dziękuję za to, że pan wytrzymał - zwrócił się do Kościelnika.

Tusk: z PKS-u oni uczynili pewien symbol tej swojej zmiany

Lider PO zapowiedział też nowe propozycje dotyczące rozwiązań komunikacyjnych. - W najbliższych dniach, w czasie kolejnego wyjazdu, przedstawimy konkretne rozwiązania, jeśli chodzi o wykluczenie komunikacyjne - powiedział.

W tym kontekście polityk odniósł się także do zapowiedzi PiS. - Oni chcieli, aby nie było wykluczenia komunikacyjnego w Polsce - mówił. - Nigdy w historii Polski nie zniknęło tak szybko tyle linii autobusowych - stwierdził. - Z PKS-u oni uczynili pewien symbol tej swojej zmiany. Mieli odbudować transport lokalny, ten osobowy. On nigdy nie został poddany takiej destrukcji jak w czasie rządów PiS-u - ocenił.

Tusk: te pieniądze czekają na zmianę władzy, bo zmiany polityki chyba się nie doczekamy

Tusk podczas spotkania odniósł się także do kwestii pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy oraz kar nałożonych na Polskę w wyniku niewykonywania wyroku TSUE.

- Jeżdżę i powtarzam wszędzie, jaki to jest skandal, że Ziobro swoim uporem spowodował, że zapłaciliśmy już 500 milionów euro kary. To już straciliśmy bezpowrotnie. Pół miliarda euro. Wyobraźcie sobie, na chwilę zmieniamy rzeczywistość. Znika Ziobro - to już jest sam w sobie powód do radości - i mamy 500 milionów euro. Jak niewielka część tej kwoty byłaby potrzeba tu, żeby rozwiązać większość kluczowych problemów dzisiejszego Żywca i dzisiejszej Żywiecczyzny - powiedział.

Mówiąc o środkach z KPO, lider PO stwierdził, że "te pieniądze czekają na zmianę władzy, bo zmiany polityki chyba się nie doczekamy".

- Coraz więcej Polek i Polaków rozumie, że jeżeli nie zakończymy tych złych, smutnych ośmiu lat, to być może na końcu jednym zadowolonym będzie premier Morawiecki. Bo on wiedział, że będzie inflacja, wtedy, kiedy mówił wszystkim Polkom i Polakom: "nie będzie inflacji", Mówił te słowa i tego samego dnia kupował papiery wartościowe, które zarabiają na inflacji - kontynuował Tusk.

- Mamy dziś w środku Europy premiera rządu w kraju, gdzie inflacja ma blisko 20 procent, i ten premier tylko w tym jednym roku zarobi ponad 300 tysięcy złotych tylko na tej inflacji. On chyba nie mam motywacji, żeby walczyć z inflacją, ten biznes za dobrze kręci - stwierdził przewodniczący PO.

Tusk: politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji, dostaną od wyborców srogie baty

Podczas spotkania lider PO został zapytany o pomysł zbudowania wspólnej listy wyborczej partii opozycyjnych na wybory do Sejmu.

Mówił, że jest przekonany, że mimo że PiS ma duży elektorat, to "nas jest więcej". - My wygramy te wybory, chyba że popełnimy jakiś zasadniczy błąd. Uważam, że mniejsze partie opozycyjne, tak długo jak będą sobie działały na zasadzie "nie jesteśmy od wygrywania, chcemy być, chcemy wyjść", to będą kłopotem. Jak się z nimi spotykałem, namawiałem ich do tej jednej listy - od pierwszego dnia, dlatego, że wszędzie słyszę to od ludzi. Jeśli jesteś demokratą i chcesz o coś walczyć, to słuchaj ludzi, słuchaj zdrowego rozsądku i nie kłóć się z matematyką - mówił.

- Tutaj ludzie mówią: jedna lista; arytmetyka i statystyka mówią: jedna lista. Każdego dnia szkoda (...). Jak się tylko gada, to ludzie po jakimś czasie mówią: "dajmy sobie z tym spokój". Moim, naszym i waszym zadaniem jest, żeby wyborcy zrozumieli, że tylko jedna lista może wygrać, trochę mniej ważne, jak ona będzie się nazywać - oświadczył.

Tusk stwierdził, że ci politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji "dostaną od wyborców naprawdę srogie baty". - Chcę powiedzieć jedno: jeśli oni w najbliższych dniach nie zrozumieją, że trzeba to robić natychmiast, to wyborcy zdecydują. Już za kilka miesięcy zobaczycie to w sondażach, na dwa-trzy miesiące przed wyborami - że ci, którzy chcą tylko wejść, tylko być - oni znikną. I będziemy mieli jedną listę - ocenił lider PO.

Autorka/Autor:mjz/kg

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium