Minister obrony Aleksander Szczygło postara się, aby przebywających na misji w Afganistanie polskich żołnierzy odwiedziła piosenkarka Doda Rabczewska - pisze "Fakt".
- Postaram się spełnić marzenia naszych żołnierzy i przywieźć im Dodę - obiecał w "Fakcie" minister. To odpowiedź na apel, jaki wystosowali. "Chcemy wreszcie czegoś dla siebie! Dorota fajnie śpiewa, jest energiczna i ma temperament niczym frontowy żołnierz. A jak miło się na nią patrzy" - cytował wczorajszy "Fakt" stacjonujących w bazie Ghazni żołnierzy.
Nasi widocznie pozazdrościli amerykańskim kolegom, których często odwiedzają piękne gwiazdy estrady. Niedługo ma do nich przyjechać Scarlett Johansson.
Okazuje się jednak, że MON już od dawna sonduje potrzeby polskich żołnierzy na misjach. Wynika z nich, że rzeczywiście potrzebują oni tego typu rozrywek. Aleksander Szczygło postanowił więc im je zapewnić.
- Myślę, że mogłoby dojść w najbliższym czasie do spotkania ministra z Dodą, by ustalić szczegóły takiej wizyty - powiedział Jarosław Rybak, rzecznik ministra.
Przemysław Wos stacjonujący w bazie Ghazni w Afganistanie liczy, że ministrowi uda się namówić piosenkarkę do przyjazdu i to szybko. - Nie mogę się doczekać - mówi.
Źródło: "Fakt"