W ostatnich dniach głośno jest o sprawach dzieci zamkniętych w nagrzanych samochodach. Rodzice zapominają o nich, skazując na udar cieplny, a nawet śmierć. - Za wszystko odpowiedzialne są chwile roztargnienia i brak wykształconych nawyków - tłumaczył w TVN24 psycholog Jacek Santorski.
Według badań przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, co czwarta ankietowana osoba przyznaje, że zapomniała kiedyś o dziecku zostawionym w samochodzie. Sześć procent badanych twierdzi, że nie ma w tym nic złego.
Jacek Santorski, psycholog społeczny mówił w TVN24, że takie momenty "nieprzytomności" umysłu, roztargnienia i nieodpowiedzialności zdarzają się i mają to do siebie, że są poza naszą świadomością. Wiążą się z automatyzmem mózgu.
Najważniejsze są dobre nawyki
Według psychologa najważniejsze jest wykształcenie odpowiednich nawyków. Tak jak wysiadając z taksówki sprawdzamy, czy nic nie wypadło z kieszeni, tak samo powinniśmy wyrobić odruch sprawdzania, czy po wyjściu z samochodu nic w nim nie zostało. - Tylko nawyki chronią przed automatyzmami - stwierdził Santorski.
I dodał: - Nasze mózgi są tajemnicą, mimo że wydobywamy z nich coraz więcej informacji.
W jego opinii człowiek podejmujący decyzje, aktywny zawodowo i obecny społecznie, w ciągu kilku dni przetwarza tyle informacji, co jego przodek tysiąc lat temu przetwarzał przez całe życie.
Jak tłumaczył psycholog, to wszystko powoduje, że nasze mózgi nie są gotowe do takiego zbombardowania i przeciążenia informacjami. Dlatego z jednej strony rozwijamy nowe technologie, a z drugiej pozostajemy ciągle na poziomie pierwotnym. W związku z tym "musimy się wspierać, żeby zachować przytomność".
Dramatyczny splot okoliczności
Zapytany o sytuacje, które miały miejsce w ciągu kilku ostatnich dni, Santorski zwrócił uwagę, że "katastrofy zwykle mają kilka powodów". Mnóstwo czynników wpływa na tego typu wydarzenia i nie powinniśmy ich oceniać zbyt pochopnie.
- Jesteśmy neurologicznie i emocjonalnie dalecy od doskonałości i przystosowania do życia, które stwarza nasza cywilizacja - ocenił.
Według eksperta, oprócz wyrobienia odpowiednich nawyków, powinniśmy również zadbać o sen i wypoczynek, których mózg potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. To niweluje ryzyko przemęczenia, które może spowodować roztargnienie prowadzące do wypadku.
Autor: gk//kdj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Laitr Keiows