Co "agent Tomek" zdradził reporterom "Superwizjera"? "Tam jest wspólny mechanizm"

Źródło:
TVN24
Maciej Duda i Łukasz Ruciński o tajemnicach "agenta Tomka"
Maciej Duda i Łukasz Ruciński o tajemnicach "agenta Tomka"
wideo 2/7
Maciej Duda i Łukasz Ruciński o tajemnicach "agenta Tomka"

Dziennikarze "Superwizjera" Łukasz Ruciński i Maciej Duda przypuszczają, że jednym z powodów aresztowania byłego agenta CBA i byłego polityka PiS Tomasza Kaczmarka mógł być kolejny przygotowywany przez nich reportaż. "Agent Tomek" opowiada w nim o kulisach operacji w sprawach między innymi Weroniki Marczuk oraz byłej posłanki PO Beaty Sawickiej. - Tam jest wspólny mechanizm - powiedział Duda.

Tomasz Kaczmarek został zatrzymany w środę rano w obecności jego żony w rodzinnym domu w Olsztynie. Prokuratura postawiła mu dziewięć nowych zarzutów związanych z praniem brudnych pieniędzy. Następnego dnia Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował o aresztowaniu byłego agenta Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz byłego posła Prawa i Sprawiedliwości do 19 maja.

Do doniesień o aresztowaniu Kaczmarka w czwartek wieczorem odnieśli się w specjalnym wydaniu, w rozmowie w studiu TVN24, dziennikarze "Superwizjera" Maciej Duda i Łukasz Ruciński.

- Pewnym wyjaśnieniem, dlaczego akurat teraz doszło do zatrzymania Tomasza Kaczmarka jest fakt, że jesteśmy w trakcie realizacji kolejnego reportażu, kolejnej części spowiedzi "agenta Tomka" - zwrócił uwagę Maciej Duda. - Ponieważ jest on zgodnie z prawem monitorowany i inwigilowany jako osoba podejrzana, dlatego z pewnością szefowie służby wiedzą o tym, że przygotowujemy taki materiał - wyjaśnił.

SPOWIEDŹ "AGENTA TOMKA". REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" >>>

Dziennikarz "Superwizjera" zapowiedział, że w tym reportażu "agent Tomek" ujawnia kulisy kolejnych operacji - między innymi w sprawie Weroniki Marczuk czy byłej posłanki Platformy Obywatelskiej Beaty Sawickiej. - Mówi nam o naciskach i o politycznym tle tych działań - poinformował dziennikarz "Superwizjera". Przypuszczał, że kolejnym tłem działań CBA jest "polityczna walka pod dywanami buldogów i baronów PiS". - Termin akcji w sprawie [prezesa NIK, Mariana - przyp. red.] Banasia i w sprawie "agenta Tomka" wiąże się z rozpoczęciem kampanii prezydenckiej i słynnym gestem Joanny Lichockiej - zauważył.

CO POSŁANKA LICHOCKA POKAZAŁA W SEJMIE? CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Dziennikarz Łukasz Ruciński przyznał, że Tomasz Kaczmarek spodziewał się zatrzymania po wyemitowaniu wcześniejszego reportażu "Superwizjera". - To, co się teraz dzieje, może być odebrane jako próba uciszenia Tomasza Kaczmarka, tylko że widzimy po jego reakcji, że to go na pewno nie uciszy, a wręcz sprawi, że nie będzie miał żadnych obiekcji przed tym, żeby wszystkie swoje tajemnice wyjawić - stwierdził.

Tomasz Kaczmarek: Represje polityczne działają. Nic się nie zmieniło
Tomasz Kaczmarek: Represje polityczne działają. Nic się nie zmieniło

Nieprawidłowości w stowarzyszeniu Helper

Dziennikarze zgodnie przyznają, że Tomasz Kaczmarek jest łatwym celem dla służb. - W naszym pierwszym reportażu dotyczącym "agenta Tomka" i sprawy Helpera sami trafiliśmy na ślad wielu podejrzanych transakcji i okoliczności i absolutnie nie kwestionujemy tego, że powinno być śledztwo i zarzuty - mówił Maciej Duda.

- Tą sprawą powinna się zająć prokuratura, ale prokuratura niezależna, która w pełni zbada wszystkie potencjalne nieprawidłowości, które pojawiły się w funkcjonowaniu tego stowarzyszenia. Wtedy sprawa trafi do sądu i to sąd zdecyduje, co tam faktycznie się wydarzyło – zwracał uwagę Łukasz Ruciński.

DRUGIE ŻYCIE "AGENTA TOMKA". ZOBACZ REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" >>>

Dwa lata temu dziennikarze "Superwizjera" przygotowali reportaż o "drugim życiu" Tomasza Kaczmarka. Ten agent CBA po odejściu ze służby oraz z polityki zaczął mieć kłopoty z prokuraturą. Wraz z żoną Katarzyną (która wcześniej była zatrudniona w Prawie i Sprawiedliwości, blisko najważniejszych polityków ugrupowania) prowadził stowarzyszenie Helper, które zajmowało się prowadzeniem domów pomocy dla starszych osób, chorych na alzheimera.

W latach 2010-2015 stowarzyszenie dostało w sumie 52 miliony złotych, a w kolejnych - po ponad pięć milionów rocznie. Organy skarbowe w 2014 roku zaczęły podejrzewać, że przy okazji wydania przez organizację ponad 19 milionów złotych z dotacji na remonty i prace budowlane, mogło dojść do przestępstw karnoskarbowych.

Reporterzy "Superwizjera" o drugim życiu "agenta Tomka"
Reporterzy "Superwizjera" o drugim życiu "agenta Tomka"

Wątpliwości budziły zlecenia dla Henryka C., drobnego przedsiębiorcy z Bartoszyc. W latach 2012-2013 dostał on od Helpera zlecenia na remonty i adaptacje pięciu domów do zajęć ze starszymi osobami.

Kontrolerzy urzędu skarbowego stwierdzili jednak, że pieniądze dla Henryka C. trafiały od niego z powrotem do ówczesnej prezes Helpera. W listopadzie 2012 roku odesłał łącznie kwotę 450 tysięcy złotych.

Według raportów z kontroli 503 tysiące złotych z dotacji za wynajem aut dostały dwie firmy małżeństwa i ich wspólniczki. Spółki P. i PMP dostały też ponad 42 tysięcy złotych za szkolenia pracowników domów opieki oraz usługi informatyczne. Jak stwierdzono w wynikach kontroli, domy opłacały też z dotacji usługi prawnicze w kilku kancelariach. Miało to kosztować ponad 146 tysiące złotych. Z dokumentacji kontrolnej wynikało też, że płacono prywatnemu detektywowi, który otrzymał ponad 8 tysięcy złotych.

Prokuratorskie śledztwo i zarzuty

W olsztyńskiej prokuraturze okręgowej śledztwo intensywnie toczyło się do połowy 2016 roku. Wtedy prokurator, który je prowadził, został od sprawy odsunięty, a śledztwo decyzją ministra sprawiedliwości zostało przeniesione do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.

Kieruje nią Elżbieta Pieniążek, która pracowała w CBA w czasie, gdy agentem był tam Tomasz Kaczmarek. Szef Helpera złożył jej wizytę. Pojechała z nim również posłanka Iwona Arent. Dziennikarze "Superwizjera" dotarli do dokumentów, z których wynika, że w Helperze był zatrudniony jej syn.

Tuż pod koniec 2017 roku wojewoda z PiS zablokował dotacje dla domów Helpera w Olsztynie i Jedwabnie, a na początku 2018 roku Kaczmarek i jego żona zrezygnowali z funkcji w Helperze. Z milionów z budżetu państwa z pewnością korzystali podopieczni stowarzyszenia, ale czy władze Helpera wykorzystywały te środki także na własne potrzeby? Na to pytanie powinna odpowiedzieć prokuratura. Gdy dwa lata temu dziennikarze "Superwizjera" realizowali swój reportaż, podejrzanych w sprawie Helpera było osiem osób, ale zarzutów nie stawiano szefostwu stowarzyszenia.

15 listopada 2019 roku Tomasz Kaczmarek i jego żona usłyszeli zarzuty. Maciej Duda opowiadał, że żonę byłego agenta CBA zatrzymano przed szkołą na oczach dzieci. Dziennikarz przyznał, że to wydarzenie było jednym z powodów, przez które "agent Tomek" postanowił opowiedzieć o kulisach swojej pracy w służbach.

Co Tomasz Kaczmarek ujawnił w sprawie "willi Kwaśniewskich"?
Co Tomasz Kaczmarek ujawnił w sprawie "willi Kwaśniewskich"?

Miesiąc później, w grudniu 2019 roku, były agent CBA zmienił swoje zeznania. - Sam Tomasz Kaczmarek twierdzi, że to, że zmienił zeznania, nie jest wynikiem jego woli, tylko został do tego w pewien sposób zainspirowany przez wezwanie na konfrontację w sprawie tak zwanej willi Kwaśniewskich - wyjaśniał dziennikarz Łukasz Ruciński.

Dziennikarze "Superwizjera" przyznali, że już w trakcie realizacji pierwszego reportażu na temat Tomasza Kaczmarka namawiali byłego agenta CBA do opowiedzenia o okolicznościach postępowania w sprawie willi w Kazimierzu Dolnym. Maciej Duda zaznaczył, że "Tomasz Kaczmarek i jego żona uważają, że to Maciej Wąsik stoi za śledztwem w sprawie Helpera" - minister, który został obciążony oświadczeniem byłego agenta w sprawie willi.

"Nagrań nie ma, ponieważ nigdy nie były zrealizowane"

SPOWIEDŹ "AGENTA TOMKA". REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" >>>

Dziennikarze "Superwizjera" Maciej Duda i Łukasz Ruciński dotarli do nagrania konfrontacji byłego agenta CBA z Andrzejem K. - jedną z wielu osób, którą rozpracowywał agent Tomek w latach 2007-2009 w ramach operacji "Krystyna" i "Silver". Miały one dowieść, że Jolanta i Aleksander Kwaśniewski są "cichymi" właścicielami okazałego domu w Kazimierzu Dolnym, ale ukrywają ten majątek.

- Większość czynności, jakie były przeze mnie wykonane, nagrań nie ma, ponieważ nigdy nie były zrealizowane. Ponieważ takie polecenie dostałem od Macieja Wąsika, ponieważ łatwiej było wytwarzać przeświadczenie poprzez pisane dokumenty niż poprzez realizowanie nagrań. Dawali mi jasny sygnał, że w trakcie mojej pracy mam formułować pewne zdarzenia, które się wydarzyły w taki sposób, aby wskazywać na to, że właścicielami tej nieruchomości są państwo Kwaśniewscy - mówił Tomasz Kaczmarek.

Żona Tomasza Kaczmarka o decyzji sądu w sprawie męża
Żona Tomasza Kaczmarka o decyzji sądu w sprawie męża

Czy to, co teraz mówi Kaczmarek, jest wiarygodne? Ocenił to Paweł Wojtunik, w przeszłości także policjant działający pod przykryciem, a w latach 2009-2015 szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego. To Wojtunik przeanalizował pracę CBA w sprawie domu w Kazimierzu, poznał dokumentację tej sprawy. W efekcie w 2010 roku skierował zawiadomienie do prokuratury przeciwko Kamińskiemu i Kaczmarkowi, a po czterech latach śledztwa prokuratura sformułowała wobec nich zarzuty poświadczenia nieprawdy i przekroczenia uprawnień.

"Tomasz Kaczmarek prowadził trzy operacje równocześnie"

Reporterzy dotarli do nieujawnionego wcześniej wniosku o uchylenie immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu, skierowanego do Sejmu w 2014 roku za między innymi sprawę domu w Kazimierzu Dolnym. A także do innych, też jawnych, dokumentów prokuratury. Na tajnym posiedzeniu twórca CBA przedstawił dowody, jakie służba miała zebrać w sprawie willi. Mariusz Kamiński twierdził, że Jan J. miał powiedzieć Tomaszowi Kaczmarkowi, że Kwaśniewscy są właścicielami domu i miało do tego dojść w trakcie oglądania willi. CBA miało nagrać tę rozmowę.

Ujawnione przez CBA nagrania dotyczące operacji związanej z willą w Kazimierzu Dolnym były częściowo odpowiedzią na reportaż "Superwizjera". - W świetle naszego reportażu [zarzuty - przyp. red.] wydają się być zasadne, natomiast sposób ich realizacji i termin - nie: po co są konieczne zatrzymania, skoro się ci państwo stawiali się [w prokuraturze - przyp. red.]? Po co ten termin, a nie inny? - zastanawiał się Maciej Duda.

Aresztowanie "agenta Tomka". Maciej Duda i Łukasz Ruciński komentują
Aresztowanie "agenta Tomka". Maciej Duda i Łukasz Ruciński komentują

- Czy te nowe zarzuty zmieniają diametralnie to, co zostało wcześniej ustalone przez prokuraturę? Niekoniecznie. Więc pojawia się pytanie, dlaczego w tym czasie i tym miejscu to wszystko się wydarzyło - dodał Łukasz Ruciński.

Tomasz Kaczmarek trafił do aresztu na trzy miesiące. - Ciąg dalszy na pewno będzie niezwykle interesujący - powiedział Maciej Duda. - Tam jest wspólny mechanizm - zauważył.

- Tomasz Kaczmarek prowadził trzy operacje równocześnie. On rozpracowywał Beatę Sawicką, Weronikę Marczuk i prezesa Wydawnictw Naukowo-Technicznych mniej więcej w tym samym czasie, w którym realizował operację tak zwanej willi Kwaśniewskich. On działał według tego samego schematu, doprowadzał do tego, że ci ludzie spotykali między sobą w trakcie wykonywania operacji. To było zakrojone na ogromną skalę - podkreślił Łukasz Ruciński.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

We wsi Kniażyce koło Przemyśla (Podkarpackie) padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława za napastnikami. Funkcjonariusze kontrolują w Przemyślu wjeżdżające i wyjeżdżające samochody.

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk nawiązał do piątkowego zamachu na jarmarku świątecznym w Magdeburgu i zwrócił się z apelem do prezydenta oraz Prawa i Sprawiedliwości. Napisał, że oczekuje "poparcia rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe". "Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie" - dodał.

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

Źródło:
TVN24

Zgoda na azyl polityczny dla posła PiS, byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego wpisuje się w szerszy kontekst różnych działań premiera Węgier Viktora Orbana, których wspólnym mianownikiem jest gra na nosie Unii Europejskiej - mówiła w TVN24 Anna Gielewska z portali vsquare.org oraz Frontstory.pl.

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Źródło:
TVN24, PAP

Liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech wzrosła do czterech - poinformował w sobotę dziennik "Bild", powołując się na lokalną policję. Dodał, że 41 osób jest ciężko rannych.

Niemieckie media: rośnie liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark

Niemieckie media: rośnie liczba ofiar śmiertelnych ataku na jarmark

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W ministerstwie czuję się rzecznikiem polskich rolników. Nie wybaczę sobie, jeżeli dziś przy tych możliwościach, które mamy i przy tym dużym mandacie społecznym nie wyciśniemy z siebie 120 procent - mówił w "Jeden na jeden" wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Odniósł się do wypowiadanych wcześniej krytycznych komentarzy wobec organizacji pracy w resorcie i ministra Czesława Siekierskiego. - Od czasu, kiedy wypowiedziałem te słowa, nie miałem okazji, możliwości rozmowy z ministrem - poinformował. Dodał, że prosił o spotkanie i na nie czeka.

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Źródło:
TVN24, PAP

Atak w Magdeburgu jest specyficzny, ponieważ profil tego potencjalnego sprawcy nie jest typowy - podkreślał analityk do spraw Niemiec z PISM Łukasz Jasiński. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej kierowca, który wjechał w tłum na jarmarku, jest lekarzem legalnie mieszkającym i pracującym w niemieckiej klinice. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Jasiński. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Prezydent USA Donald Trump dostanie zaproszenie na szczyt Inicjatywy Trójmorza, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Warszawie - przekazał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak. Jak powiedział, Trump w 2017 roku wziął udział w takim spotkaniu, więc jego obecność na szczycie w przyszłym roku stanowiłaby "pewnego rodzaju klamrę".

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń. Wynika z niej, że w kolejnych dniach pojawią się obfite opady śniegu, a także oblodzenia. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Poza tym powieje silniejszy wiatr. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Magdeburga w Niemczech, przedstawiające moment zatrzymania przez policję prawdopodobnego zamachowca, który wjechał w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Widać na nim, jak mężczyzna leży na chodniku i jest otoczony przez grupę policjantów.

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, CNN

Portal Ukrainska Prawda przekazał, że cyberatak, przeprowadzony przez rosyjskich hakerów, zawiesił funkcjonowanie kluczowych systemów z rejestrami państwowymi Ukrainy. Hakerzy twierdzą, że zniszczyli wszystkie dane, do których mieli dostęp, w tym kopie zapasowe, które znajdowały się na serwerach w Polsce.

Cyberatak na ukraińskie rejestry państwowe. Kopie zapasowe były na serwerach w Polsce

Cyberatak na ukraińskie rejestry państwowe. Kopie zapasowe były na serwerach w Polsce

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Krakowie przy ulicy Strzelców 20 grudnia zamknął się istniejący od 32 lat sklep spożywczy Alti. Mimo upływu czasu jego wystrój się nie zmieniał, co dla niektórych było wadą. Starsi klienci doceniali jednak wygodne położenie sklepu blisko bloków i miłą obsługę, z którą spędzali czas na rozmowach. - Jedna z klientek przyniosła wczoraj sernik w ramach podziękowań. A dzisiaj starsze małżeństwo przyniosło czekoladki i kawę dla każdego - mówi nam jedna z pracownic.

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Policjanci ze Zgierza (Łódzkie) zatrzymali dwóch braci podejrzanych o pobicie mężczyzny w Strykowie. Napastnicy najpierw uszkodzili jego pojazd, a potem bili, kopali i grozili bronią. Obaj usłyszeli zarzuty.

Bili, kopali i grozili bronią

Bili, kopali i grozili bronią

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni na lotnisku w Krakowie-Balicach zatrzymali mężczyznę, który chciał lecieć do Manchesteru. Jak się okazało był poszukiwany za oszustwo metodą "na policjanta".

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Źródło:
tvn24.pl

Po ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu, na wschodzie Niemiec, zareagowali światowi przywódcy i resorty dyplomacji. Departament Stany USA oświadczył, że Stany Zjednoczone są "wstrząśnięte i zasmucone tragicznymi wiadomościami". Saudyjskie MSZ podkreśliło, że Arabia Saudyjska "odrzuca przemoc" i wyraziło "solidarność z narodem niemieckim i rodzinami ofiar". Zamach skomentował także między innymi prezydent Andrzej Duda i prezydent Francji Emmanuel Macron.

"Brutalny i tchórzliwy akt", "koszmar". Reakcje światowych przywódców

"Brutalny i tchórzliwy akt", "koszmar". Reakcje światowych przywódców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca wjechał samochodem w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu. Polski MSZ zareagował na przyznanie azylu Marcinowi Romanowskiemu przez węgierskie władze. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wnoszącą zmiany w składce zdrowotnej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 21 grudnia.

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Źródło:
PAP, TVN24

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd Malezji zgodził się na wznowienie poszukiwań zaginionego dziesięć lat temu samolotu Malaysia Airlines o numerze MH370 - poinformował Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że zniknięcie pasażerskiego boeinga z 239 osobami na pokładzie to "jedna z największych zagadek w historii lotnictwa".

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

Źródło:
Reuters, New York Times, CNN

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę 21 grudnia o godzinie 10.20 rozpoczęła się astronomiczna zima. Kalendarzową przywitamy dzień później. Na zimowym niebie będzie można zobaczyć różne gwiazdy i ciekawe zjawiska astronomiczne.

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Obraz Antona Graffa "Autoportret w wieku 72 lat" z 1808 roku, który zaginął w trakcie II wojny światowej, trafił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieło zostało przekazane Polsce przez władze szwajcarskiego Winterthur.

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki został zapytany na konferencji prasowej, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego i udzieleniu mu azylu politycznego na Węgrzech. - Nie uważam nic. Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie - odpowiedział.

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Źródło:
TVN24
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl