Trzaskowski i Biejat oburzeni słowami Brauna. Będzie zawiadomienie do prokuratury

Grzegorz Braun
Trzaskowski do Brauna: ja tego nie będę słuchał
Źródło: Super Express

"Ja tego nie będę słuchał", "antysemicki ściek". Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat ostro zareagowali na antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty kandydatów na prezydenta w poniedziałek. Pojawiła się też zapowiedź zawiadomienia do prokuratury.

- Parę dni temu był pan oflagowany żydowskim żonkilem, tym znakiem hańby - mówił Grzegorz Braun, zadając pytanie kandydatowi KO.

- O czym pan mówi? Jakiej hańby? To było powstanie w getcie. O czym pan opowiada? To są bohaterowie naszych historii. Coś nieprawdopodobne. Ja tego nie będę słuchał - stwierdził Rafał Trzaskowski, przerywając Braunowi i podnosząc głos, po czym odszedł od mównicy.

>> Skrajne poglądy, agresywne zachowania. Kim jest Grzegorz Braun

Rafał Trzaskowski i Grzegorz Braun
Rafał Trzaskowski i Grzegorz Braun
Źródło: Super Express

ZOBACZ CAŁĄ DEBATĘ PREZYDENCKĄ W TVN24+

Biejat o "antysemickim ścieku"

Wcześniej do innych słów Brauna odniosła się Magdalena Biejat z Lewicy. Braun, odpowiadając na pytanie Adriana Zandberga z partii Razem, stwierdził: - Chwała Bogu nie graniczymy z żydowskim państwem położonym w Palestynie, bo wówczas ludobójcza polityka, reklamowana przez ministrów, rabinów i generałów państwa Izrael mogłaby łatwo zwrócić się przeciw nam.

Gdy Marek Woch zadał Magdalenie Biejat pytanie dotyczące systemu ochrony zdrowia, wicemarszałkini Senatu stwierdziła: - Zanim odpowiem na to pytanie, powiem tylko jedno. To jest skandaliczne, że pozwala się na to, żeby taki ściek antysemicki, jaki zaprezentował pan Braun na samym początku tej debaty, przeszedł w tym studiu bez echa. To są skandaliczne słowa i one nie powinny mieć nigdy miejsca w debacie publicznej, bo nie ma żadnego, żadnego absolutnie, żadnej wymówki, żeby stosować antysemityzm i ksenofobiczne teksty. Ja nie będę milczeć wtedy, kiedy ludzie mówią takie rzeczy.

Magdalena Biejat
Magdalena Biejat
Źródło: TVN24

Zapowiedź zawiadomienia do prokuratury

Biejat opublikowała też na X wpis na temat słów Brauna.

"Demokracja to przestrzeń ścierania się poglądów. Czasem skrajnych. Ale ta wolność ścierania się poglądów nie może być usprawiedliwieniem propagowania nienawiści. I to powinno łączyć wszystkich ponad podziałami. W sprawie nienawistnych wypowiedzi Grzegorza Brauna, które padły podczas dzisiejszej debaty, złożę jutro doniesienie do prokuratury" - zapowiedziała.

Więcej szczegółów dotyczących planowanego zawiadomienia przedstawiła na konferencji po debacie. - Szczególnie oburzające było to, że praktycznie bez komentarzy przez większą część tej debaty padały antysemickie, obrzydliwe słowa ze strony Grzegorza Brauna - oceniła.

- Złożę jutro doniesienie do prokuratury w tej sprawie. Za mowę nienawiści, za szerzenie agresji, za nawoływanie do nienawiści ze strony kandydata na prezydenta pana Grzegorza Brauna. Bo dzisiaj niestety pan Grzegorz Braun, który zasłania się immunitetem europosła (...), zamienia się powoli w rodzimego terrorystę, którego muszą się bać lekarki w szpitalach na oddziałach położniczych, muszą się bać pacjentki i zwykłe kobiety i zaraz rozpętuję następną nagonkę na kolejne grupy obywateli. Na to nie będzie nigdy mojej zgody - dodała.

Biejat:
Biejat: Obrzydliwe słowa ze strony Grzegorza Brauna. Złożę doniesienie do prokuratury w tej sprawie
Źródło: TVN24

Braun pytał o deportacje Ukraińców

Braun kilkakrotnie zabierał głos w czasie wieczoru. Między innymi zwrócił się z pytaniem do kandydata PiS. - Cieszę się, że pan prezes Nawrocki mówi coraz częściej moim językiem, że wspomniał już, iż nie chce centrów integracji cudzoziemców – mówił Braun. - Cieszę się, że mówi pan o deportacji i pytanie, czy ta deportacja obejmie także tych Ukraińców, których pańscy koledzy tutaj nasprowadzali. Bardzo jestem ciekaw, czy dalej jest pan gotów zrywać stosunki dyplomatyczne z Rosją? – pytał.

Na to Nawrocki odparł: - Proszę sobie nie schlebiać z centrami deportacji. To nie jest zbliżanie się do pana stanowiska, ale moja wizja od samego początku kryzysu migracyjnego. Nie mam z tym problemu, aby mówić stop nielegalnej migracji.

Dodał też między innymi, że "jest za tym, aby zamiast centrów integracji były centra deportacji".

braun dwa pytania
Pytania Brauna do Nawrockiego i Mentzena
Źródło: Super Express

Wspomniał o Żydach w pytaniu do Mentzena

Inne pytanie Brauna zaadresowane było do Sławomira Mentzena. - Cieszę się, podobnie jak w przypadku pana Nawrockiego, że zaczyna pan - lepiej późno niż wcale - dostrzegać problemy, z których wcześniej pan szydził. Ukrainizacja, banderyzacja – mówił. I zapytał: - Czy dostrzega pan problem judaizacji? Czy może, mówiąc prostszym językiem, zauważa pan, że Żydzi mają za dużo, stanowczo za dużo do powiedzenia w polskich sprawach?

To pytanie wywołało oburzenie wśród kandydatów za plecami Mentzena. Ten nie komentował z tamtym momencie tych słów.  

Po chwili kandydat Konfederacji odpowiedział: - Tak, dostrzegam problem tego, że państwo Izrael ma dużo większą siłę niż wynika to z jego miejsca na ziemi, z siły gospodarki, z siły nawet własnej armii. Wielokrotnie widzieliśmy, jak rząd polski realizuje niestety politykę Izraela, a nie polską.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: