Kto zostanie prezydentem? "Wybór powinien być prosty"

Tusk Śmiszek Morawiecki
Trzaskowski: Unia Europejska zaczęła mówić naszym językiem
Źródło: Materiały organizatora

Zostało realnie dwóch kandydatów – ocenił premier, lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk w trakcie prowadzonej przez TVP, TVN24 i Polsat debaty. Ostatnie starcie między kandydatami na prezydenta skomentowali też między innymi Mateusz Morawiecki z PiS i Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Kluczowe fakty:
  • W poniedziałek odbyła się ostatnia tak duża debata między kandydatami na prezydenta.
  • Debatę w całości można obejrzeć w TVN24+ >>>
  • Jak komentują ją politycy? Bardzo różnie.

W poniedziałek wieczorem odbyła się organizowana przez TVP, TVN i Polsat debata między kandydatami na prezydenta – była to ich ostatnia konfrontacja przed pierwszą turą wyborów. Wzięło w niej udział 13 kandydatów na prezydenta, czyli wszyscy zarejestrowani przez PKW pretendenci do tego urzędu.

"Jeśli w boju o drugą turę zostało realnie dwóch kandydatów, ale tylko jeden z nich jest uczciwy, to wybór powinien być prosty" – napisał na platformie X lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk.

"Karol Nawrocki Prezydentem Polski!" – napisał były premier Mateusz Morawiecki z PiS.

"Nawrocki staje w jednym rzędzie z ruskimi onucami typu Mentzen i Maciak, gdy chce stawać na drodze Ukrainy do NATO. Magdalena Biejat pokazała, że Batyr nie potrafi nawet podtrzymać idei polityki wschodniej Lecha Kaczyńskiego. Tylko od posiadaczy kawalerek potrafi czerpać" – stwierdził europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

"Świetnie punktuje prawicowe fobie na temat kobiet Magdalena Biejat w debacie" – stwierdził lider Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski.

"Podczas wyjątkowo długiej debaty Nawrocki nie potrafił wiarygodnie odpowiedzieć na pytania o jego geszeft z mieszkaniem. To pokazuje kim ten człowiek jest" – wskazał minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak.

Z kolei wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że kandydat jego ugrupowania Sławomir Mentzen "świetnie sobie poradził" i zaprezentował program formacji "w mądry i wiarygodny sposób", pomimo "chaotycznej formuły, tendencyjnej prowadzącej i bardzo długiego czasu trwania debaty". "Słabo wypadł za to faworyt mediów i sondażowni Rafał Trzaskowski, który wyraźnie źle znosił krytykę, a wciskanie czegoś rywalom tuż przed zamknięciem debaty trąciło już desperacją" - dodał.

Ostatnie starcie kandydatów przed wyborami

Poniedziałkowa debata była podzielona na dwa bloki: politykę krajową i zagraniczną. Każdy z trzech dziennikarzy - Dorota Wysocka-Schnepf (TVP), Radomir Wit (TVN24) oraz Piotr Witwicki (Polsat News) - zadał w tych blokach po jednym pytaniu identycznej treści wszystkim kandydatom.

W każdym bloku tematycznym, po odpowiedzi na pytania dziennikarzy, kandydaci mogli zadać jedno pytanie jednemu kontrkandydatowi.

Debatę trwającą niemal cztery godzin zakończyły swobodne wypowiedzi kandydatów na prezydenta.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: