Duda kontra Komorowski. Decydująca debata w TVN, TVN24 i TVN24BiŚ

Debata kandydatów na urząd prezydenta dobiegła końca.

Bronisław Komorowski: Doświadczonego polityka poznaje się po tym, że potrafi wyciągać wnioski z sygnałów, jakie do niego docierają. Odebrałem od państwa te sygnały po I turze wyborów. Oczekujemy szybszych zmian na lepsze, ale te będą możliwe, gdy będziemy podążali za normami świata zachodniego. Nie możemy polegać na ludziach, którzy chcą przeciwstawiać Polskę Zachodowi. Wybory prezydenckie to trudna decyzja. To nie będzie randka w ciemno, gdy dopiero w trakcie spotkania będzie można się dowiedzieć, kto ma jakie poglądy. Trzeba mieć doświadczenie, wiedzę i umiejętności, aby być w stanie podjąć wielkie wyzwania. Proszę o państwa głosy w niedzielę. Czy będzie to Polska oparta o wolność, czy o zasady rodem ze średniowiecza?

Andrzej Duda: Szanowni państwo, słyszeliście nagłe zmiany poglądów prezydenta Komorowskiego dotyczące np. zmian ws. emerytur. Ja jestem człowiekiem stabilnym, ale przede wszystkim słucham rodaków. Spotkałem się z nimi we wszystkich zakątkach kraju. Trzeba podnieść jakość życia i zrobić to wspólnie. Nie można pozwolić na to, by prezydentem był ktoś, kto wymachuje na ludzi pięścią. Uważam, że trzeba przede wszystkim szukać tego, co dla nas wspólne. Rodziny wymagają dzisiaj wsparcia. Dlatego chcę podnieść kwoty wolne od podatku, dlatego chcę skrócić wiek emerytalny. Dobre zmiany są możliwe, tylko musicie państwo podjąć dobrą decyzję przy urnach wyborczych.

Kandydaci po raz ostatni zwracają się bezpośrednio do widzów.

Bronisław Komorowski pyta: Pokaż mi swoich przyjaciół, a pokaże ci kim jesteś. Pani poseł Pawłowicz nazwała kiedyś flagę UE „szmatą”. Jak można tolerować ludzi, którzy obrażają Europę i Polskę? Andrzej Duda: ja wiem, że pan chciałby zwalić na mnie odpowiedzialność za innych ludzi. Ale to ja mam być prezydentem RP i to ja będę odpowiadał za to, jak działam. To, że jesteśmy w UE to jeden z naszych największych sukcesów ostatnich 26 lat. W PE miałem zaszczyt współpracować ze wspaniałymi ludźmi. Trzeba starać się o szukanie wspólnoty. Bronisław Komorowski: Sam pan powiedział, że ministrem ds. polityki międzynarodowej między prof. Krzysztof Szczerski. On mówi o dyktaturze ewangelii, Kto na świecie ma takie średniowieczne poglądy? Kto będzie chciał z kimś takim rozmawiać? Andrzej Duda: Pan poseł Szczerski jest nie tylko bardzo biegłym dyplomatą, ale wie też, czym są polskie interesy i potrafi ich bronić.

Andrzej Duda pyta Bronisława Komorowskiego: Ilu przywódców państw wielkiej koalicji antyhitlerowskiej było w Polsce w czasie obchodów na Westerplatte? Bronisław Komorowski odpowiada: Rozumiem, że chciał pan zaprosić prezydenta Rosji? Na uroczystościach pojawiło się kilkunastu prezydentów i szefów rządów z naszej części Europy. Czy pamięta pan choć jeden przypadek, by tylu przywódców z całego świata przyjechało do Polski w czasie rządów gabinetu Jarosława Kaczyńskiego? Andrzej Duda ripostuje: Nie było prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zorganizowanie tych obchodów to było nieudacznictwo. Bronisław Komorowski: Polska spotyka się z tymi krajami, które mają podobny los.

Pytanie 4. Co zrobić z chrześcijanami, którzy uciekają z Syrii i proszą o azyl? Czy Polska może ich przyjąć? Czy taką deklarację można złożyć?

Andrzej Duda: Chciałbym ich ściągnąć do Polski, bo jestem przekonany, że spotkaliby się tutaj z życzliwością. Jednak obecny rząd nie był w stanie sprowadzić do kraju nawet Polaków żyjących w Donbasie. Przepychanki w tej kwestii trwały dwa tygodnie, nim udało się ich ewakuować.

Bronisław Komorowski: Polskę powinno być stać na to, by przyjąć tych ludzi zgodnie z procedurami, jakie w państwie polskim obowiązują, ale każdy powinien brać udział w takich działaniach we własnym zakresie. Dlaczego nie brał pan udziału w głosowaniu w Parlamencie Europejskim, gdy dyskutowano o zagrożonych chrześcijanach w krajach poza Europą? Gdzie pan był? Tego nie da się wyjaśnić.

Pytanie 3. Czy Polska powinna płynąć, trzymając się blisko Niemiec, czy jako dość silne państwo, powinna stworzyć własny nurt w polityce międzynarodowej?

Bronisław Komorowski: Polska musi dążyć m.in. do tego, by być ważną częścią Europy. Trójkąt Weimarski pozwala nam na utrzymanie dobrych stosunków z Francją i Niemcami. Bliska współpraca z Niemcami pozwala nam na zyskiwanie dobrych decyzji w Unii Europejskiej. Chodzi o to, by mieć mocnych przyjaciół, a nie mocnych przeciwników w Europie. Polska musi budować relacje dobrosąsiedzkie. To jest też Ukraina, to też Grupa Wyszehradzka na południu.

Andrzej Duda: Polska powinna realizować w UE swoje interesy. Musimy być traktowani w Unii po partnersku. Nie możemy godzić się na wszystkie decyzje ws. zmian polityki klimatycznej dyktowane przez kraje będące w zupełnie innym miejscu w sferze energetyki. Nie możemy z góry zakładać, że jesteśmy państwem kategorii B, ale mamy swoje realia.

Pytanie 2. Czy gwarancje NATO dla Polski są wystarczające? Bronisław Komorowski: Polska jest względnie bezpieczna w niebezpiecznym świecie. Są dzisiaj w Polsce amerykańscy żołnierze, będą amerykańskie instalacje (wojskowe). Istota polityki państwa polskiego to nasza armia, członkostwo w NATO i integracja europejska.

Andrzej Duda: To powinna być nie tylko szpica NATO. Powinniśmy sami odbudować obronę terytorialną, ale potrzebujemy też odwagi, by negocjować z NATO. Dzisiejsza polityka to płynięcie w głównym nurcie, a powinniśmy płynąć własnym nurtem. Uważam Polskę za państwo liczące się w świecie.

Pytanie 1. Czy Putin jest największym zagrożeniem dla Polski? Bronisław Komorowski: Nie można się samemu ustawiać w roli wroga Rosji. Nie można jednak nie zauważać, że Rosja rozpoczęła konfrontację z całym światem zachodnim. Polska powinna działać jako część świata zachodniego . Rosja jest bezpieczna dla Polski wtedy, gdy rezygnuje z aspiracji imperialnych i chce się reformować.

Andrzej Duda: Polacy potrzebują pokoju i spokoju. Polska powinna prowadzić ofensywną politykę zagraniczną. Powinna prowadzić skuteczną politykę. Taka polityka to naleganie, by instytucje międzynarodowe oddziaływały na Rosję. Polska musi zgłaszać inicjatywy. Powinniśmy mieć u nas twarde struktury natowskie.

Rozpoczyna się trzecia, ostatnia część debaty prezydenckiej. Kandydaci odpowiadają na pytania związane z polityką zagraniczną.

Komorowski pyta, dlaczego Duda był przeciwny ratyfikacji konwencji antyprzemocowej.

Pytanie o kontrakt na zakup francuskich śmigłowców. - Umowa o zakupie śmigłowców zaowocuje konkretnym miejscami pracy w Polsce. 66 proc. pieniędzy wydawanych na modernizację techniczną trafia do polskiego systemu obrony - mówił Komorowski.

- Słucham i nie wierzę. Pamiętajmy, że helikopter, który był w konkurencji z francuskim, służy armii USA. Polskie uzbrojenie powinno być tak realizowane, by jak najwięcej zostało w Polsce - tu potrzebujemy miejsc pracy. W Polsce istniały i istnieją dwie fabryki, które uczestniczą w produkcji. Dziś ludzie w Świdniku są zrozpaczeni - odpowiadał Duda.

Prezydent zwrócił uwagę, że minimalne wynagrodzenie za rządów PO wyraźnie wzrosło. - Bezrobocie się zmniejsza - w ostatnich latach o 2 miliony. Nie znaczy, że wszystko jest dobrze, ale nie obiecujmy ludziom gruszek na wierzbie - mówił prezydent.

- Mamy w Polsce 750 tys. dzieci, które nie dojadają - podkreślał Duda.

- Liczba Polaków, którzy zarabiają najniższą pensję, od 2007 roku podwoiła się. Potrzebne jest podwyższenie kwoty wolnej od podatku - zgłoszę taką ustawę. Druga sprawa: ulga na dzieci dla rodzin najbiedniejszych - zapowiedział Andrzej Duda.

Trzecie pytanie dotyczy możliwości podwyższenia płac.

- Należy podwyższyć kwotę wolną od podatku - to ulga dla najmniej zarabiających - powiedział Duda.

Prezydent przekonywał, że nadzór Komisji Nadzoru Finansowego jest dobry. Wytknął Andrzejowi Dudzie sprawę SKOK-ów i to, że chciał wyjąć je spod nadzoru. - KNF była przez dwa lata informowana o malwersacjach SKOK-u Wołomin, nie zrobiła nic. Frankowiczom państwo powinno pomóc, konieczna jest tu zmiana myślenia. Repolonizacja banków jest potrzebna, powinien nastąpić stopniowy wykup przez tych, którzy mogą sobie pozwolić - odpowiadał Duda.

Duda: Pan nie rozumie, na czym polega wypełnianie obowiązku prezydenckiego.

- Kredyty trzeba brać na własną odpowiedzialność, chodzi o to, by chronić niektóre grupy, np. rodziny, by nie straciły mieszkań. Reszta musi być umową między bankiem a kredytobiorcą - powiedział Komorowski.

Bogdan Rymanowski zapytał kandydatów, jak pomóc osobom mającym kredyt we frankach szwajcarskich.

- Ludzi interesuje wysokość emerytur, to jest moją główną troską. Cofnięcie reformy albo obniży emerytury, albo podwyższy składki - odpowiadał prezydent Komorowski.

- Ludzie powinni mieć wolność, wybór. Nie można go zmuszać do pracowania ponad siły. Wiek emerytalny został podniesiony wbrew woli narodu - przekonywał kandydat PiS.

- Podpisałem porozumienie z NSZZ Solidarność, rozmawiałem z Janem Guzem z OPZZ - trzeba pracować nad rozwiązaniami dotyczącymi emerytur - przekonywał Duda.

Czas na pytania dotyczące polityki społecznej i gospodarczej.

Duda: Pan był partyjnym prezydentem.

Komorowski: - Sami państwo widzicie, orzeł może być tylko PiS-owski. Orzeł może być każdy, ważne, by był w sercu.

Komorowski: Pan dostaje wytyczne od swojego szefa.

Komorowski pyta Dudę: - Dlaczego jak głosowano ustawę ws. godła na koszulkach polskiej reprezentacji, pan tego nie chciał? Czy pan się wstydził? - Mieliśmy inne poglądy w tej sprawie - mówi Duda.

Komorowski: Można albo siać wątpliwości, albo je wyjaśniać. Od tego jest niezależna od rządu prokuratura - co mój rywal, jako prawnik, powinien wiedzieć.

Pada pytanie o Smoleńsk. Jak chce przywrócić wiarę opinii publicznej i zaufanie do prokuratury? Duda: Rozmawiać o katastrofie smoleńskiej będziemy mogli rzetelnie, kiedy wrak (główny dowód) trafi do Polski.

Duda: Informuję pana, że przed podjęciem pracy na uczelni złożyłem do rektora UJ odpowiednie zawiadomienie. Moje obowiązki na UJ są zawieszone.

Duda wyjaśnia wątpliwości dotyczące jego zatrudnienia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Cytuje wypowiedź rektora UK, który miał powiedzieć, że na uniwersytecie nie ma żadnej blokady etatów w związku z pełnieniem przez pracowników funkcji publicznych.

Pada pytanie dot. referendów m.in. w sprawie JOW-ów. - Referendum prawdopodobnie nie będzie, bo większość konstytucjonalistów mówi, że wniosek Komorowskiego jest sprzeczny z konstytucją - mówi Duda.

Komorowski przypomina Dudzie, że chciał karać więzieniem za stosowanie metody in vitro.

Komorowski oddał "prezent" od Dudy prowadzącej debatę.

Andrzej Duda przekazuje na ręce Bronisława Komorowskiego "jako symbol dla wyborców PO" chorągiewkę z logo Platformy, żeby "wiedzieli, z kim mają do czynienia". - Dlaczego pan nie postawił u siebie. To jest nie w porządku - mówi Duda.

Kandydaci przywitali się. - Cieszę się, że mogę pana dzisiaj spotkać - mówi Bronisław Komorowski do swojego rywala.

Pierwszą część debaty prowadzi Monika Olejnik. Kandydaci mają 90 sekund na odpowiedź.

Rozpoczyna się ostatnia debata prezydencka przed drugą tura wyborów.

Do debaty pozostało już tylko kilka minut.

Bronisław Komorowski wchodzi do studia telewizyjnego:

Przed budynek TVN podjechał już także samochód z Bronisławem Komorowskim

Zwolennicy kandydata PiS zebrani przed studiem wykrzykują jego imię.

Autokar z Andrzejem Duda podjechał już pod studio telewizyjne. Powitali go jego zwolennicy, którzy przynieśli ze sobą krzyż.

Andrzej Duda jest już w drodze do studia telewizyjnego.

Na starcie z kandydatem PiS zmierza już także Bronisław Komorowski.

Rozpoczęły się "Fakty" TVN. Tuż po nich, o godz. 19.35 wystartuje debata prezydencka.

W TVN i TVN24 trwają ostatnie przygotowania do debaty.

Bartosz Kownacki (PiS) broni Andrzeja Dudy. - Wciągnęliśmy w kampanię prezydencką najstarszą polską uczelnię, jeden z najstarszych uniwersytetów w Europie, szacowną instytucje. Ona powinna być jak najdalej od takich sporów - podkreśla.

Do debaty można przygotowywać się także w taki sposób:

W TVN24 trwa dyskusja na temat dwóch etatów Andrzeja Dudy. Kandydat PiS miał mieć etat na prywatnej uczelni w czasie bezpłatnego urlopu z macierzystego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ale nie miał na to zgody rektora.

Paweł Olszewski (PO) zauważa, że tego typu historia skompromitowałaby każdego polityka w Stanach Zjednoczonych. Zarzuca Dudzie, że w tej sprawie kłamie. - Widać jednoznacznie, że Andrzej Duda kłamie nie pierwszy raz. Opinia publiczna musi widzieć i wiedzieć, że cel, jakim jest zdobycie i wygranie prezydentury, uświęca wszystkie środki - mówi Olszewski.

Gościem "Tak jest jest" na antenie TVN24 jest bokser Dariusz Michalczewski, który głośno deklaruje swoje poparcie dla Bronisława Komorowskiego.

Tłumaczy, że urzędujący prezydent wzbudza jego zaufanie. - Jest mężem stanu, ojcem narodu, tak ja to widzę - mówi. - Ma wielkie doświadczenie i to przemawia za tym, by znowu został prezydentem - dodaje bokser.

Przypominamy, że debata na antenie TVN24 BiŚ będzie miała tłumaczenie dla osób głuchoniemych.

Do debaty została już nieco ponad godzina.

Trwają ostatnie przygotowania przed wieczorną debatą.

Kandydaci podczas swojej kampanii mogą liczyć nawet na muzyczne wsparcie. W środę podczas konwencji Dudy jego wystąpienie poprzedził występ satyryka Janusza Rewińskiego.

"Zwycięży Andrzej Duda, zwycięży Polska brać, a cała Ruska Buda niech idzie się wy...spać" - intonował piosenkę Rewiński. W tym momencie na scenie pojawił się żyrandol. Na zakończenie piosenki można było usłyszeć dźwięk tłuczonego szkła; na oczach zebranych żyrandol rozsypał się w drobny mak.

Z kolei działacz PO z Grójca Witold Wójcik napisał piosenkę dla urzędującego prezydenta. Muzyk wsławił się już wcześniej, komponując piosenki wyborcze dla polityków PO kandydujących w innych wyborach. Teledysk do jego utworu jest dziełem redaktorów TVN24.

Komorowski przed drugą turą wyborów otrzymał silne wsparcie od byłych ministrów spraw zagranicznych.

"Bronisław Komorowski gwarantuje wiarygodność i skuteczność na arenie międzynarodowej" - napisali w liście otwartym: Radosław Sikorski, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Olechowski, Dariusz Rosati i Adam Daniel Rotfeld.

Sztab Andrzeja Dudy zaprezentował dziś nowy spot. Krótki film zawiera urywki ze spotkań kandydata z wyborcami, a także zdjęcia ze środowej konwencji Dudy, która odbyła się w Warszawie.

W spocie wystąpiły, już po raz kolejny, dwie ukochane kobiety kandydata PiS - jego żona Agata i córka Kinga.

Jak wyglądają przygotowania Bronisława Komorowskiego do debaty? Szef jego sztabu Robert Tyszkiewicz zapewnił, że "przygotowania są prowadzone w taki sposób, żeby debata wypadła w sposób jak najlepszy" i aby prezydent miał dobrą okazję do przedstawienia swojego programu.

Pytany, kto przygotowuje prezydenta, nie chciał tego ujawnić. - Po owocach poznacie - stwierdził tajemniczo.

Według najnowszego sondażu Millward Brown dla Faktów TVN i TVN24 obaj kandydaci cieszą się zbliżonym poparciem, ale wciąż prowadzi Bronisław Komorowski.

Ubiegający się o reelekcję prezydent może liczyć na głosy 47 proc. ankietowanych, zaś Andrzej Duda - 45 proc. Niezdecydowanych jest 8 proc. respondentów.

Co robi Andrzej Duda przed wieczornym starciem z Bronisławem Komorowskim? Marcin Mastalerek, który w kampanii nie opuszcza go na krok, zdradził, że kandydat PiS próbuje się wyciszyć. Zapewnił, że do debaty Duda przygotowuje się sam, poza tym pomogły mu w tym spotkania z wyborcami w czasie kampanii.

Kampania kandydatów przez niektórych komentatorów oceniania była jako nudna. Przed drugą turą nabrała jednak nieco tempa.

W oczekiwaniu na debatę Komorowskiego i Dudy przypominamy starcie urzędującego prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim sprzed pięciu lat.

Jakich sztuczek używali wówczas kandydaci? Który z nich wypadł lepiej?

Z ostatniego sondażu CBOS wynika, że to Andrzej Duda będzie zwycięzcą drugiej tury wyborów.

Dziennikarze zadadzą gościom po cztery te same pytania. Podczas tego spotkania kandydaci będą mogli zadać po jednym pytaniu sobie nawzajem. Podsumowaniem debaty będą dwuminutowe oświadczenia - apele do wyborców - obu kandydatów.

Pytania z obszaru polityki będzie zadawać Monika Olejnik, o gospodarkę i sprawy społeczne będzie pytał Bogdan Rymanowski, zaś o politykę zagraniczną - Justyna Pochanke.

Debata potrwa 70 minut.

Transmisję z debaty będzie można oglądać na trzech naszych antenach: TVN, TVN24 i TVN24 Biznes i Świat.

Debata startuje o godz. 19.35.

Specjalnie dla naszych czytelników przygotowaliśmy stronę dotyczącą drugiej tury wyborów prezydenckich. Są tam m.in. informacje o poglądach kandydatów oraz dane o tym, ile zarabiają. Wymieniamy też najważniejsze momenty kampanii.

Autor: db / Źródło: tvn24