Prokuratura: ustalony nowy termin przesłuchania Obajtka

Źródło:
PAP, TVN24
Prokurator Skiba o nowym terminie przesłuchania Obajtka
Prokurator Skiba o nowym terminie przesłuchania ObajtkaTVN24
wideo 2/6
Prokurator Skiba o nowym terminie przesłuchania ObajtkaTVN24

Na poniedziałek na godzinę 10 Daniel Obajtek został wezwany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, jednak były prezes Orlenu nie stawił się na przesłuchanie. O godzinie 15 prokuratura poinformowała, że za pośrednictwem pełnomocnika Obajtka wyznaczony został nowy termin przesłuchania na drugą połowę czerwca.

Daniel Obajtek, były prezes Orlenu i obecny kandydat PiS do europarlamentu, był wezwany do prokuratury na godzinę 10 w sprawie składania fałszywych zeznań. Zawiadomienie złożył dziennikarz i były likwidator Radia dla Ciebie Grzegorz Jakubowski, który uważa, że Obajtek skłamał przed sądem w sprawie swojej znajomości, relacji i spotkań z dziennikarzem Piotrem Nisztorem.

Obajtek nie stawił się na przesłuchanie. - Otrzymaliśmy odpowiedź od sekretarza Państwowej Komisji Wyborczej, w której wskazany został adres do korespondencji z panem Danielem Obajtkiem. Adres ten, to adres znany prokuraturze, spod którego nie została odebrana korespondencja - powiedział o godzinie 15 dziennikarzom prokurator Piotr Skiba.

Poinformował także, że "przed 14 wpłynęło pełnomocnictwo pełnomocnika pana Daniela Obajtka". - Za pośrednictwem pełnomocnika ustalony został z panem Danielem Obajtkiem termin przesłuchania i został wyznaczony na drugą połowę miesiąca - przekazał.  

 - Uznajemy, iż doręczenie zostało skutecznie wykonane - dodał.

Dopytywany, kiedy dokładnie się odbędzie przesłuchanie, Skiba powiedział, że prokuratura nie chce dzisiaj podawać dokładnej daty.

Wcześniej Maciej Duda, dziennikarz tvn24.pl i "Superwizjera" TVN informował nieoficjalnie, że prokuratorzy ustalili z pełnomocnikiem Obajtka nową datę przesłuchania.

Pełnomocnik Obajtka: mam nadzieję, że czynność przebiegnie bez zakłóceń

- Po kontakcie z prokuratorem prowadzącym mam informację o tym, że przesłuchanie będzie miało miejsce w drugiej połowie czerwca. Zostało ono ustalone. Mam nadzieję, że czynność przebiegnie bez zakłóceń. Póki co jest to termin aktualny. Chciałbym, żeby doszło do przeprowadzenia przesłuchania w sposób taki, który nie będzie w żaden sposób w niczym przeszkadzał i będzie można zakończyć ten fragment postępowania - powiedział TVN24 pełnomocnik Daniela Obajtka, adwokat Wojciech Nartowski. 

Pytany, czy Obajtek stawi się przed komisją śledczą do spraw afery wizowej 5 czerwca, odparł, że "nie może powiedzieć, czy się stawi, czy się nie stawi".

- Nie mam jeszcze w tym momencie informacji takich, które mógłbym przekazać. Jedno jest pewne, że ten termin jest nazbyt blisko wyznaczony z tego względu, że ja dzisiaj dostałem informację o tym terminie przesłuchania przed komisją w dniu 5 (czerwca). Pełnomocnictwo jest z dnia 3. Sam fakt organizacji wyjazdu i przeprowadzenia czynności jest zupełnie nieodległy. Nie ukrywam, że wolałbym, aby to prostępowanie i przesłuchanie miało miejsce w dalszej przyszłości - powiedział Nartowski.

Dodał, że "ma świadomość, że to komisja śledcza wyznacza terminy, natomiast byłoby może lepiej gdyby to stało się zarówno po przeprowadzeniu już kampanii, nieco na spokojnie, że tak powiem, i po tym, jak będzie można te terminy skoordynować, zsynchronizować, wszak obowiązków zawodowych jest wiele".

Obajtek miał czas do 15

Wcześniej prokurator mówił dziennikarzom, że wezwanie do stawiennictwa dla Obajtka jako świadka zostało wysłane, lecz nie zostało odebrane. - Prokurator w dniu dzisiejszym wystąpił do Krajowego Biura Wyborczego o przekazanie do godziny 15 wszelkich znanych i złożonych jako adresy korespondencyjne przez pana Daniela Obajtka adresów, by można było skutecznie doręczyć wezwanie do stawiennictwa na podane adresy, pod którymi ma przebywać pan Daniel Obajtek - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej.

- Jeśli do godziny 15 nie otrzymamy jako prokuratura odpowiedzi, w której zawarte będą nowe adresy do korespondencji, prokurator-referent zarządzi poszukiwania świadka w celu ustalenia miejsca jego pobytu - poinformował Skiba.

Jak wyjaśnił, "to oznacza, że policja otrzymuje zarządzenie, a następnie ustala pod wszystkimi znanymi miejscami, gdzie może znajdować się pan Obajtek, sprawdza, czy tam przebywa". - W przypadku, jeśli ustali, iż przebywa w tym miejscu, w którym zadeklarowaliśmy konieczność doręczenia, otrzymujemy osobiste oświadczenie odnośnie danych kontaktowych od pana Obajtka. Następnie pod dany adres bądź telefonicznie następuje próba kontaktu, bądź wezwania na czynności - tłumaczył.

Skiba poinformował, że "zeznania miały dotyczyć postępowania, prowadzonego przez tutejszą prokuraturę w sprawie fałszywych zeznań składanych przed sądem śródmiejskim w Warszawie w postępowaniu prywatno-skargowym".

Obajtek zabrał głos

Były prezes Orlenu oświadczył, że jego pełnomocnik jest w pełnym kontakcie z prokuraturą i komisją śledczą ds. tzw. afery wizowej i że czeka na wyznaczenie kolejnego terminu przesłuchania w charakterze świadka.

Wcześniej, o godzinie 10:20, Obajtek zamieścił wpis na platformie X. "Zgodnie z zapowiedzią, przekazałem pełnomocnictwo mojemu adwokatowi do reprezentowania mnie w postępowaniach przed Prokuraturą oraz Sejmową Komisją Śledczą" - napisał.

"Liczę na to - choć nadzieja jest złudna - że będę mógł w spokoju dokończyć prowadzenie kampanii wyborczej" - dodał.

"W uśmiechniętej Polsce wolnego człowieka, bez wyroku i bez spraw toczących się przeciwko, traktuje się jak przestępcę, którego ściga policja i służby, na polityczne zlecenie KO. Jestem inwigilowany, a kiedy nie mogą się ze mną w sposób przewidziany przez prawo skontaktować, to konfiskują legalnie opłacone banery wyborcze. Tak wygląda Polska Donalda Tuska. Chcą zniszczyć wszystko, co przez 8 lat PiS zbudował" - stwierdził Obajtek we wpisie.

Poinformował, że "w trybie wyborczym" skierował "kłamliwą publikację Onetu". "Analizujemy także oszczercze wypowiedzi Michała Szczerby, które w ostatnim czasie pojawiły się w przestrzeni publicznej. Nie pozwolę, by wmawiać społeczeństwu, że jestem poszukiwany i że jakieś sprawy toczą się przeciwko mnie" - oświadczył były prezes Orlenu.

Na koniec dodał: "Nie kłaniałem się elitom z Warszawy, nie będę brać udziału w cyrku Koalicji Obywatelskiej. Elitom z Brukseli, jeśli tak wyborcy zdecydują, też kłaniać się nie będę".

Pełnomocnik Obajtka: wszystko jest do przeprowadzenia zgodnie z zasadami procesowymi

- Pełnomocnictwo w dniu dzisiejszym otrzymałem. Na razie wysłałem informację mailem. W dniu dzisiejszym odpis pełnomocnictwa listem poleconym trafi do pana prokuratora - mówił wcześniej w rozmowie z TVN24 pełnomocnik Daniela Obajtka, adwokat Wojciech Nartowski. Dodał, że ma również zamiar skontaktować się z prokuratorem telefonicznie. - Do tej pory nie udało mi się - zaznaczył.

- Mam nadzieję, że te wszystkie perturbacje związane z doręczeniami i adresami już będą melodią przeszłości. Że będzie można spokojnie ustanawiać kolejne terminy. Że nie będzie zarzutu ukrywania się albo jakiegoś mataczenia czy ucieczek. Wszystko jest do przeprowadzenia zgodnie z zasadami procesowymi, a także myślę, że savoir vivru - powiedział Nartowski.

Dodał, że nie przekazał jeszcze formalnie wezwania na komisję Danielowi Obajtkowi. - Ja z nim nie rozmawiałem, w związku z czym byłoby to zupełnie przedwczesne, abym miał to powiedzieć w tym momencie - odparł, zapytany, czy Obajtek pojawi się 5 czerwca na posiedzeniu komisji śledczej ds. afery wizowej.

- Wpierw porozmawiam z klientem. Następnie o tym fakcie powinna zostać poinformowana komisja z panem przewodniczącym i wiceprzewodniczącym na czele - powiedział adwokat.

Pełnomocnik Obajtka: wszystko jest do przeprowadzenia zgodnie z zasadami procesowymi
Pełnomocnik Obajtka: wszystko jest do przeprowadzenia zgodnie z zasadami procesowymiTVN24

W Polsat News mecenas Wojciech Nartowski poinformował, że nie złożył jeszcze pełnomocnictwa komisji śledczej. Zapowiedział, że jeszcze w poniedziałek "stosowną przesyłkę skieruje do komisji i prokuratury". Mecenas potwierdził także dostarczenie wezwania w sprawie Obajtka na adres jego kancelarii.

- Jestem absolutnie przekonany, że ten kanał komunikacji będzie ułatwiał porozumienie stron, znalezienie dogodnych terminów i nie będzie już tego wrażenia, tego negatywnego wrażenia, że zła wola, względnie niechęć do stawiennictwa powoduje, że organy rzeczywiście trudniej pracują - powiedział mecenas. "Wola jest, trzeba to wszystko dobrze spiąć" - dodał. "Jedno jest pewne, ta sprawa ma nadmiernie dużo pikanterii, nie tylko procesowej, ale również emocjonalnej, medialnej i politycznej" - ocenił.

Nartowski potwierdził także, że kontaktuje się z prokuraturą. - Zwróciłem się w wiadomości mailowej z anonsem, że będę miał przyjemność i zaszczyt być w kontakcie z prokuratorem jako pełnomocnik mojego klienta" - powiedział mecenas. "Mam nadzieję, że uda się nieco ucywilizować te trudne, proceduralne relacje" - dodał. "Jestem przekonany, że uda się przeprowadzić te rozmowy w taki sposób, aby każda czynność była przeprowadzona w sposób właściwy, zgodnie z przepisami - powiedział.

Mecenas odniósł się także do teorii, według których jego klient nie chce stawić się przed komisją. - Nic nie wiem o tym, aby nie chciał, wiem, że nie mógł - powiedział.

Zastrzegł, że obowiązki jego klienta, dotyczące kampanii związanej z kandydowaniem do europarlamentu, "w jakiś sposób kolidują z pewnymi obowiązkami procesowymi". - Z uwagi na to, że kwestie stawiennictwa, procedury i komisji są to z pewnością rzeczy szczególnie istotne, mój klient będzie musiał się odnaleźć w tej sytuacji" - powiedział Nartowski. "Na szczęście jestem ja. Po to, aby pomóc w zakresie komunikacji, aby ewentualnie doradzić i ustalić odpowiednie terminy - dodał. - Na temat zaś wpisów internetowych, czy twitterowych wypowiadać się nie mogę - podsumował.

Śledztwo w sprawie złożenia fałszywych zeznań

W połowie maja Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie złożenia w lipcu 2021 oraz w maju 2023 roku fałszywych zeznań w toku prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia postępowania z oskarżenia prywatnego, dotyczących okoliczności zatrudnienia dwóch osób w spółkach Grupy Orlen.

Chodzi o czyny z art. 233 par. 1 k.k., czyli o zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy. Rzecznik Prokuratury Okręgowej prokuratury Szymon Banna podkreślał, że śledztwo toczy się w sprawie, co oznacza, że nikt nie usłyszał zarzutów.

Składanie fałszywych zeznań zagrożone jest karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Jak informowało Radio Zet, Grzegorz Jakubowski twierdził, że Obajtek skłamał, zeznając w maju 2023 roku przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. "Ówczesny prezes PKN Orlenu występował w sprawie jako świadek. Mówił m.in. o swojej znajomości, relacjach i spotkaniu z dziennikarzem Piotrem Nisztorem" - podało Radio Zet i dodało, że 30 kwietnia Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście odmówiła zajęcia się sprawą zgłaszaną przez Jakubowskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Taśmy Obajtka. "Staramy się zrobić, żeby nasi ludzie, k***, zarabiali"

Trzy śledztwa związane z Obajtkiem

W środę minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar powiedział, że toczą się trzy śledztwa związane z Danielem Obajtkiem. Dotyczą połączenia Lotosu z Orlenem, zawyżania cen benzyny i zaliczki na zakup ropy. Bodnar dodał, że są także "mniejsze sprawy", które dotyczą składania fałszywych zeznań oraz odmowy wstępu do Orlenu dla kontrolerów NIK.

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek twierdzi, że nie toczą się przeciwko niemu żadne postępowania. - Prokurator krajowy (...) wprost powiedział, że przeciwko mnie nie toczą się żadne postępowania, toczą się "w sprawie" - podkreślił Obajtek. - Dałem pełnomocnictwa kancelarii do tego, by się z prokuraturą w różnych sprawach kontaktowała - dodał. - Jeśli mówimy o tych postępowaniach pana (Michała) Szczerby, to pragnę zaznaczyć, że to są postępowania w sprawach tylko i wyłącznie politycznych, bo jest to kwestia połączenia Orlenu z Lotosem - dzięki temu stworzyliśmy potężny koncern - stwierdził Obajtek.

Obajtek powiedział także, że sam niejednokrotnie powtarzał, że organy państwa należy traktować poważnie. - Ale organy państwa muszą również nas traktować poważnie - podkreślił. - Mój pełnomocnik ma lub będzie miał kontakt z prokuraturą i zawsze stawiałem się i będę się stawiał na wezwanie prokuratury i również niejednokrotnie mówiłem, że stawię się również na komisję - oświadczył Obajtek.

Szczerba: Daniel Obajtek jest skutecznie powiadomiony o posiedzeniu komisji

Daniel Obajtek nie stawił się w zeszłym tygodniu także na posiedzeniu komisji śledczej ds. tzw. afery wizowej. Tłumaczył, że "formalnie nie został powiadomiony o tym przesłuchaniu", a o tym, że został "zaproszony do udziału w przesłuchaniu komisji", dowiedział się z informacji medialnych.

Zadeklarował, że oczekuje na udział w posiedzeniu komisji w wyznaczonym terminie, już po kampanii przed zaplanowanymi na 9 czerwca wyborami do Parlamentu Europejskiego. Oświadczył też, że poinformuje komisję o adresie pełnomocnika, któremu należy przesłać wezwanie.

Szczerba: Daniel Obajtek jest skutecznie powiadomiony o posiedzeniu komisji śledczej ds. afery wizowej
Szczerba: Daniel Obajtek jest skutecznie powiadomiony o posiedzeniu komisji śledczej ds. afery wizowej TVN24

Przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej Michał Szczerba (KO) powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że otrzymał od prokuratora generalnego Adama Bodnara informację, że Daniel Obajtek został skutecznie wezwany na posiedzenie komisji 5 czerwca na godzinę 15.

- Dzisiaj funkcjonariusze policji wręczyli to wezwanie jego pełnomocnikowi, którego wyznaczył Daniel Obajtek. W związku z tym informuję, że komisja uznaje, że Daniel Obajtek jest skutecznie powiadomiony o posiedzeniu komisji - oświadczył. Jak później przekazał, wezwanie odebrał jego pełnomocnik.

Szczerba przypomniał, że "istnieje obowiązek stawiennictwa nie tylko przed prokuraturą, ale również przed komisją śledczą". - Chciałbym wyraźnie powiedzieć i zakomunikować, że jeżeli 5 czerwca Daniel Obajtek nie pojawi się na komisji śledczej, tego samego dnia zostanie podjęta decyzja przez komisję o nałożeniu na niego kary finansowej - zapowiedział. Dodał, że złożony zostanie także "wniosek do prokuratora generalnego o zatrzymanie i doprowadzenie przed komisję Daniela Obajtka". Szczerba poinformował, że w tym scenariuszu posiedzenie komisji z Danielem Obajtkiem odbędzie się 7 czerwca o godzinie 10.

- Jesteśmy zdeterminowani. To jest ostatni świadek, który będzie wezwany przed komisję do spraw afery wizowej, którego zeznania dotyczące sprowadzania obcokrajowców do Polski przez Orlen dla potrzeb inwestycji Olefiny III są kluczowe do zakończenia naszego sprawozdania - przekonywał poseł Koalicji Obywatelskiej.

"Trudno, żebym codziennie wracał do domu"

W niedzielę w Polsat News Daniel Obajtek przyznał, że nie znajduje się w miejscu zamieszkania, gdyż prowadzi kampanię. - Mój dom a Podkarpacie to jest około 130 km i trudno, żebym codziennie wracał do domu - oświadczył. Ocenił, że "to jedna wielka hucpa". - Nie mam żadnego prawomocnego wyroku, nie jestem skazany, nie mam żadnych zarzutów. Co się robi na Podkarpaciu? Całą policję postawiono w stan gotowości, policja jeździ za mną, nie pozwala mi prowadzić kampanii - tłumaczył.

Według "Gazety Wyborczej" Obajtek, który w wyborach do PE startuje z listy PiS na Podkarpaciu, nie zostaje na noce w Polsce, lecz nocuje na Słowacji lub Węgrzech. Gazeta napisała, że Obajtek wjeżdża w obstawie złożonej z byłych agentów służb, nie ma przy sobie telefonu, by nie można było go namierzyć po sygnale, na dłuższe wywiady umawia się w Wiedniu.

Autorka/Autor:momo,js/ft

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP

Pozostałe wiadomości

Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu zwycięstwa w prawyborach KO. Podkreślił, że ich wynik go nie zaskoczył. Radosławowi Sikorskiemu przekazał wyrazy szacunku za determinację. Wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że nie jest zaskoczona wynikiem głosowania, a zdaniem Marka Sawickiego z PSL to dowód na to, że "Trzaskowski ma wewnątrz swojego środowiska silną pozycję". - Dobrze, że znamy już kandydata partii rządzącej. Reprezentuje on poglądy przeciwne do naszych w większości kwestii. Uważamy, że mamy szansę z nim wygrać - powiedział jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski został oficjalnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach na urząd prezydenta RP. Jeśli zostanie wybrany, wygaśnie jego mandat prezydenta Warszawy. Wyjaśniamy, kto w takiej sytuacji obejmie stery w stolicy.

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

Gdyby Ukraina miała "swoje Redzikowo", byłaby w zdecydowanie lepszej sytuacji - mówił w programie "Wstajesz i weekend" redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej" Mariusz Cielma. W czwartek siły rosyjskie użyły do ataku na miasto Dniepr pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, o czym poinformował sam prezydent Władimir Putin. Broń ta może przenosić głowice nuklearne. - Z całą pewnością jest to waga ciężka, jest to pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych - dodał Cielma, oceniając możliwości tej rakiety.

"Waga ciężka, pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych". Ekspert o tym, czym jest rosyjski Oriesznik

"Waga ciężka, pierwsza liga rosyjskich wojsk rakietowych". Ekspert o tym, czym jest rosyjski Oriesznik

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Austria coraz częściej zastępuje aluminiowe znaki drogowe drewnianymi. Dotychczas rozwiązanie to wprowadzano w wybranych regionach, a teraz drewniane oznaczenia pojawią się także w Wiedniu. Głównym celem jest ochrona środowiska.

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Źródło:
PAP

Kilkadziesiąt tysięcy domów i firm w Irlandii zostało w sobotę pozbawionych prądu po uderzeniu burzy Bert. Skutki gwałtownej pogody odczuwa też Wielka Brytania, gdzie zamknięte zostały niektóre drogi i nie kursują pociągi. Meteorolodzy ostrzegają przed śnieżycami, ulewami i silnym wiatrem.

"Zdarzenie powodujące wiele zagrożeń" na Wyspach

"Zdarzenie powodujące wiele zagrożeń" na Wyspach

Źródło:
Reuters, PAP, Met Office

Do różnych możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji można teraz dołączyć szpiegowanie widzów kinowych. Jak informuje portal Daily Mail, brytyjska sieć kin Vue wykorzystuje AI do śledzenia nawyków widzów. Ma to pomóc we wzroście sprzedaży biletów.

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Źródło:
PAP

Ogłoszono zwycięzcę prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Kandydatem ugrupowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest Rafał Trzaskowski. - Zwycięzca uzyskał 74,75 procent głosów - przekazał Donald Tusk.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Źródło:
TVN24

Akceptuję wynik prawyborów. Wzywam wszystkich, którzy na mnie głosowali do bezwarunkowego poparcia kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego - oświadczył w sobotę Radosław Sikorski. - Rafale, walcz, walcz, walcz i wygraj! - wykrzyknął, zwracając się do zwycięzcy.

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Źródło:
TVN24 GO

"Halo, jest tu ktoś? Wychodzimy, idziemy" - słychać na nagraniu udostępnionym przed policję. Funkcjonariusze z Bydgoszczy wyważyli drzwi, weszli do zadymionego mieszkania i wynieśli dwie osoby, które nie były w stanie się poruszać. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Źródło:
KWP Bydgoszcz/TVN24

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem na warszawskiej Ochocie policja oraz pogotowie ratunkowe interweniowały wobec agresywnego mężczyzny, który zaczepiał przechodniów i zatrzymywał samochody. Został obezwładniony przez policjantów. Ratownicy zabrali go do szpitala.

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hiszpania ukarała pięć tanich linii lotniczych grzywnami w łącznej wysokości 179 milionów euro za nadużycia, w tym za pobieranie opłat za bagaż podręczny - podaje BBC. Linie lotnicze zapowiadają odwołania się od kar.

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Źródło:
BBC

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Północnokoreańscy żołnierze zostali zauważeni w okupowanym Mariupolu i na okupowanych terenach obwodu charkowskiego - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy i armii ukraińskiej.

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Źródło:
CNN, Defense Express

Wołodymyr Zełenski poinformował, że na jego polecenie minister obrony Rustem Umierow rozpoczął rozmowy z krajami partnerskimi w sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej po ataku Rosji na Dniepr. Wcześniej o tym, że Ukraina dąży do pozyskania środków obrony przed pociskami międzykontynentalnymi napisała agencja Interfax-Ukraina.

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

Źródło:
PAP

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

35 lat temu uchwalono Konwencję o Prawach Dziecka. Z tej okazji powołano parlamentarno-społeczny projekt "35 lat Konwencji - wyzwania przyszłości". Jak oznajmiła szefowa komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa, "ma on ulepszyć jakość stanowienia prawa, mającego wpływ na młodych ludzi".

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl