Jedna czwarta najlepszych polskich czołgów stoi w fabryce. Modernizacja się opóźnia

[object Object]
Czołgi Leopard 2 na poligonie koło Drawska Pomorskiego podczas ćwiczenia Dragon w czerwcu 2019 rokukpr. Jarosław Dypolt | DGRSZ/YouTube
wideo 2/7

Opóźnia się modernizacja czołgów Leopard 2, najlepszych wozów w arsenale Wojska Polskiego. Właśnie okazało się, że prototyp został skierowany do kolejnych testów, choć zgodnie z umową jego odbiór miał nastąpić do końca 2018 roku. - W sytuacji zagrożenia ze wschodu wojsko zostaje bez jednej czwartej najlepszych czołgów - mówi były dowódca Wojsk Lądowych generał broni Waldemar Skrzypczak.

Umowę na modernizację czołgów Leopard 2A4 do standardu Leopard 2PL podpisano pod koniec grudnia 2015 roku.

Decyzja Antoniego Macierewicza

Jej zręby powstały jeszcze za rządów koalicji PO-PSL, ale ostateczną decyzję pod koniec 2015 roku podjął Antoni Macierewicz, wtedy nowy minister obrony w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.

Inspektorat Uzbrojenia MON podpisał kontrakt z państwową Polską Grupą Zbrojeniową. Głównym wykonawcą miały być należące do niej Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy SA, ale zasadniczą rolę w modernizacji odgrywał podwykonawca - niemiecki koncern Rheinmetall, który jest jednym z dwóch producentów czołgów Leopard 2.

Kontrakt początkowo przewidywał, że za ponad dwa miliardy złotych wojsko otrzyma 128 zmodernizowanych czołgów. Po aneksie z czerwca 2018 roku liczba wozów skierowanych do unowocześnienia zwiększyła się do 142 (czyli objęła wszystkie polskie Leopardy 2A4), a wartość umowy sięgnęła 2,7 miliarda złotych.

Pierwsze egzemplarze miały być rok temu

Umowa przewidywała, że do końca 2018 roku wojsko otrzyma sześć pierwszych zmodernizowanych egzemplarzy. Ich przebudowa była zadaniem podwykonawcy z Niemiec. Dopiero po zatwierdzeniu wszystkich zmian prace nad pozostałymi egzemplarzami miały ruszyć w polskich zakładach.

Testy prototypu rozpoczęły się w sierpniu 2018 roku w Wojskowym Instytucie Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku koło Warszawy.

Rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia major Krzysztof Płatek poinformował tvn24.pl, że we wrześniu 2019 roku wykonawca przekazał uzyskane wyniki do oceny tzw. grupy testującej. To wojskowa komisja, która nadzoruje weryfikację rozwiązań zastosowanych w prototypie.

– W wyniku dokonanej oceny wykonawca został zobowiązany do powtórzenia wskazanych sprawdzeń – przekazał rzecznik.

O jakie konkretnie testy chodzi, tego Inspektorat Uzbrojenia nie mówi. Rzecznik tej instytucji poinformował jedynie, że wykonawca kontynuuje testy w obszarach, w których nie było to wcześniej możliwe lub tam, gdzie wymagana jest powtórka.

Dostawa w tym roku? "Wysokie ryzyko"

Według Inspektoratu Uzbrojenia wykonawca deklaruje teraz, że istnieje możliwość przekazania wojsku pierwszej partii zmodernizowanych czołgów do końca 2019 roku.

- Niemniej w ocenie zamawiającego spełnienie powyższej intencji obarczone jest wysokim ryzykiem - przyznał rzecznik.

Dlaczego testy się przedłużyły? Tomasz Dmitruk z miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa", który jako pierwszy napisał, że Leopard 2PL został skierowany do dalszych badań, mówi, że istotny wpływ na opóźnienia miały awarie podzespołów, które nie były modernizowane.

- Psuły się elementy, które mają swoje lata. To powodowało, że trzeba było sprowadzać części i przeprowadzać naprawy. Uważam, że błędem było, że od początku nie przewidziano możliwości testowania większej liczby prototypów niż jednego - ocenia ekspert.

Dodaje, że na próby, których zakres jest szeroki, przewidziano prawdopodobnie zbyt krótki czas. Rozpoczęły się one w sierpniu 2018 roku i miały się zakończyć w grudniu tego samego roku.

- To było optymistyczne złożenie - uważa Dmitruk.

Batalion rozłożony na części

Emerytowany generał broni Waldemar Skrzypczak, czołgista, były dowódca Wojsk Lądowych i były wiceminister obrony, jest zdania, że firmy, które miały zmodernizować leopardy - polski Bumar-Łabędy do spółki z niemieckim Rheinmetallem – były do tej operacji nieprzygotowane.

Zwraca uwagę na konsekwencje przedłużających się prac.

- To zatrważające, że batalion czołgów należący do brygady, która była jedną z najsilniejszych w Polsce, stoi rozłożony na części w Bumarze. Czy to jest w ogóle dopuszczalne, że wojsko zostaje bez czołgów, gdy wszyscy mówią o zagrożeniu ze wschodu? – pyta retorycznie generał Skrzypczak, który uważa czołgi Leopard 2 za najlepsze w polskim arsenale.

Jednostka, o której mówi emerytowany dowódca, to 10 Brygada Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa. Jej podstawową bronią są właśnie leopardy 2A4, które miały być zmodernizowane do standardu Leopard 2PL. Brygada składa się z trzech batalionów, w tym dwóch pancernych. W całym Wojsku Polskim są w sumie cztery bataliony leopardów 2, zarówno w wersji A4, jak i nowszej A5.

Zdaniem Skrzypczaka batalion, który jest w trakcie przedłużającej się modernizacji, przez co najmniej dwa lata będzie niezdolny do działania. Do czasu potrzebnego na modernizację trzeba bowiem doliczyć szkolenie czołgistów i zgrywanie pododdziałów.

Zarówno Dmitruk, jak i Skrzypczak podkreślają jednak, że nie wolno na szerszą skalę ruszyć z modernizacją czołgów, dopóki pierwsze egzemplarze nie przejdą wszystkich testów.

Tymczasem T-72 wracają do jednostek

Mimo że modernizacja leopardów 2 nie przebiegała zgodnie z planem, w lipcu 2019 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się podpisać kolejną umowę z konsorcjum z udziałem Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Bumaru-Łabędy. Tym razem chodzi o remonty i modyfikację czołgów T-72 skonstruowanych jeszcze w Związku Radzieckim.

Bumar poinformował, że w ubiegłym tygodniu rozpoczął się proces przekazywania do wojska pierwszych egzemplarzy czołgów, w których wykonano prace.

Podpisana w lipcu 2019 roku umowa jest warta 1,75 miliarda złotych, a prace mają potrwać do 2025 roku. Czołgi mają zostać poddane remontom połączonym z modyfikacją, która obejmuje urządzenia służące do obserwacji i łączności oraz modernizację przyrządów elektronicznych. Zgodnie z umową maksymalna liczba czołgów T-72, które mają zostać wyremontowane i zmodyfikowane, to 318.

Czołg T-72 z 1 batalionu pancernego w Żurawicy.
Czołg T-72Czołg T-72 z 1 batalionu pancernego w Żurawicy.st. kpr. Daniel Chojak | http://1bcz.wp.mil.pl

Jak zmieniają się polskie leopardy 2

Podpisana w 2015 roku umowa na modernizację czołgów Leopard 2A4 do wersji Leopard 2PL przewidywała szereg zmian w tych pojazdach. Na wieży zostanie zamontowany dodatkowy pancerz. Zmodernizowane zostaną przyrządy obserwacyjno-celownicze dowódcy i działonowego, a kierowca ma otrzymać nową, dzienno-nocną kamerę do cofania. Hydrauliczny napęd wieży zostanie zastąpiony elektrycznym. Czołgi dostaną nowy układ przeciwpożarowy i przeciwwybuchowy. Otrzymają też dodatkowe generatory tak, żeby na postojach nie trzeba było uruchamiać paliwożernych silników. Armaty mają zostać przystosowane do strzelania nowymi typami amunicji.

128 czołgów Leopard 2A4 Polska otrzymała z nadwyżek Bundeswehry w latach 2002-2003. W 2013 roku została podpisana umowa, w ramach której Polska kupiła z Niemiec 119 kolejnych używanych leopardów 2. 14 z nich było w wersji A4, a 105 reprezentowało nowszą wersję A5. Dostawy zakończyły się w 2015 roku.

Pierwsze leopardy 2 trafiły na uzbrojenie 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Czołgi zakupione w drugiej partii początkowo stanowiły o sile 34 Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Decyzją ówczesnego ministra obrony Antoniego Macierewicza zostały jednak przekazane do 1 Brygady Pancernej w Warszawie-Wesołej.

Czołg Leopard 2A4 po modernizacji do standardu Leopard 2PL
Czołg Leopard 2A4 po modernizacji do standardu Leopard 2PLCzołg Leopard 2A4 po modernizacji do standardu Leopard 2PLBumar-Łabędy

Autor: Rafał Lesiecki (rafal_lesiecki@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bumar-Łabędy

Pozostałe wiadomości

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl