Człowiek, który się sondażom nie kłaniał

Aktualizacja:
 
Tymiński okpił sondażePAP

Zaczynał od dwóch procent poparcia, po miesiącu wszedł do drugiej tury. Człowiek, który się sondażom nie kłaniał, posiadacz czarnej teczki, polski Indiana Jones z Czwartego Wymiaru. Przypominamy historię Stana Tymińskiego, który udowodnił, że można być tzw. poważnym kandydatem bez politycznego zaplecza, programu, mediów, a nawet - zdaniem niektórych krytyków - poczytalności.

Moi przeciwnicy usiłowali zrobić ze mnie szaleńca, narkomana, hipnotyzera (…) Co do rzekomego szaleństwa mogę powiedzieć, że pamiętam numery i hasła wszystkich swoich kont bankowych i inwestycyjnych. Nigdzie ich nie zapisałem. Czasem martwię się, że po wypiciu jakiegoś trunku mogę coś zapomnieć. Ale jeszcze mi się to nie zdarzyło. Tymiński

- Mamy szanse na prawdziwą niepodległości, bo w tej chwili nie ma wpływów politycznych z zagranicy i przyszłość zależy od nas! Nie mogłem być kandydatem poważnym do końca tej kampanii wyborczej, dopóki się nie upewniłem nie tylko o tym, że jestem niezależny dzisiaj, ale że będzie taka możliwość na przyszłość. Musiałem rozmawiać z ludźmi z innych ambasad, aby się upewnić, czy będzie możliwa zmiana systemu podatkowego, bo na tym polega niezależność – zapewnia w charakterystycznym dla siebie spiskowo-tajemniczym tonie Stanisław Tymiński.

Tłum odpowiada entuzjastycznymi oklaskami.

Znokautował Mazowieckiego

Dla nich (oraz jednej czwartej głosujących w pierwszych wolnych wyborach prezydenckich) polonijny biznesmen z Kanady był poważnym kandydatem na prezydenta.

Dla pozostałych trzech czwartych, w tym zwłaszcza wyborców Tadeusza Mazowieckiego, Tymiński był "porażką raczkującej polskiej demokracji", "wystawieniem Polski na pośmiewisko", ale przede wszystkim wielką zagadką: jak ten człowiek znikąd znalazł się w drugiej turze wyborów prezydenckich? Skoro jeszcze miesiąc przed wyborami miał dwa procent poparcia?

Co miałem w czarnej teczce podczas wyborów w 1990 roku? Oczywiście, że były w niej pewne materiały. Prawdziwe i te podrobione, ze stemplami z ziemniaka. Tymiński

Stan Tymiński przemknął przez polską scenę polityczną jak meteor w 1990 roku, wbijając się prosto w środek wojny na górze, nokautując Tadeusza Mazowieckiego i usiłując, za pomocą czarnej teczki, obalić Lecha Wałęsę. Gdy to mu się nie udało, zniknął równie szybko jak się pojawił, a jego dziedzictwo – Partia X, zwana tak na cześć afroamerykańskiego działacza Malcolma X, w 1991 po oskarżeniach o fałszerstwa wyborcze wprowadziła do Sejmu tylko trzech posłów, a następnie również przestała istnieć.

Ale jesienią 1990 roku kariera Tymińskiego kwitła. 42-letni technik elektronik z kanadyjskim paszportem przybył do Polski, gdzie, jak mówił, ujrzał "straszliwe spustoszenie poczynione przez komunizm, który pozostawił w spadku wiele ofiar, a wściekły kapitalizm dołożył nowych". Ostro krytykował plan Balcerowicza, a własne gospodarcze – i nie tylko - recepty zawarł w książce o intrygującym tytule "Święte psy".

Gracielę poznałem dzięki jej bratu. Siedzieliśmy w kawiarni w centrum miasta. W pewnym momencie zerwał się i mówi: idzie moja siostra. Przyprowadził ją do stolika i przedstawił: moja siostra jest amazonką. A ja na to: przecież ma dwie piersi, a amazonki mają jedną. Tymiński o poznaniu żony

W zamian za zebranie podpisów pod swoją kandydaturą wysyłał zwolennikom właśnie "Święte psy". Pomogło – w rekordowym czasie i bez żadnego zaplecza zebrał grubo ponad wymagane 100 tysięcy podpisów i znalazł się w szóstce pretendentów do Belwederu.

Z kilku do kilkudziesięciu procent poparcia

Tymiński konsekwentnie kreował się na outsidera, człowieka spoza układów, do tego odnoszącego sukcesy biznesmena, który krajem będzie potrafił zarządzać równie skutecznie co własną kanadyjską firmą. Twierdzi, że gdyby został zmieniony system podatkowy, każdy mógłby zarobić milion dolarów rocznie, co brzmiało dużo lepiej niż wałęsowskie 100 milionów, ale złotych.

Ponadto zadziałała aura egzotyki, której Stan Tymiński miał aż nadto. Kandydat chwalił się doświadczeniami z Peru, gdzie plemię Jivaro miało go nauczyć, jak przy pomocy myśli oraz halucynogennego napoju z lian "wkraczać w Czwarty Wymiar", a przywieziona stamtąd, mówiąca łamaną polszczyzną żona nie odstępowała go na krok. Ostatecznie Tymiński nieoczekiwanie dla wszystkich, przeszedł do drugiej tury, z której wyparł Tadeusza Mazowieckiego. Jeszcze w październiku premier prowadził. Pod koniec miesiąca Wałęsa go wyprzedził; Tymiński miał w tym czasie 2 procent. Ale w listopadzie "polski Indiana Jones" i "człowiek z Czwartego Wymiaru", jak go ochrzciła prasa, wrzucił piąty bieg.

SONDAŻ - WYBORY PREZYDENCKIE - OCENA KAMPANII I KANDYDATÓW

SONDAŻ - PRZED DRUGĄ TURĄ WYBORÓW

Najpierw 8 procent. Potem 15, na dwa tygodnie przed wyborami – 17, a na tydzień przed wyprzedził Mazowieckiego i z wynikiem 26 procent gonił Wałęsę (31 procent). "Gazeta Wyborcza" pytała dramatycznie na pierwszej stronie "Czy Polska stanie się pośmiewiskiem świata? ", a psycholog Andrzej Samson, później znany bardziej jako Andrzej S., zapewniał na łamach, że Stan Tymiński jest "osobowością paranoidalną" i jest "głęboko zaburzony".

Nie pomogło. W pierwszej turze wyborów Wałęsa otrzymał 40 procent głosów, Tymiński 23 procent, a premier Mazowiecki 18 procent. Polacy badani przez CBOS ocenili przybysza z Kanady jako najbardziej rzeczowego i konkretnego, a jednocześnie najsympatyczniejszego kandydata, dając jednocześnie wysokie noty za zdolność do przekonywania i bycie "człowiekiem, jakiego nam potrzeba".

Legendarna czarna teczka

Byliśmy z żoną tak ostrożni, że w pokojach hotelowych czy w dworku w Pęcicach niewiele rozmawialiśmy ze sobą. Baliśmy się podsłuchów. Pisaliśmy do siebie karteczki, które potem paliłem, a popiół wrzucałem do toalety. Do nikogo nie mieliśmy zaufania. Atak mógł nadejść z każdej strony. Tymiński o środkach ostrożności w kampanii.

Media były innego zdania. Pojawiły się sugestie narkomanii i manii prześladowczej, o współpracy z libijskimi terrorystami oraz polskimi esbekami, przedrukowane z "New York Timesa" zdjęcie Tymińskiego owiniętego wężami boa, a wreszcie program z sąsiadami kandydata z Toronto, który oskarżyli go o bicie żony i dzieci (potem wygrał proces i TVP musiała go przepraszać). W odpowiedzi Tymiński zaprezentował czarną teczkę, do dziś jedną z nierozwiązanych tajemnic początków III RP. Miały być w niej materiały kompromitujące Wałęsę, jednak kandydat nigdy nie ujawnił jej zawartości, wychodząc najwyraźniej z założenia, że lepsza groza nieznana niż znana. Po latach wyjaśnił, że były tam głównie podrobione kwity na Wałęsę, jednak nigdy ich nie pokazał.

W drugiej turze Tymiński niewiele poprawił wynik: uzyskał niespełna 26 procent głosów, a Wałęsa ze swoimi 74 procentami przeprowadził się do Belwederu. Zdegustowany biznesmen wrócił do Kanady. Szczęścia próbował jeszcze w wyborach w 2005 roku, do których stanął z nową żoną, tym razem Chinką, u boku. "Uwadze" TVN mówił wtedy: - W 1990 roku miałem w drugiej turze 53 procent głosów. Wybory były sfałszowane. Wiem o tym, ale nie powiem skąd. Dziś jestem najpoważniejszym kandydatem – dodał. Ostatecznie jednak nie przekroczył jednego procenta głosów. W 2008 roku pojawiła się z kolei oferta sprzedaży teczki, ale nikt się nie skusił.

Już w niedzielę zapraszamy na wieczór wyborczy – od 19.20 w tvn24.pl i TVN24 oraz od 19.50 w TVN.

Katarzyna Wężyk//kdj

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Zakończyły się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Tuż po zamknięciu lokali poznaliśmy wyniki sondaży exit poll. Wygrała Partia Pracy, uzyskując 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Łukasz Smółka został nowym marszałkiem województwa małopolskiego. Radni sejmiku, w którym większość ma PiS, dopiero za szóstym razem porozumieli się co do poparcia dla kandydata własnej partii. Wcześniej pięciokrotnie odrzucili Łukasza Kmitę. Łukasz Smółka był w ostatniej kadencji wicemarszałkiem województwa, wcześniej znany był jako hojnie nagradzany człowiek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Działał także w ochotniczych strażach pożarnych.

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Strażak, samorządowiec i człowiek Adamczyka. Kim jest Łukasz Smółka, nowy marszałek Małopolski?

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski komentował doniesienia o wywieraniu nacisku przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni, aby odmówiła przyjęcia polskiego ambasadora wyznaczonego przez rząd. - Sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się - powiedział Sikorski w "Kropce nad i".

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Morawiecki naciskał na Meloni? Sikorski: sprawdziłem tę pogłoskę i niestety potwierdza się

Źródło:
TVN24

Po wyborze nowego zarządu województwa małopolskiego radna PiS Barbara Nowak złożyła swój mandat. To akt sprzeciwu wobec działania polityków tej partii, którzy wykazali się nieposłuszeństwem względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Zdrajcy nie powinni zasiadać na wysokich stanowiskach i dostawać nagrody za to, co zrobili - powiedziała dziennikarzom.

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Barbara Nowak złożyła mandat radnej. "Zdrajcy nie powinni dostawać nagród"

Źródło:
tvn24.pl

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

W mediach pojawiły się nieoficjalne informacje o planowanym spotkaniu premiera Węgier Viktora Orbana z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Na doniesienia mediów zareagował premier Donald Tusk. "Plotki o pańskiej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe" - napisał po angielsku premier i oznaczył Orbana we wpisie na platformie X.

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Tusk zaczepia Orbana w sieci. "Plotki nie mogą być prawdziwe. Czy jednak mogą?"

Źródło:
PAP

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

W centrum Krakowa doszło do awarii sieci wodociągowej - pękła jedna z rur. Zalane zostały okolice budynku dawnej Poczty Głównej. Z kolei część ulic Wielopole, Kopernika i Westerplatte jest odcięta od wody. Rozkopano jezdnię - prace naprawcze będą tam trwały przez cały piątek.

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Awaria wodociągów w Krakowie. Centrum miasta pod wodą, zamknęli ulicę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas swojego przesłuchania na komisji do spraw Pegasusa nie złożył pełnego przyrzeczenia przed swoimi zeznaniami. Komisja wnioskowała o nałożenie grzywny na Kaczyńskiego. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez Sąd Okręgowy, ale od tej decyzji odwołał się prezes PiS. Sąd Apelacyjny utrzymał jednak w mocy postanowienie sądu I instancji.

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Kaczyński odwoływał się od grzywny. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Świadkowie wyciągnęli nieprzytomnego starszego mężczyznę z jeziora Tałty na brzeg w okolicy plaży w Skorupkach (woj. warmińsko-mazurskie). Mimo reanimacji około 90-letni mężczyzna zmarł.

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Nieprzytomnego 90-latka świadkowie wyciągnęli z wody. Nie żyje

Źródło:
TVN24

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego domagała się blisko 400 tysięcy złotych od państwa za pełnienie funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Jak podaje "Rzeczpospolita", Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił jej pozew i uznał jej roszczenia za bezzasadne.

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Manowska chciała blisko 400 tysięcy złotych. Jest decyzja sądu

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Donald Trump od dawna próbuje przekonać Amerykanów, że Joe Biden z uwagi na stan fizyczny i psychiczny jest niezdolny do sprawowania urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych. Teraz, kiedy po bardzo słabym występie Bidena w debacie obawy te zaczęła podzielać część demokratów, kandydat republikanów nieco ograniczył swoje ataki. Bo Trump, choć robi wszystko, by politycznie zniszczyć swojego rywala, wcale nie chce, by Biden rezygnował z wyścigu o Biały Dom - pisze "New York Times".

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

"Trump usiadł wygodnie na tylnym siedzeniu". Nie chce przerywać demokratom 

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, New York Times, PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Najpierw wyrwali ze ścian kable i rury. Potem wyprowadzili ludzi z mieszkań poniżej. Teraz zabiorą się za cięcie żelbetonowych konstrukcji, które będą ściągać na dół dźwigiem. Na koniec odbudują dach i kominy. Operacja pochłonie trzy miliony złotych i do rozbiórki zostaną jeszcze dwie części budowli, która zadziwiała kształtem i lokalizacją przez 30 lat. Willa przypominająca statek stoi na bloku w Jastrzębiu-Zdroju ostatnie dni.

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

Źródło:
tvn24.pl

Lokalna policja otrzymała w środę wieczorem zgłoszenie w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa w miejscowości Pannarano we Włoszech. Śledczych zawiadomił sam sprawca, Benito Miarelli. Wcześniej 59-latek zadał swojemu bratu Annibale'owi ciosy nożem i pozbawił go głowy. Trwają czynności mające na celu ustalenie motywu zbrodni - informuje dziennik "La Stampa". Bracia mieli od dłuższego czasu toczyć spór.  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Źródło:
ANSA, La Stampa, Sky TG24

Absolwenci szkół podstawowych poznali wyniki egzaminu ósmoklasisty, do którego podeszli w maju. Jak mówiła na antenie TVN24 dziennikarka Karolina Słowik z "Gazety Wyborczej", wyniki pokazują, że z językiem angielskim i matematyką poradzili sobie lepiej uczniowie z dużych miast. Według Słowik może być to spowodowane korepetycjami, naciskiem rodziców, a także trudniejszą rekrutacją do szkół ponadpodstawowych.

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

David i Victoria Beckham obchodzą okrągłą, 25. rocznicę ślubu. Z tej okazji para zamieściła w mediach społecznościowych serię archiwalnych zdjęć. Małżonkowie podzielili się też z fanami efektami okolicznościowej sesji fotograficznej.  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Źródło:
OK! Magazine, People, tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl