"Ja błagam pana. Zwracam się do pana Dudy"

[object Object]
Nie mówią, że obozy zagłady były polskie, ale mają z Polską związane traumatyczne wspomnienia i o tym chcą mówić bez obawCzarno na białym TVN24
wideo 2/23

Nie mówią, że obozy zagłady były polskie, ale mają z Polską związane traumatyczne wspomnienia i o tym chcą mówić bez obaw. Polscy Żydzi, którzy po wojnie wyjechali do Izraela tłumaczą dlaczego ustawa o IPN jest dla nich niezrozumiała i nie do przyjęcia. Opowiadają - niektórzy po raz pierwszy - swoje wstrząsające rodzinne historie, co dokumentują - drastyczne też niekiedy zdjęcia. Wszyscy podkreślają, że Holokaust był niemiecki, ale mówią też, dlaczego mają żal do Polski i Polaków. Materiał "Czarno na białym".

Dom ocalonej poetki i pisarki Haliny Birenbaum. Pierwszy raz od wojny, do Polski przyjechała w 1986 roku. - Już myślałam, że nigdy więcej tam nie pojadę - mówi w rozmowie z dziennikarką TVN24.

"Ogień z tych ludzi i zapach palonego mięsa ludzkiego"

Jej książka "Nadzieja umiera ostatnia" została uznana za jedną z dziesięciu najważniejszych świadectw Holocaustu na świecie. - Pisałam w drodze, syn mi dał taki zeszyt żółty. Mówił: po co tam jedziesz, tylko nie idź do tego obozu - wspomina Halina Birenbaum.

- Ja właśnie tam jadę, żeby pójść do tego obozu. Chcę wejść i wyjść przez tę bramę kiedy zechcę, bo wtedy nie można było wyjść - opowiada.

Kobieta mieszka dziś w Tel Awiwie, ale urodziła się w Warszawie. Przed wojną jej ojciec pracował dla znanego polskiego producenta żywności. - Tęsknie za Polską, tęsknię za tym, co w Polsce przeżyłam, te jedzenie co się jadło, naleśniki z serem, zsiadłe mleko z młodymi kartofelkami - wspomina.

Razem ze swoją mamą i bratową trafiły do obozu w Oświęcimiu. Jej brat był świadkiem wywozu Żydów do Treblinki, gdzie w jednym z transportów był jej ojciec.

Historię Haliny Birenbaum opowiada też Andrzej Kacorzyk z muzeum Auschwitz-Birkenau - jaką tą, która najbardziej zapadła mu w pamięć.

- Kiedy weszła do sali, gdzie była dezynfekcja, gdzie były prysznice, spostrzegła, że nie ma mamy. W swojej książce "Nadzieja umiera ostatnia" zanotowała: jeszcze czułam ciepło jej płaszcza, a jej już nie było. Matka została uznana za niezdolną do pracy i poprowadzona do komory gazowej. Ja tak bym sobie marzył, żeby w przyszłości, i teraz, żeby nikt ciepła tego płaszcza nie tracił - wspomina ze łzami w oczach.

Helena Birenbaum z Majdanka trafiła do Auschwitz-Birkenau, gdzie wielokrotnie przechodziła selekcję. - W nocy zaprowadzili nas do komory gazowej. Z psami przyszli i z karabinami, z kijami. Liczyli nas przed barakami ze sto razy. Ta groza wtedy, kobiety zaczęły już się modlić. Ja nie wierzyłam, miałam przeczucie, że nie umrę teraz. No i przyszli nad ranem, otworzyli, zabrakło im gazu tej nocy - opowiada kobieta.

- Dlatego tak mnie dziś boli, jak ludzie nie pojmują tej grozy, w jakiej pięć lat myśmy żyli. Te obozy, widziałam jak ich wyrzucają z tych pociągów, ogień z tych ludzi potem, i zapach palonego mięsa ludzkiego, i czarno od dymu gęstego w dzień. Żywi ludzie, dzień po dniu, miesiąc po miesiącu - wspomina Birenbaum.

"Miałam wielu przyjaciół polskich"

- Urodziłam się w Nowym Sączu. Nie czułam antysemityzmu, miałam bardzo wielu przyjaciół polskich. Nie wyglądałam jak Żydówka, może dlatego - mówi Sara Melzer. Jest znaną w Izraelu artystką, potomkiem krakowskiego rabina Remu (Mosze ben Israel Isserles - red.).

W Zagładzie kobieta straciła większość rodziny, i to ich dzisiaj maluje.

- To są ci, którzy zostali zamordowani - opowiada o swoich pracach. Wszyscy, zanim trafili do komór gazowych, pisali listy. Wysyłali je do dalekiej ciotki w Izraelu. Sara Melzer odczytała je po wielu latach.

- Piszą w jakich warunkach oni są. Większość była w Buchenwald albo w Oświęcimiu - mówi o listach. Sama ocalała, bo po wybuchu wojny znalazła schronienie o sowieckich żołnierzy. Ceną za to był nakaz przyjęcia obywatelstwa radzieckiego. Po odmowie, razem z rodzicami została zesłana na Syberię.

- Przyjechałam do Polski w 1946 roku. Nie powiedzieli nam: bardzo dobrze, żeście wrócili. Tylko: dlaczego wyście wrócili? Wy żyjecie jeszcze? - kobieta wspomina reakcje Polaków. - Wiedzieliśmy, że musimy zostawić Polskę i wyjechać - dodaje.

"Polska była dla nas traumatyczna"

- Musiałem z rewolwerem nocami pilnować domu, bo to było po kieleckim pogromie. Mój ojciec postanowił, że wyjeżdżamy stamtąd, nie zostajemy - mówi Szmul Atzmon-Wircer, który pochodzi z Biłgoraju. Ma tam dziś honorowe obywatelstwo. Jest aktorem, przez lata przyjaźnił się z reżyserem Konradem Swinarskim. Gdy wybuchła wojna miał 10 lat.

- 45 lat nie byłem w Polsce. Matka moja, rodzice nawet nie chcieli słyszeć o tym, że tam wrócę. Polska była dla nas traumatyczna. (...) Ja też chce mówić o dobrych rzeczach, rodzina Polaków z Biłgoraja uratowała moją kuzynkę, Mikulscy uratowali sześcioro Żydów. Nikt z naszej rodziny nie myślał, że Polacy wymyślili to co Niemcy zrobili - zapewnia mężczyzna.

- Ale to, że Polacy niektórzy - podkreślam, że niektórzy, to bardzo ważne - wzięli to co Niemcy zrobili, i przyjmowali to dla siebie - dodaje.

"Czuły, że to nie Polak"

Nora Lerner jest drugim pokoleniem po Zagładzie. Urodziła się po wojnie, w 1947 roku w Wałbrzychu. - Miałam cudowne dzieciństwo w Polsce. Wakacje: Sopot, Zakopane, Krynica, Wisła. Bardzo tęsknię za bzem, konwaliami, za bazią. Miałam 10 lat jak wyjechałam. Tatuś miał dobrą posadę, zarabiał dobrze, był lekarzem - opowiada.

- W szpitalu inny lekarz doradził mu, żeby zmienił nazwisko na polskie, żeby było mu lepiej pracować jak Polak, a nie Żyd. Zmienił więc nazwisko na Leśniak. Siostry podglądały go w łazience, czy nie jest obrzezany. Czuły, że to nie Polak - wspomina.

- Ja wracałam ze szkoły z płaczem, bo mnie nazywali parszywa Żydówka. Mama miała dosyć. Brata, który miał 4-5 lat nazywali Żydek-kiełbasa. To nie najprzyjemniejsze rzeczy w życiu. Jak można żyć inaczej, lepiej w kraju, który jest żydowski - mówi Lerner.

- Nie miała ani jednej babci, dziadka, ciotek, kuzynów, wujków. Wyszli dymem - opowiada. Zaznacza, że rodzice rozmawiali o Holocauście od rana do wieczora.

- Co przeżyli, co robili im, innym, co było. Nie słuchałam, wychodziłam, byłam bardzo wtedy przejęta tym wszystkim. Wiem, że obydwoje (rodzice) mieli numery na rękach - wspomina kobieta.

Rodzice Nory Lerner zdecydowali się w 1956 roku ostatecznie opuścić Polskę. - Mama moja nie mogła znieść, że ja jadę do Polski, że ja mam polskich przyjaciół - mówi . Dodaje, że jej matka miała "straszny" żal do Polaków. - Żyła w Polsce, i spodziewała się pomocy, spodziewała się lepszych rzeczy od Polaków. A ci, według mojej mamy robili odwrotnie. Mówię o tym pierwszy raz w moim życiu, bo nie rozmawiam na te tematy w ogóle - opowiada.

"Każdy ma prawo widzieć jego przeżycie tak jak chce"

Dodaje, że matce nie przeszkadzały wyjazdy do Niemiec. Co roku jeździła na wakacje, na letniska. Mój ojciec kupił samochód volkswagen, wszystkie wyroby niemieckie były okej. Ale jak słyszeli o Polsce dostawali bzika od razu. Nie mogę ich osądzać, ale wiem, że to jest normalna reakcja większości Żydów - mówi Lerner.

- Wszyscy wiedzieli, że obozy nie były polskie, były niemieckie. To oczywiste. Ja nie rozumiem o co chodzi. W ogóle nie rozumiem, dlaczego zaczęli tę idiotyczną sprawę. Już dawno rozmawiano o tym, i już dawno wszyscy się zgodzili, że to nie były polskie obozy. Nie wiem dlaczego znowu, i w takim momencie, na rocznicę Holocaustu - mówi kobieta.

- To było w Polsce. Ludzie z zagranicy, z Grecji - którzy znają tylko grecki - najgorzej cierpieli w Oświęcimiu. Oni nie znali żadnego innego języka. Jak ona ma powiedzieć? Ją posłali do Polski, ona była w lagrze w Polsce - opowiada z kolei Halina Birenbaum.

- To jest trudne, to jest bardzo skomplikowane. Obozy śmierci były niemieckie. Cały Holocaust jest niemiecki, ale wobec tej całej tragedii, tej całej masy śmierci, to już tam jest najważniejsza rzecz, żeby nie powiedzieć lager polski, i za to, żeby pójść do więzienia na trzy lata? - pyta poetka.

Dodaje, że byli różni Polacy.

- Byli Ci, którzy się przedzierali na aryjską stronę, z dobrym wyglądem. Nagle jakaś polska sąsiadka czy sąsiad poznał: a to ty tutaj, Żydówa, Żydówka. Już zbiegowisko, już policja, już zabierają - relacjonuje.

- Była też Polka, która trzymała dziewczynkę, potem poszła do Gestapo i przysięgała, że to jej córka. A Żyd ją zadenuncjował (złożył zawiadomienie - red.) bo znał, był sąsiadem. Sąsiedzi, tacy bliscy ludzie, jeśli byli przeciwnikami, albo jeśli okazali słabe charaktery - myśleli może, że tym się uratują - to to było jeszcze bardziej groźne. Oni byli blisko, przed nimi nie można się było schować - opowiada Birenbaum.

- Ja błagam o to, zwracam się do pana Dudy. Dla dobra Polski, dla dobrego imienia Polski - bo to nie dotyczy tylko Izraela, ale wszystkich Żydów na całym świecie - żeby nie przymuszali poprzez rozkaz: myśleć inaczej. Każdy, który przeżył ma prawo widzieć jego przeżycie tak jak on chce. Nie może się znaleźć na świecie człowiek, który mu powie jak inaczej to przeżyć. Dla mnie to jest najważniejsze - mówi Szmul Atzmon-Wircer.

Dziesięć lat temu Nora Lerner otrzymała w Pałacu Prezydenckim polskie obywatelstwo, w rocznicę marca 1968 roku. Sara Melzer planuje w tym roku - po raz pierwszy przyjechać do obozu w Bełżcu. Szmul Atzmon-Wircer przyjeżdża do Biłgoraju i występuje na deskach tamtejszego teatru. Do Polski, na obchody rocznicy powstania w getcie - po raz kolejny przyjedzie też Halina Birenbaum.

Autor: mnd/AG / Źródło: Czarno na białym TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wybory w USA, w których o prezydenturę rywalizują Kamala Harris i Donald Trump, trwają. Spływają pierwsze, cząstkowe wyniki i sondaże. Według stacji CNN Kamala Harris zdobyła stan Vermont, Massachusetts, Maryland i Dystrykt Kolumbia, co daje jej 27 głosów elektorskich. Donald Trump zdobył Kentucky, Indianę, Wirginię Zachodnią, Florydę, Tennessee, Alabamę, Missouri i Oklahomę i ma w tej chwili 90 głosów elektorskich. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

O rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych rozstrzygną prawdopodobnie wyniki z siedmiu swing states, czyli stanów wahających się. To Pensylwania, Michigan, Wisconsin, Karolina Północna, Georgia, Arizona i Nevada. Łącznie do zgarnięcia w nich są 93 głosy elektorskie. Na bieżąco będziemy tu prezentowali spływające z tych stanów sondażowe wyniki.

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Źródło:
TVN24, CNN

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Miliarder Elon Musk przekazał, że spędzi wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab będą oczekiwać na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24