Zlikwidowali fabrykę nielegalnego alkoholu. Bimbrownika złapali na gorącym uczynku

W beczkach znajdował się zacier
Czarna Białostocka. Funkcjonariusze KAS rozbili bimbrownię. Zatrzymali też na gorącym uczynku 43-latka (materiał z 18.11.2021)
Źródło: Podlaska KAS

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali bimbrownię, która działała na terenie jednego z gospodarstw w Czarnej Białostockiej (Podlaskie). Przy linii produkcyjnej stały baniaki z alkoholem oraz cztery beczki zawierające 800 litrów tak zwanego zacieru. Wkraczając na teren posesji mundurowi zaskoczyli, nadzorującego produkcję, 43-letniego właściciela gospodarstwa. Grozi mu do roku więzienia. 

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

- Na miejscu, w jednym z pomieszczeń gospodarczych, funkcjonariusze KAS z Białegostoku ujawnili linię produkcyjną alkoholu składającą się między innymi z kolumny destylacyjnej i pieca – informuje starszy aspirant Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.

Mundurowi zabezpieczyli tam również blisko sto litrów alkoholu o mocy ok. 45 procent oraz cztery beczki zawierające 800 litrów tzw. zacieru, z którego można byłoby uzyskać kolejne 200 litrów bimbru.

Ponad pół tony cukru, drożdże, aromaty spożywcze

Obok linii produkcyjnej stały baniaki z alkoholem
Obok linii produkcyjnej stały baniaki z alkoholem
Źródło: Podlaska KAS

- W skontrolowanym pomieszczeniu funkcjonariusze KAS znaleźli także ponad pół tony cukru, drożdże, aromaty spożywcze wykorzystywane do zabarwiania gotowego wyrobu, a także etykiety, zakrętki oraz butelki przygotowane do konfekcjonowania alkoholu – dodaje Czarnecki.

Funkcjonariusze na kontrolowanej posesji zastali 43-latka. Jak mówią, mężczyzna został złapany na gorącym uczynku, gdy nadzorował nielegalną produkcję. KAS wszczęła przeciwko niemu postępowanie karne skarbowe, rekwirując alkohol oraz zabezpieczając aparaturę i półprodukty. Mężczyźnie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo do roku więzienia.

W sierpniu rozbito bimbrownię, w której zabezpieczono 700 litrów alkoholu

W beczkach znajdował się zacier
W beczkach znajdował się zacier
Źródło: Podlaska KAS

Nielegalna produkcja alkoholu ma w Podlaskiem wieloletnią tradycję związaną najczęściej z okolicami Puszczy Knyszyńskiej. To tam służba celno-skarbowa i policja zwykle odnajdują leśne bimbrownie. Niektóre ze zlikwidowanych w ostatnich latach miały możliwości produkcyjne sięgające nawet kilku tysięcy litrów alkoholu.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

W sierpniu KAS zlikwidowała bimbrownię w okolicach wsi Rudnica, w której było blisko 700 litrów gotowego alkoholu, z czego ponad pół tysiąca litrów - w specjalnym podziemnym zbiorniku do magazynowania produkcji.

Podlaska KAS i policja przekazują bimber na potrzeby denyznfekcji

O popularności bimbrownictwa w regionie świadczy ekspozycja, którą obejrzeć można w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej - instytucji kultury województwa podlaskiego. Wystawa powstała w oparciu o oryginalne elementy fabryczek alkoholu zlikwidowanych przez policję. Oddanie ich na własność muzealnikom było możliwe po prawomocnym zakończeniu postępowań sądowych przeciwko bimbrownikom.

W ostatnim czasie podlaska KAS i policja starają się nie utylizować alkoholu zabezpieczonego w czasie akcji przeciwko bimbrownikom, ale przekazywać np. sanepidowi czy szpitalom na potrzeby działań dezynfekcyjnych związanych z walką z pandemią choroby COVID-19.

Gotowy wyrób miał być przelany do butelek
Gotowy wyrób miał być przelany do butelek
Źródło: Podlaska KAS
Czytaj także: