- Nie podobała mi się jako kobieta - od takich słów siedem lat temu Wiesław J. zaczął relacjonować swoją wersję wydarzeń przed prokuratorem. Siedem lat temu był dowódcą Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji (SPPP) w Legnicy. Dziś prawomocnym wyrokiem sądu jest uznany za winnego wykorzystania zależności służbowej w celu zamachu na wolność swojej podwładnej, znęcania się nad nią i doprowadzenia jej przemocą do innej czynności seksualnej.