Sześciu młodych mężczyzn odpowie przed sądem za zniszczenie kilkuset grobów na cmentarzu w Zduńskiej Woli. Łamali krzyże, przewracali tablice, demolowali miejsca pochówku. Straty jakie spowodowali oszacowano na ponad ćwierć miliona złotych.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do zduńskowolskiego sądu rejonowego – poinformował w czwartek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Józef Mizerski. Oskarżeni odpowiedzą za znieważenie miejsc pochówku zmarłych i zniszczenia mienia. Grożą im kary do pięciu lat więzienia.
Mają od 19 do 33 lat. Dwaj z nich - Przemysław K. i Jakub M. - przebywają w areszcie. Według prokuratury to oni trzykrotnie w zeszłym roku niszczyli nagrobki na cmentarzu. Obaj przyznali się do winy. Jak tłumaczą za każdym razem dewastowali groby podczas powrotów z alkoholowych imprez.
Dewastowali w nocy
W zeszłym roku zduńscy wandale trzykrotnie zdewastowali cmentarz komunalny przy ul. Bema w Zduńskiej Woli. Pierwszej dewastacji dokonali na przełomie kwietnia i maja. Wówczas zniszczyli ok. 120 nagrobków.
Wtedy też zatrzymano czterech mężczyzn. Policji nie udało się jednak ustalić połowy właścicieli zniszczonych nagrobków i dlatego sprawcy odpowiedzą za straty w wysokości ok. 100 tys. zł, choć w sumie zniszczenia były o wiele większe.
Dwaj główni sprawcy – Jakub M. i Przemysław K. - jeszcze dwukrotnie dewastowali groby na cmentarzu. Kilka tygodni po pierwszej dewastacji zniszczyli kolejne obiekty. Potłukli figurę Matki Boskiej przed jednym z kościołów oraz kilkanaście nagrobków. Największych zniszczeń dokonali w nocy z 24 na 25 listopada.
Skakali po grobach
Sprawcy przeskoczyli wówczas przez ogrodzenie cmentarza, a następnie skacząc po nagrobkach oraz rzucając zniczami połamali tablice, płyty nagrobne i porozbijali wazony na terenie całego cmentarza. Uszkodzonych zostało wówczas ponad 200 grobów. Jednak i w tym przypadku wandale odpowiedzą tylko za częściowe zniszczenia, bo ponownie nie udało się ustalić wszystkich właścicieli.
W sumie oskarżono mężczyzn o zniszczenie ponad 170 grobów, a straty oszacowano łącznie na ok. 250 tysięcy złotych. W przypadku grobów, których właścicieli nie udało się ustalić, sprawcy odpowiedzą tylko za znieważenie miejsc pochówku.
Źródło: PAP/tvn24.pl/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: internauta