Dokumentacja medyczna z intymnymi informacjami o stanie zdrowia pacjentów była pokątnie sprzedawana na… opał. Wszystkie tropy prowadzą do byłej recepcjonistki jednego z oddziałów szpitala w Chrzanowie. Kobieta miała nie tylko handlować dokumentami, ale również podawać się za pielęgniarkę. Po interwencji reporterów "Blisko Ludzi" TTV Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zapowiada kontrolę w szpitalu.